Autor |
Wiadomość |
stalagnat
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 10:35, 23 Mar 2007 |
|
Witam, czy ktoś robił synchro we własnym zakresie??
Serwisy działają mi trochę na nerwy (terminy, ceny za wykonanie usługi no i robienie z tego wielkiego misterium, jakby to było skomplikowane)więc chciałbym to zrobić sam. Chodzi o jakieś praktyczne rady itd. Resztę znajdę w manualu.
Pozdrawiam Bartek |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
stalagnat
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Wto 21:03, 10 Kwi 2007 |
|
Witam, ponieważ nie otrzymałem żadnej odpowiedzi (nawet jakiejkolwiek próby ) ) sam przeprowadziłem stosowne regulacje w myśl zasady "że to co się rozbierze to da się złożyć z powrotem, przecież gorzej już być nie może". Chodzi oczywiście o czyszczenie gaźników i regulacje. Korzystając ostatecznie z elementarnych praw fizyki (niewiele inwestując w jakieś dziwne chińskie vakuometry) - pełna satysfakcja (podwójna): zaoszczędzone pieniądze i czas. Koszt takiej usługi w zależności od serwisu- 50 do 160 PLN, czas: - od 4 godzin do 2 dni ) Tyle się dowiedziałem w serwisach. Pozdrawiam Bartek |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
..:maniek:..
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 109 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jaworzno
|
Wysłany:
Czw 14:45, 12 Kwi 2007 |
|
witam.ja u siebie robilem synchor i gdzies na forum powinno byc napisane co i jak. w sumei zadna filozofia, a "najtrudniejsza" rzecza jest podlaczenie podcisnieniowego kranika razem z waku..przynajmniej u mnie bo musialem kombinowac trojnik |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
skanky
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Nie 22:12, 15 Kwi 2007 |
|
Hej. W artykule: "VX - pierwsza krew /bieżący serwis/" (gdzieś poniżej) znajdziesz szczegółowy opis zapodany przez kolegów, a odnoszący się do regulacji zaworów i synchronizacji gaźników. Rozumiem, że nieco spóźniłem się z tą podpowiedzią, ale przynajmniej możesz się upewnić czy poszedłeś w dobrym kierunku .. heheheheee. Pozdro i nara !!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ikis
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany:
Wto 20:27, 27 Mar 2012 |
|
Witam
Robię cztero-zegarowy przyrząd do synchronizacji gaźników. Moje wątpliwości budzi długość przewodów pomiarowych a dokładnie maksymalna ich długość. Chodzi o to że chcę zastosować system rurek i węży o długości ok 1m lub nawet 1,5m i nie wiem czy ich długość ma wpływ na dokładność (szybkość) pomiaru. Macie jakieś doświadczenia? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 21:38, 27 Mar 2012 |
|
Nie powinno mieć wpływu. Daj w przewody dysze, żeby wskazówki nie drgały za bardzo.
Pozdrowienia,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zefir
Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tczew / Pomorskie
|
Wysłany:
Czw 16:29, 06 Cze 2013 |
|
czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć jakie podciśnienie powinny pokazywać vacuometry ? Czy ma to jakieś znaczenie czy po prostu musi być taka sama wartość na obu przyrządach ?
U mnie ustawiłem póki co na równo na ok. -0,2. Czy tak jest ok, czy powinno być więcej ?
Jeżeli powinno być więcej to jak to zmienić ?
Druga sprawa, co poza regulacją linek gazu przy gaźnikach ma wpływ na szybsze 'startowanie' gaźników? Mam tak że jeden startuje nieznacznie szybciej i ni jak nie mogę tego zniwelować poprzez naciąganie/poluźnianie linek gazu na gaźnikach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Czw 19:56, 06 Cze 2013 |
|
Ważne, żeby były równo - chodź -0,2 jest raczej popularną wartością.
Oprócz synchro regulujesz start przepustnic - zwykle wystarczy podciągnąć / spuścić nieco linkę przy przednim gaźniku.
Popatrz dokładnie na materiały z działu "Zrób to sam" - tam jest to pokazane.
Na reakcję gaźnika ma też wpływ odkręcenie śruby składu mieszanki. Również znajdziesz info w tym samym dziale.
Pozdrowienia,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zefir
Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tczew / Pomorskie
|
Wysłany:
Czw 21:15, 06 Cze 2013 |
|
tak, właśnie start przepustnic regulowałem i ciągle jedna była szybsza.
Mam w planach (prawdopodobnie na jutro) regulacje składu mieszanki bo na ssaniu faktycznie strzela wydech. Do tego jeszcze wymiana filtrów powietrza i wtedy ponowne sprawdzenie synchro.
Dzięki za pomoc |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Czw 21:33, 06 Cze 2013 |
|
Na ssaniu może strzelać bo linki ssania nie mają regulacji i ich idealnie nie zrównasz jedynie można kompensować podkładkami. Jak bez ssania jest ok i przy dodawaniu gazu też równo idą to tak trzeba zostawić. Jak nie idzie równo doregulować. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zefir
Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 332 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tczew / Pomorskie
|
Wysłany:
Czw 22:04, 06 Cze 2013 |
|
Ok.
Ładne wyjaśnienie. Czyli póki co zostawiam tak jak jest. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 0:25, 07 Cze 2013 |
|
Ale wlasnie podkladkami pod ssanie mozna strzaly zlikwidowac i nalezy, bo w zimne dni moze byc problem, zeby strzelajacy cylinder zaskoczyl. Sruba skladu mieszanki tez ma wplyw na prace ssania, ale tu regulujemy pod bieg jalowy (wedlug opisu).
Co do startu przepustnic zobacz linke gazu przy tylnym gazniku czy otwiera do konca i jest dobrze skontrowana.
Pozdr,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Pią 7:53, 07 Cze 2013 |
|
Griba ale mówił, że na ssaniu mu prycha więc resztę zapewne ma wyregulowaną- jałowe i przepustnice. Podkładki to dobra rada z tym, że idealnie tego nie dopasujesz. Można się bawić podkładając różnej grubości podkładki i sprawdzać synchro na otwartym ssaniu (widać czy jest lepiej czy gorzej). Jak dobierzesz odpowiednie podkładki to powinno podciśnienie być w miarę równe.
U mnie w planach jest modyfikacja linki tak by miała płynną regulację przez śrubę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Sob 22:37, 08 Cze 2013 |
|
Hej Dis, chodziło mi o to, że wszystko dobrze wyregulowane, a ssanie nadal nie działa prawidłowo. I wtedy dajemy podkładki. Na ssaniu podciśnienia bym nie regulował bo i po co, po prostu tłoczki mają się całkowicie wysuwać. Wtedy będzie dobrze łapał na oba cylindry.
Pozdrawiam,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|