FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Jak powinny otwierać się przepustnice? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
bogdan-27




Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świętokrzyskie

PostWysłany: Nie 20:16, 02 Maj 2010 Powrót do góry

Witam. Zauważyłem, że w moim motocyklu po synchronizacji gaźników nierówno otwierają się przepustnice. Wskazania na wakuometrach są identyczne w każdym zakresie obrotów. Zawsze ustawiam wolne obroty w zakresie około 1150 obrotów.Gdy zdejmę fajkę i chodzi tylko cylinder nr 1 pokazują się obroty około 850, a gdy chodzi tylko cylinder nr 2 obroty na nim wynoszą około 1150 obr. Skąd się bierze ta różnica w wolnych obrotach?Nie wiem jak to sobie tłumaczyć. Może się mylę, ale uważam, że na jednym i na drugim cylindrze po synchronizacji gaźników wolne obroty powinny być takie same. Proszę o jakieś rady i opinie.
Pozdrawiam, Bogdan
[size=18][/size][size=12][/size]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
waffen99




Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Nie 22:48, 02 Maj 2010 Powrót do góry

Wychodzi na to,że Cię wakuometr przekłamuje /chyba?/. Albo masz coś z podciśnieniem w gażnikach pomieszane.Może jakiś paproch utknął i przez to jest błędny odczyt.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
STEFAN




Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Pon 12:55, 03 Maj 2010 Powrót do góry

Nie może być tak , że Ty na oko widzisz nierówno unoszące się przepustnice a wakuometr odpowiedzialny za to ich nie widzi, albo coś z oczami masz w co wątpię ,albo ten wakuometr można sprawdzić czy umie pływać. druga sprawa to synchronizacja dotyczy silnika dwucylindrowego więc nie ściągaj fajek ze świec bo to o czym piszesz nie ma nic wspólnego z synchronizacją. Zawsze będzie różnica w obrotach na to co w takich sytuacjach dzieje z obrotami ma wpływ wiele czynników ,stopień zużycia i wiele , wiele innych spraw ma wpływ na obroty po wyłączeniu jednego z cylindrów. Pozdrawiam Stefan.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
STEFAN




Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Pon 13:05, 03 Maj 2010 Powrót do góry

Wiem z doświadczenia, że synchronizacja gażników nie jest w brew pozorom łatwym zadaniem.

Trzeba mieć do tego zarówno wiedzę jak i odpowiednie narzędzia mam na myśli oczywiście wakuometr na tyle sprawny żeby nie mieć żadnych wątpliwości co do wykonanej czynności.

W naszych motocyklach jest o tyle ułatwione zadanie ,że nasz moto posiada tylko dwa cylinderki a co za tym idzie dwa gażniki .

Bardzo prosty,dokładny i tani wakuometr możesz wykonać sobie sam we własnym zakresie, koszt to zakup 6 do 7 metrów przewodu przezroczystego z pcv.do paliwa, oraz dwa trójniki z tego samego materiału zakupione w ogrodniczym sklepie.

Na deskę o długości 1,5 m mocujesz swój przewód , wykonując z niego symetrycznie U-rurkę, do połowy wysokości tej rurki wlewasz mieszaninę oleju z paliwem w stosunku 1 do 1-nego.

Całość swego urządzenia wieszasz w pionie obok swojej maszyny.

Dwa zwisające końce razem z trójnikami wiesz gdzie masz podpiąć bo sam wykonujesz synchronizację .

Jak masz problem to napisz chętnie pomogę.

Wszystkie wakuometry mogą Cię zawieść ten nie.

Tak jak wcześniej na forum wspomniałem vx-a mam pięć lat i podobnie jak większość kolegów posiadających swoje moto drobne prace związane z eksploatacją wykonuje we własnym zakresie.

A teraz mając już czym ustawić dwa gażniki wracam do twojego postu.

Spróbuję ci naświetlić jak ja do tego tematu synchronizacji gażników podchodzę.

Luzuje linkę gazu przy manetce,następnie demontuje siedzenie , zbiornik paliwa odkręcam i wieszam nad moto.

Z prawej strony z króćca łącznika elastycznego głowicy z gaźnikiem od strony przedniego koła zsuwam przewód i wpinam trójnik na drugi koniec trójnika zakładam ten przewód co przed chwila zdjąłem ( jest to przewód podciśnieniowy , który uruchamia pompę podciśnieniową paliwa ) z łącznika przy gaźniku a do trzeciego końca podpinam jeden z końców zwisających mojego wakuometru.

