 |
|
 |
|
Autor |
Wiadomość |
Janusz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hamburg
|
Wysłany:
Pon 17:41, 31 Sie 2009 |
 |
Czolem koledzy,
ostatnio przydarzyla mi sie impreza p.n. "Motocykl nie zapala" (Na szosie pomiedzy A i B, najblizszy warsztat 80 km).
Zdechl mi w czasie jazdy, paliwo jest. Kilku Rockersow probowalo mi pomoc, bez rezultatu- doszlismy jednak dosc szybko do przyczyny:Paliwo nie dochodzi do gaznikow.
Przyczyn tego stanu moze byc kilka, patrz inne posty na ten temat.
Jeden z nastepnych "Mechanikow" mial jednak genialny pomysl ktory tez natychmiast przyniosl pozytywny efekt: Mozna pusic paliwo ze zbiornika bezposrednio do tylnego gaznika Z POMINIECIEM POMPY PALIWA I SYSTEMU PODCISNIENIOWEGO. Eliminuje to naturalnie pare mozliwych usterek i jezeli kranik nie jest zatkany, wszystko odbywa sie cacy. Wystarczy wezyk od kranika zamiast do pompy paliwa, zalozyc bezposrednio do gaznika.
Dojechalem na tym "Systemie awaryjnym" 200 km do domu, gdzie okazalo sie, ze gumowa rurka podcisnieniowa miala mikroskopijna ryse na wylot.
To tyle jako "dobra rade", poza tym nigdy nie wyjezdzaj z domu bez klucza dziesiatki!
Pozdrowienia z krainy motocyklistow, Janusz |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|
 |
|
 |
|