Trzęsie motocyklem przy skręcaniu

Gość

Witam. Jestem posiadaczem VX-a Smile

i od jakiegoś czasu mam problem polegający na tym, że podczas wchodzenia w zakręt w prawo w czasie jazdy trzęsie motorem. Gdy jadę prosto lub skręcam w lewo to nie ma tego "trzęsienia". Może ktoś wie co może być przyczyną ?
Pozdrawiam.

Możliwe jest kilka opcji. Pytanie czy trzęsie się cała maszyna czy ogólnie kierownica. Ja bym sprawdził kilka rzeczy a mianowicie łożyska w przednim kole( są 2) i prawe może być mocniej wyrobione lub walnięte co powoduje trzęsienie w momencie jego większego dociążenia. Możliwe też łożyska główki ramy lecz to w obie strony raczej by było nie halo. Łożyska w wahaczu można sprawdzić i czy nie ma luzów gdyż to ma wpływ na zachowanie się maszyny. Sprawdź też dokręcenie śrub wszystkich czyli ośki przód i tył amortyzatory z tyłu i ośkę wahacza. To są podstawy jakie należy sprawdzić. Możesz też sprawdzić czy aby nie masz z prawej strony odkształconych opon tylko po czym miało by to być skoro zwykle stawia się go pochylonego w lewo :/
Jak te rzeczy nie pomogą trzeba szukać dalej i może być mniej wesoło.

Z wymienionych powyżej rzeczy wszystko można wykonać samemu i nie potrzeba żadnych specjalnych narzędzi (oprócz ściągacza łożyska główki ramy ale to na koniec można zostawić)

Cinek napisał:

Witam. Jestem posiadaczem VX-a Smile

i od jakiegoś czasu mam problem polegający na tym, że podczas wchodzenia w zakręt w prawo w czasie jazdy trzęsie motorem. Gdy jadę prosto lub skręcam w lewo to nie ma tego "trzęsienia". Może ktoś wie co może być przyczyną ?
Pozdrawiam.

"Cinek" Sprawdź dokładnie przednie zawieszenie .

Wygląda na to , że puścił uszczelniacz z jednej lagi przedniego zawieszenia i uciekł Ci olej.

Od dołu pod lagą masz korek z uszczelką możesz odkręcić i spuścić z każdej i porównać ilości.

Wgląda na to , że w prawej będzie jest mniej oleju jak w lewej.

Jeśli by się okazało , że są równe ilości oleju to zdemontuj przednie koło oraz błotnik i sprawdź pojedynczo czy któraś z lag nie ma luzu ( może jedna z nich pracowała na sucho i wypracowały się tuleje prowadzące ).

Jak będziesz miał zdjęty błotnik ( cały czas mówimy o przednim błotniku ) to również możesz sprawdzić czy nie pękła sprężyna przedniego zawieszenia wsuwając pojedynczą lagę w stronę kierownicy .

Różnica użytej siły do wykonania tego co napisałem wyżej będzie świadczyła o tym , że coś jest nie tak ze sprężyną.

Jeśli nie znajdziesz przyczyny w przednim zawieszeniu napisz będziemy szukali dalej.

Pozdrawiam Stefan

Stefan trafne uwagi i oleju w lagach nie pomyślałem tylko czy moto nie pracował by też dziwnie na prostej w takim wypadku? Inna kwestia że jak stało mu się to po pewnym czasie to raczej zauważył by chyba że pocą mu się lagi i ucieka tam olej bo ot tak nagle to się nie dzieje. Od dołu jak by wyciekało to także by chyba plamę zauważył przy kole ale i tak warto to sprawdzić. A tak swoją drogą by odkręcić śrubę od dołu trzeba zblokować ją także od środka do czego potrzebny jest długi klucz nasadowy(dorabiany przez niektórych bądź kombinowany). Sprężyny też jak najbardziej mogły pójść i to wyjaśniało by szybką zmianę i pojawienie się wibracji

istotne jest tylko czy trzęsie mu wszystko czy przód czy może tył bo to mogą być różne przyczyny

I istotne jest, żeby najpierw to naprawił, zanim zacznie jeździć

czarny napisał:

I istotne jest, żeby najpierw to naprawił, zanim zacznie jeździć

Słuszna uwaga w temacie "czarny" .

I jeszcze niech coś więcej o sobie i moto napisze na forum ten nasz GOŚĆ.

A tak już poważnie to chyba nie ma czasu żeby zatrzymać się na dłużej , na naszym forum .