Następnie przy zbiorniku paliwa z kranika podciśnieniowego zsuwam ten cieńszy lub jak kto woli o mniejszym przekroju wewnętrznym przewód i wpinam następny trójnik na drugi jego koniec wsuwam ten przewód , który przed chwilą zdjąłem z króćca kranika ( jest to drugi przewód podciśnieniowy z gaźnika od strony tylnego koła, który uruchamia nasz kranik paliwowy),na trzeci koniec trójnika nasuwam drugi zwisający koniec naszego wakuometru.

Jesteśmy przygotowani do synchronizacji naszych gaźników ale uwaga;

Nasz wakuometr jest bardzo czuły na wszelki zmiany podciśnienia.

Może się zdarzyć jeśli ktoś ma bardzo mocno rozregulowane gaźniki lub wykonywaną synchronizację przez pseudo mechanika , że z chwilą uruchomienia jeden z gaźników zabierze nam to co znajdowało się w naszej U-rurce .

Dla tego nie można jej wypełniać innymi płynami tylko tym , o którym wspomniałem wcześniej.

Zdarza się to bardzo rzadko ale wykluczyć nie możemy.

Co trzeba w takiej sytuacji zrobić nie będę się rozpisywał, wiadomo,że należy uzupełnić mieszaninę oleju silnikowego z paliwem w stosunku j/w.

Następnie przy tym gaźniku,który nam wciągnął to co się znajdowało w U-rurce, linką synchronizacyjną unieść lub opuścić przepustnicę powietrza ( linka ta o której teraz piszę to ta krótka, która łączy przepustnicę powietrza między jednym a drugim gaźnikiem )..


Pamiętamy żeby dokonywać regulacji śrubą regulacyjną na końcu linki znajdującej się przy gaźniku od strony przedniego koła .

Pierwszą czynnością jest ustawienie po odpaleniu i rozgrzaniu naszego moto na biegu jałowym właśnie tą linką o której pisze wyżej.

Ustawiamy przy tej czynności również wysokość obrotów .

Najniżej położonym pokrętłem przy gaźniku od strony tylnego koła.

O prawidłowym wykonaniu tej pierwszej czynności świadczyć będą wskazania na obrotomierzu ( Obroty 1100 + - 100 obrotów na minutę ) .

Jak również idealny poziom na naszym wakuometrze.

Druga czynność to synchronizacja dwóch przepustnic powietrza a mianowicie muszą się uchylać w tym samym czasie o podobną wartość.

Do tego służy podobna śruba na końcu linki, która znajduje się z lewej strony poprzednio dokonywanej regulacji przy gaźniku od strony przedniego koła.

Prawidłowość wykonania tej czynności sprawdzam w różnych zakresach obrotów , na wakuometrze musi być poziom.

Jest jeszcze jedna sprawa związana z regulacją a mianowicie większość gaźników nie zależnie od sprzętu do którego są przymocowane posiadają śrubę składu mieszanki.

Uczono mnie jeszcze w szkole ,że należy tą śrubę delikatnie wkręcić do wyczuwalnego oporu a następnie wykręcić od: 1 i 1/2 do 2 i 1/2 obrotu w zależności potrzeb dla danego sprzętu (nie będę się rozpisywał na ten temat dla czego tak ,bo to dłuższa sprawa i nie wielu by to interesowało.) .

Dodam , że w moim moto pierwszy gaźnik ten od strony przedniego koła ma tą śrubę wykręconą dwa obroty a przy drugim wkręcona jest dwa i pół obrotu.

Jak zrobię zgodnie z tym co podaje serwisówka dla mojego moto to kuleje.

Tą czynność wykonuje zawsze po rozebraniu i czyszczeniu gaźników.

I na tym można by było ten temat zakończyć z jednym wyjątkiem .

Nie gniewaj się Bogdan ale błędne wnioski wyciągasz.

Synchronizacja dotyczy w twoim przypadku silnika dwucylindrowego a nie jedno cylindrowego więc nie ściągaj fajek ze świec.

Spadek obrotów na jednym z cylindrów ( po wyłączeniu jednego z nich ) czy ich różnica zawsze będzie i synchronizacja nie ma tu nic do rzeczy.

