oponki

witam
Jakie opony najlepiej sprawdzają się w VX? Proszę o wyrażenie swojej opini na w/w temat. Z góry dziękuję

Sprawdzaja sie oponki firmy Metzeler,zakładane fabrycznie,byle były nowe,juz pewnie przegladałes forum i wiesz ze jest kilka opini ,dobre sa tez Bridgestone bt45 battlax.Cena jednak przemawia za Metzelerem.Na Bridgestonach nie pojezdziłem za duzo ,pekła mi na krawezniku.

Aktualnie mam założone Metzelery, jestem z nich zadowolony, w następnym sezonie chcę zmianić na nowe, Metzelerów nigdzie nie spotkałem,
a co sądzicie o Heinekau (chyba dobrze zapamiętałem nazwę),
nowe w sklepie koswztują: 170 zł (tył), 130 zł (przód), rozważyć zakup, czy lepiej dołożyć i kupić coś znanego i pewenego ?

sprostowanie: Heinekau: tył - 270 zł

Sprawdź, czy Haidenau produkuje oponki takie, jakie są wymagane do VXa. Wg mnie nie, bo nie ma w ofercie takich rozmiarów opon BEZDĘTKOWYCH.

Wysłany: Wto 20:53, 20 Mar 2007

ja nie mam przekonania do Heidenau. Nie wiadomo czy cena nie jest spowodowana mniej dopracowaną mieszanką gumy. Albo Ci szybciej się zużyje, albo nie przytrzyma kiedy trzeba... a VX jest ciężki i jak tyłem zarzuci.... Smile

...

Metzelery dostaniesz w firmie [link widoczny dla zalogowanych]
i są faktycznie tańsze on np. Dunlop

Pozdraiwam

Wysłany: Śro 11:52, 21 Mar 2007

Bridgestone bt45 battlax to moim zdaniem najlepszy wybór. Drogie jak chole*a ale moto jezdzic super.

Druga opcja są Metzelery które trzymaja dośc dobrze na suchym, ale na mokrym, jest słabiutko.

pozdro

Wysłany: Czw 19:13, 22 Mar 2007

Potwierdzam Bridgestone battlax sa jak buty szyte na miare do VX
Dobrze trzymaja na mokrym a w winkle mozna składc sie bez strachu.
Pamitajcie tez o ustawieniu tylnego zawieszenia...miałem kiedys ustawione max twarde i na mokrym złapałem pare poslizgów

Wysłany: Czw 21:56, 22 Mar 2007

Pod koniiec sezonu założyłem na przód Dunlop a na tył Michelina i nawet po ostrych garbach kolein idzie jak po sznurku.Opony są nowe lecz leżakowane-miałem obawy co do zakupu takich opon lecz jestem naprawdę z nich bardzo zadowolony-przy zakupie 4 szt zapłaciłem 150/szt jeżeli ktoś będzie zainteresowany to dam numer tel.(teraz go przy sobie nie mam)gość przysłał nawet zdjęcia na e-mail i podał daty prod. Poozdro

Wysłany: Czw 23:47, 22 Mar 2007

Polecam Bridgestone Battlax, jeżdżę już 3 rok i są naprwdę rewelka,trochę drogie co prawda,ale warte swojej ceny w 100%,choć nawet one nie uchroniły mnie przed pewną niefortunną glebą - ale to już zasługa wyważenia naszego vxwariota i mojej nieuwagi raczej Wink

,
pozdros
shrequ

Wysłany: Pią 11:34, 23 Mar 2007

Hej Rafale, podaj namiar na oponki. Mam pytanko... czy faktycznie nie wejdzie z tyłu 160? nie to żebym się upierał, ale mam okazję na fajną 160/60-17 Smile

.... jeśli nie szersza, to czy niższa od zalecanej będzie miała negatywne skutki ? macie jakieś doświadczenia na nizszych oponach ?

Rafale... te leżaki z jakim DOT'em kupowałeś? ..kolega odradza mi kupowanie opony starszej niż 4 lata...

Pozdrawiam

Witam. Kupiłem wczoraj nową oponę na tył do mojego VX. Cena kusząca - 300zł, koreańska SHINKO (150/70/17 69). Max prędkość opony 210km/h. Proszę o opinię na temat w/w opony. Dzięki

Przepraszam że nie pisałem ale tak wyszło,przykro mi ale numer jest nieaktualny a nowego nie znam,trzeba poszperać w necie.Co do rocznika opony to kolega ci dobrze doradza ponieważ zawsze jest lepsza opona nowa niż leżak.Tylko że leżak młodszy niż 4 lata .....?Zależnie od producenta to on wyznacza termin w jakim opona musi być założona od daty produkcji.np.4 lata.Jeżeli opona w ciągu tego okresu nie zostanie sprzedana to nie znaczy że jest do dupy tylko że producent nie daje na nią gwarancji i wlaśnie stąd biorą się leżaki. powodzenia

Ostatnio wymieniłem gumy w swoim Vx. Wybór padł na Promaxx Maxxis- tył i Shinko F280 -przód. N a początku dość sceptycznie podchodziłem to tych opon. Jednak pierwsze kilometry utwierdziły mnie w przekonaniu, że warto było Very Happy

. Oponki te są miękkie więc prowadzenie w zakrętach uważam za idealne. W ubiegły wekend zrobiłem ponad 1kkm w tym ok. 400 w deszczu.
Jestem max. zadowolony z wyboru , przy czym kosztują połowę tego co Bt45.
Metzelera laserteka nie założę już nigdy nawet do taczki Exclamation

Co do Maxxisów to też potwierdzam że bardzo dobrze sie na niej jeżdzi.Pytanie tylko jak długo wytrzymają bo faktycznie są raczej miękkie ale cena jest na tyle przystępna że mogę je zmieniać nawet co roku.