Chyba wybiera się na nasze spotkanie w Kościankach i chce zdążyć i stąd brak czasu.

P.S. "Cinek" mam nadzieję , że nie bierzesz tych głupot napisanych wyżej do głowy i kto wie a może się jeszcze spotkamy ?
To te czekanie na pogodę człowiekowi w głowie miesza.

Pozdrawiam Stefan

Gość

Witam Panowie. Jeśli chodzi o to "trzesienie" to trzęsie całym motorem. A co do oleju w lagach, uszczelniacza to uszczelniacze są wymienione, olej w lagach jest. Dodam jeszcze, że to zjawisko nie występuje gdy jadę z pasażerem.

Cinek napisał:

Witam Panowie. Jeśli chodzi o to "trzesienie" to trzęsie całym motorem. A co do oleju w lagach, uszczelniacza to uszczelniacze są wymienione, olej w lagach jest. Dodam jeszcze, że to zjawisko nie występuje gdy jadę z pasażerem.

"Cinek" może coś więcej napiszesz odnośnie tego co się dzieje z Twoim moto.

Przy jakiej prędkości wpada w drgania ?

Czy wraz ze wzrostem prędkości to zjawisko się nasila proporcjonalnie do wzrostu prędkości ?

Co do tej pory wykluczyłeś ? ( Sprawdziłeś , zrobiłeś we własnym zakresie )

Od kiedy masz ten motocykl ?

Czy to zjawisko występuje z chwilą nabycia przez Ciebie tego motocykla ?

Czy ta usterka powstała w trakcie eksploatacji tego motocykla przez Ciebie ? ( opisz jakie były początki tej usterki i jak długo się z tym problemem bujasz , chodzi o ilość kilometrów przejechanych z tą usterką )

Czy wkluczyłeś w przednim zawieszeniu uszkodzenie sprężyny i tulei prowadzącej ? ( Sama wymiana uszczelniaczy na przednich lagach nie świadczy , że przednie zawieszenie jest w porządku , może jeszcze sprzedający moto wspominał o wymianie uszczelniaczy ? )

Pozdrawiam Stefan

Gość

W drgania wpada przy prędkości ok 70 km/h w górę i rośnie proporcjonalnie.
Motocykl mam ok półtora roku. Gdy go kupiłem wszystko było dobrze. Wymieniłem ostatnio opony i uszczelniacze w lagach bo z jednego delikatnie wyciekał olej(sprężyny są dobre). To zjawisko dzieje się po wymianie opon i uszczelniaczy.

Cinek napisał:

W drgania wpada przy prędkości ok 70 km/h w górę i rośnie proporcjonalnie.
Motocykl mam ok półtora roku. Gdy go kupiłem wszystko było dobrze. Wymieniłem ostatnio opony i uszczelniacze w lagach bo z jednego delikatnie wyciekał olej(sprężyny są dobre). To zjawisko dzieje się po wymianie opon i uszczelniaczy.

No to praktycznie odpowiedziałeś sobie sam na swoje problemy.

Jeśli sam wymieniałeś uszczelniacze w lagach to musiałeś popełnić jakiś błąd z montażem lag i trzeba do tego wrócić raz jeszcze.

No chyba , że robił Ci tą wymianę uszczelniaczy jakiś mechanik to musisz zgłosić się do niego i zareklamować robotę.

Obejrzyj jeszcze dobrze oponę ale nie wieżę , że nowa opona może być tak zdeformowana, to jest więcej niż pewne , że taka deformacja jest niemożliwa.

Pozdrawiam Stefan

Tu będziesz miał pokazaną kolejność demontażu jak również kolejność montaż przedniego zawieszenia:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam Stefan

tak do końca nie ufałbym tej nowej oponie.. wcale nie trudno o wadliwą fabrycznie oponę, szczególnie jak to kupiony jakiś ""leżak".. no chyba, że Cinek nie ufa też swojej robocie z lagami Wink

na początek można przyjrzeć się dokładnie wzrokowo czy wymieniona opona nie ma jakiegoś widocznego miejscowego wybrzuszenia, to nic nie kosztuje..

sam wybierz co później będzie dla Ciebie prostsze do sprawdzenia - lagi czy wyważenie kół. (choć sprawdzenie wzrokowe powinno być w tym przypadku lepsze niż wyważenie..)

(poza tym mam nadzieję, że nie zapomniałeś na tylnej osi poukładać na miejsce wszystkich dystansów - jeśli tylną oponę też wymieniałeś)