opona na tył

siemka moge mieć nową opone do suzi tylko że rozmiar 160 reszta sie zgadza. no i pytanie zmieci sie czy nie ?

Zobacz tu - [link widoczny dla zalogowanych].

Z obliczeń wynika, że promień tej opony będzie większy od dedykowanej o 7 mm. Więc powinna zmieścić się bez problemów. Wydaje mi się, że jest to raczej niemożliwe, żeby przy dobiciu ocierała o błotnik, ale lepiej zmierz od niego odległość oryginalnej opony. Skok tylnego zawieszenia wynosi (o ile mnie pamięć nie myli) 12 cm.

O dobicie to ty się nie martw jak mi siadło zawieszenie to przy całkowitym sprasowaniu sprężyny było jeszcze sporo miejsca nad błornikiem i całą resztą.
Nie mniej rozmiar może być za duży bo jak zobaczysz na oryginalnej oponie odległość pomiędzy oponą a wahaczem z lewej strony jest minimalna i przy szerszej oponie to w tym miejscu może ocierać choć przy większej szerokości opona stanie się bardziej jajowata i moze miejsca starczy. To tak na dwoje babka wróżyła.

Dis ma rację - o tym w ogóle nie pomyślałem. A miejsca na szerokość to za wiele tam nie ma. Rolling Eyes

właśnie i to mnie najbardziej interesuje czy zmieści sie między wahacz bo przy rozmiarze 150 jest tam może pół centymetra

160mm to 1cm szerokości więcej więc trzeba by zmierzyć ile jest miejsca między oponą a wahaczem. Jeśli jest tam 5mm to teoretycznie powinno wejść bo felga jest przewidziana dla opon 150 i zakładając 160 bardziej się ona wygnie tak na prawdę minimalnie zmniejszając szerokość. Gorzej jak by ciśnienie było za niskie i opona by się rozeszła bo wtedy prawie murowane że by ocierała. Ja bym nie kombinował przy naszym wahaczu z szerszą oponą.

dzięki Dis będe szukał opony bo bieżnika już nie ma hehe

To ja dodam od siebie, że założyłem w piątek Continental Contimotion 150 70 17 na tył.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zrobiłem na niej w weekend 500km po krajówkach, więc bez szału zakrętowego, ale teraz pośmigałem trochę po winklach miejskich i powiem, że jestem jak na razie pod wrażeniem. Maxxisy mi jakoś nie leżały, miałem wrażenie uślizgu przy składaniu się, co skutecznie blokowało moją chęć do zamykania opony.

Wymiana była konieczna, bo jak się okazało, w maxie tylnym znajdowała się śrubka. Miałem ją tam już w poprzednim sezonie. Objawiało się to tym, że opona trzymała do jednej atmosfery, a wszystko, co powyżej, schodziło przez noc, w wyniku czego co dzień dopompowywałem Mad

Niemniej brak przyczepności odczuwałem juz wcześniej i zastanawiałem się przez jakiś czas, czy to nie kwestia tylnego zawieszenia.
Zmiana opony - i jak ta lala -- składa się w zakrętach, że ho ho Smile

cena wyższa niż Maxisów - 367zł z dostawą obecnie na allegro. Ja kupiłem za 384 od mojego mechanika, a właściwie jego dostawcy i miałem na następny dzień założoną na kole. Datowana na pierwszy tydzień 2016.
Maxxis Promaxx stówe taniej gdzieniegdzie - 268zł z dostawą. Datowana na mn iej więcej 10 tydzień 2015, więc rok starsza prawie.

Po zlocie będę mógł napisać coś więcej - będzie jazda z kuframi i z Kasią, to trochę dociąży (choć niewiele Razz

) i będzie się lepiej składać. No i będzie sporo winkli do składania się Smile

A ile bieżnik wytrzyma, to się okaże...

Na koniec jeszcze mini specyfikacja

Contimotion:
Rozmiar: 150/70 R17
Indeks nośności: 69 - 325kg
Indeks prędkości: W - 270km/h

Promaxx
Rozmiar: 150/70 R17
Indeks nośności: 69 - 325kg
Indeks prędkości: H - 210km/h