Pozdrawiam Stefan


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez STEFAN dnia Wto 20:55, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
bogdan-27




Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świętokrzyskie

PostWysłany: Pon 16:54, 03 Maj 2010 Powrót do góry

STEFAN, witam serdecznie na naszym forum. O żadnym gniewaniu z mojej strony nie ma mowy-przeciwnie, cieszę się, że dołączył do nas ktoś z wiedzą i doświadczeniem w naprawach naszych niemłodych już motorów.Moja przygoda z motocyklami jest podobna - 30 lat przerwy i to co wiedziałem wcześniej o motorach nie ma dzisiaj znaczenia: inne sprzęty.Wracając do synchronizacji - masz 100% racji mówiąc że nie powinienem zdejmować fajki. Może popełniam błąd podczas podłączania wakuometrów - robię to w miejscach o których piszesz, ale bez trójników. Może w ten sposób coś rozłączam i wychodzą błędne pomiary? Następnym razem (najpewniej jutro) podłącze wakuometry przez trójniki - zobaczę efekty i napiszę.
Pozdrawiam, Bogdan


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
dis




Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)

PostWysłany: Pon 23:54, 03 Maj 2010 Powrót do góry

Stefan wszystko ładnie ale czy w twoim przepisie na wakuometr nie lepiej było by zamknąć drugą część rurki i nie było by zmartwienia że cylinder coś wciągnie przy takiej długości. A podciśnienie w takim przypadku i tak zrobi swoje czyli wskazania będą ok pod warunkiem równej ilości cieczy w obu rurkach i ich początkowego położenia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
waffen99




Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Wto 8:53, 04 Maj 2010 Powrót do góry

Wakuometr Stefana musi być podłączony tak jak pisał ponieważ wtedy jest absolutna pewność iż oba gażniki mają to samo podciśnienie.Widziałem już na innych forach to rozwiązanie i zdaje egzamin.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
bogdan-27




Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świętokrzyskie

PostWysłany: Pon 22:01, 10 Maj 2010 Powrót do góry

Witam. Nie ma żadnego znaczenia czy podpinam wakuometry przez trójniki czy nie. Wskazania są takie same.
Pozdrawiam, Bogdan


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
STEFAN




Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Wto 8:56, 11 Maj 2010 Powrót do góry

Bogdan masz w zupełności rację z tymi trójnikami. One służą tylko po to aby wykorzystać zbiornik z paliwem do zasilania gażników w czasie synchronizacji. I czy korzystając z trójników ,czy bezpośrednio podłączysz wakuometr do gażnika od strony tylnego koła i łącznika elastycznego gażnika od strony przedniego koła to wskazania na wakuometrze zawsze będą takie same. Jeżeli nie korzystasz z tych trójników , o których piszę wyżej to zasilam gażniki metodą opadową innym zbiorniczkiem z paliwem. Jak wykonywałem pierwszy raz synchronizację w swoim moto, to na specjalnym do tego celu wykonanym stojaku miałem zamocowane dwie strzykawki 200ml i każda zasilała swój gażnik . Mogłem przy okazji sprawdzić zużycie paliwa każdego cylindra w różnych zakresach obrotów. Przy tej metodzie zasilania trzeba było pamiętać o zaślepieniu jednego króćca przy gażniku od strony tylnego koła. Ale nie może być tak jak pisałeś wcześniej, że widzisz wyrażnie jak jedna z przepustnic się otwiera a druga nie i wakuometr milczy. Szkoda, że mieszkasz tak daleko. Pozdrawiam Stefan


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
bogdan-27




Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świętokrzyskie

PostWysłany: Wto 19:09, 11 Maj 2010 Powrót do góry

Witam serdecznie.Wiem już na czym polegał mój błąd w interpretacji tego co widziałem. Po synchronizacji gaźników założyłem bak i kontrolnie odpaliłem moto - wolne obroty trochę spadły, więc podkręciłem. Zawsze sprawdzam jak linki od gazu jak się napinają i zauważyłem, że jedna ciągnie wcześniej, a druga później.Wakuometry już odłączone i nie podpiąłem powtórnie, bo po co? - synchronizacja już dokonana. Moto chodzi trochę dziwnie - ale do przyjęcia i stąd moje pytanie na forum o to jak powinny otwierać się przepustnice.
Przechodzę do sedna: gdy składałem motor nie skontrowałem śrubką jednej linki od gazu i zakładając bak spowodowałem, że trochę zmieniła położenie i zmieniła nastawy.Oto cały problem z moimi przepustnicami.
Stefan, we wszystkim o czym pisłaeś na naszym forum miałeś 100% rację - nie tylko w temacie przepustnic, ale we wszystkich poruszanych przez Ciebie problemach. Ja z wielkim zainteresowaniem śledzę każdy Twój post. Myślę, że warto skorzystać z Twojej wiedzy i doświadczenia, którym chętnie się dzielisz. Mrągowo nie jest aż tak daleko - kto wie co się zdarzy w wakacje?
Serdecznie pozdrawiam, Bogdan


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bogdan-27 dnia Wto 19:14, 11 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin