Autor |
Wiadomość |
mariusz1209
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Nie 19:02, 01 Maj 2011 |
|
Jakie są objawy zbyt małej ilości oleju w lagach(lub jego braku)?
Czy powoduje to ''dobijanie'' zawieszenia do maxa?
Jakie znaczenie ma też gęstość oleju? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Pon 0:39, 02 Maj 2011 |
|
Zbyt mała ilość oleju lub jego całkowity brak wpłyną na zmianę zachowania się amortyzatora podczas jego pracy. W goleni masz "tłok" który wpływa na redukcję szybkości zmian położenia amortyzatora w tym szybkość powrotu sprężyny do stanu sprzed jej ściśnięcia (w krańcowym przypadku dobicia). W przypadku braku oleju podatność na dobijanie będzie większa lecz spory wpływ na to ma także san sprężyny.
Bardziej lepki olej (ty nazywasz to niepoprawnie gęstością) wpłynie na większe opory podczas przesuwania się "tłoka" w goleni przez co zarówno podczas ściskania jak i powrotu sprężyny do stanu sprzed ściśnięcia zmiany takie następować będą wolniej. W takim przypadku pojawia się wrażenie iż zawieszenie staje się twardsze jednakże nie jest to głównie złudzenie gdyż amortyzator najzwyczajniej inaczej pracuje.
Nie mniej różnica lepkości oleju o 5 nie powinna w znacznym stopniu zmienić charakterystyki pracy zawieszenia, różnice głównie odczuwalne są przy większych różnicach lepkości olejów. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dis dnia Pon 0:40, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
STEFAN
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo
|
Wysłany:
Pon 13:11, 02 Maj 2011 |
|
mariusz1209 napisał: |
Jakie są objawy zbyt małej ilości oleju w lagach(lub jego braku)?
Czy powoduje to ''dobijanie'' zawieszenia do maxa?
Jakie znaczenie ma też gęstość oleju? |
Brak oleju w amortyzatorze przednim czy tylnym nie ma to znaczenia można tak na chłopski rozum porównać do piłki rzuconej na posadzkę betonową a z olejem oglądałbyś odbicia tej samej piłki w zwolnionym tempie.
Jak będziesz zagęszczał ten olej wlany do amortyzatora to ta piłka będzie jeszcze wolniej się poruszała (odbijała od posadzki betonowej) .
Pozdrawiam Stefan |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 18:29, 03 Maj 2011 |
|
Witaj!
Gdybyś rozbierał lagi i chciał utwardzić przód to fabryczny olej o gęstości 10 zastąp 15, niektórzy chyba nawet 20 dawali.
Koledzy może coś jeszcze podpowiedzą na temat zalecanej gęstości?
Pozdrawiam,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Wto 21:15, 03 Maj 2011 |
|
Jak chce się utwardzić przód to najlepiej wsadzić progresywne sprężyny. Stare swoją drogą mogą być zużyte i mogą nie dawać odpowiedniej sztywności a jedynie wymiana oleju to jest rozwiązanie tylko i wyłącznie na krótką metę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 21:22, 03 Maj 2011 |
|
DIS a gęstszy olej przy w miarę sprawnych sprężynach? Podobno to coś daje - nie wiem ile, nie wymieniałem.
Pozdrawiam,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Wto 23:39, 03 Maj 2011 |
|
Istotne jest iż wszyscy wspominacie o gęstości a chodzi przecież o lepkość oleju. Im jest on bardziej lepki tym większe siły należy przyłożyć aby wywołać jego ruch. W związku z tym przy sprawnych sprężynach zmianie może ulec nieco szybkość reakcji zawieszenia natomiast nie sprawi to iż zawieszenie będzie twardsze a jedynie będzie takie wrażenie przez to że będzie wolniejsza reakcja. Należy tu zaznaczyć iż podana lepkość jest określona dla danej temperatury i ciecze wraz ze wzrostem temperatury obniżają swoją lepkość.
Posługując się przykładem gliceryna o mniejszej gęstości niż woda ma znacznie wyższą lepkość. W takim przypadku pomiędzy dwoma pierścieniami woda przepłynie szybko a gliceryna powoli. Tak samo jest w amortyzatorach. Zbyt rzadki olej sprawi iż tłumienie będzie się odbywało jedynie przez sprężynę a jej bezwładność będzie powodowała niestabilność podczas jazdy. Zbyt duże tłumienie (zbyt duża lepkość oleju) będzie powodowała iż sprężyna będzie miała mniejszy wpływ na tłumienie nierówności gdyż reakcja amortyzatorów zostanie spowolniona przez lepką ciecz.
