potrzebne amorki tył

Ja mam takie HAGONY

i ja również Wink

Dzieki zostane przy fabrycznej dlugosci 350mm

Witam,
jestem zmuszony odkopać temat...
Wylał mi prawy amorek tył...
ktoś zna jakąś firmę która podejmie się regeneracji Śląsk mile widziany Wink

A może ma ktoś na zbyciu amortyzator???

Mi ostatnio też wylał przy dobiciu i pęknięciu i tak się zastanawiałem czy brać używki. Zawieszenie to jeden z kilku bardzo ważnych elementów w moto jeśli chodzi o bezpieczeństwo a używki to tak na prawdę nie wiadomo nigdy w jakim stanie się trafią tym bardziej, że nikt najprawdopodobniej od nowości ich na oryginały nie zmieniał. Dlatego też kupiłem nowe YSS i powiem, że jeździ się rewelacyjnie.
Ja mam 1 szt. starą z tym, że przemalowany - on nie został uszkodzony przy dobiciu i pęknięciu drugiego. Mogę go oddać free jedyne co trzeba pokryć to przesyłka lecz sądzę, że nie będzie to docelowo dobre rozwiązanie. Moje oryginały były regenerowane ale sprężyny na nową nie wymieniałem.
Jest sporo chińszczyzny i tajlandczyków na ebay'u i można całkiem fajne amorki wyczaić za ok 350-400zł z tym, że najczęściej to są one 10mm dłuższe lub krótsze od oryginałów, zależnie od wersji. Może warto nad takim czymś się zastanowić docelowo jeśli większych funduszy nie ma.
Według mnie wymiana zawieszenia na używane jeśli już zostało uszkodzone jest półśrodkiem a regeneracja nie da takiego efektu jak nowe zawieszenie.

Zeby nie tworzyć nowego podbijam temat, padł mi amor tył, załadowałem dużo a nie przestawiłem sprężyny i dobiło, teraz cieknie olej. Pytanie ma ktoś namiary gdzie zregeneruje albo czy może bawić się w coś takiego [link widoczny dla zalogowanych]

Jeżeli 300kg wspomniane w specyfikacji na amorek to może być, tylko ważne by odległość otworów była taka sama jak w oryginale bo zmieni się inaczej geometria moto. Ja mam z poprzedniego moto (dawcy części) chyba 2 szt. sprawnych jeśli się ich jeszcze nie pozbyłem. W swoim obecnie mam YSS.

Dis jak nic nie wymyślę to bym zakupił od ciebie