Można zrobić sobie doświadczenie i wrzucić metalową kulkę od łożyska do szklanki wody. Opadnie ona szybko i się odbije kilka razy na dole (mała lepkość małe tłumienie). Wrzucając tą samą kulkę do gliceryny opadnie ona swobodnie i powoli a na dnie nie odbije się(większa lepkość cieczy większe tłumienie).
W przypadku amortyzatorów olej służy w znacznie mniejszym stopniu do smarowania elementów niż w silniku (choć tego faktu nie można pomijać również w przypadku amortyzatorów) a jego głównym celem oprócz redukcji zużycia elementów jest ściśle określone tłumienie drgań sprężyny.
Każdy więc musi się zastanowić co chce osiągnąć przez wlanie określonych olejów. Mniejsza lepkość sprawi iż zawieszenie będzie odbijało się od drogi jak piłeczka pingpongowa od stołu, zbyt duża lepkość sprawi iż wjeżdżając np. w dziurę będziemy nad nią lecieli w powietrzu gdyż wystąpi duże opóźnienie elementu tłumiącego. Ważny jest więc kompromis pomiędzy jednym a drugim i dlatego też należy dobierać odpowiedni olej. Odstępstwa od zalecanego mogą występować według indywidualnych upodobań, jednakże nie powinny one być zbyt duże nawet przy dobrych nowych sprężynach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mariusz1209
Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany:
Śro 20:26, 04 Maj 2011 |
|
Dzięki ''DIS'' za wyczerpującą odpowiedż, ale nie do końca o to mi chodziło, zasadę działania amortyzatora to raczej znam i chyba moje początkowe pytanie było mało precyzyjne. A więc jeszcze raz;
Gdy siedzę na mojej Suzi wciskając przedni hamulec jestem bez problemu w stanie ''rozbujać '' przednie amortyzatory do ich maksymalnych skrajnych położeń. Czy to w VX-ie normalne? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Śro 22:15, 04 Maj 2011 |
|
Na postoju bujając powinieneś móc jedynie podciągając moto do góry dojść do końca natomiast zbijając sprężynę taka sytuacja nie powinna mieć miejsca na postoju czyli dobijać nie powinieneś. Podczas jazdy na zawieszenie działają przecież znacznie większe siły niż na postoju a zawieszenie musi mieć jeszcze pewien zapas by nie dobijać na każdej byle dziurce.
Osiągnięcie górnego maksymalnego wychylenia w sprzętach bez regulacji odbicia i dobicia jest możliwe czyli w naszym sprzęcie natomiast dobicie nie powinno mieć miejsca na postoju. Weź pod uwagę że maszynę rozbujasz sam a jak będzie jeszcze podczas jazdy pasażer i bagaż to dobijanie sprawi że jazda stanie się udręką.
Przy sprawnych amortyzatorach to nawet w rowerze nie dobijesz zawieszenia z przodu a jest ono przecież nastawione na znacznie mniejsze siły i obciążenia. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dis dnia Śro 22:16, 04 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
czarny
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany:
Pon 9:17, 27 Cze 2011 |
|
A mi cieknie z uszczelki No i kolejna robota przede mną . Griba jakie piwo lubisz? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pon 14:57, 27 Cze 2011 |
|
Witaj!
Moim sponsorem może być gorzka żołądkowa klasyczna (pomarańczowa).
Kiedy dekielek robimy?
Pozdrawiam,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
czarny
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany:
Pon 20:31, 27 Cze 2011 |
|
No właśnie jutro z rańca dryndnę do Cię to się zgadamy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ikis
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany:
Śro 21:38, 21 Wrz 2011 |
|
Mam pytanie... W książce napraw są dwa warianty ustawienia lag wobec górnej półki... na zero i 5mm ponad nią jaki to ma wpływ na prowadzenie motocykla? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Czw 8:06, 22 Wrz 2011 |
|
Ustawienia takie mają wpływ na geometrię maszyny poprzez zmianę wyprzedzenia koła. Bardziej wysunięte lagi ponad półkę upodabniają bardziej maszynę w kierunku geometrii maszyn do "pocinania" (nie piszę o plastikach bo inne mają także zbliżoną geometrię). Umiejscowione lagi normalnie w półkach nie wysunięte sprawiają, iż charakterystyka moto jest bardziej choperowata.
Nie mniej nie ma się co oszukiwać że 5mm o których wspominasz zmienią całkiem charakterystykę maszyny. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Nie 12:27, 12 Kwi 2015 |
|
Mam podobny problem. Przednie zawieszenie mogę bez większej siły dobić w dół. Dodatkowo za każdym dobiciem zostaję ślad oleju. Czy sama wymiana oleju i uszczelniaczy pomoże? I czy wymiana uszczelniaczy jest trudna? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|