Autor |
Wiadomość |
owsik
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
|
Wysłany:
Nie 22:32, 09 Maj 2010 |
|
Na początku chciałem się ze wszystkimi przywitać, gdyż na forum jestem nowy a VXa mam od tygodnia.
Zauważyłem, ze przewód paliwowy przechodzący obok akumulatora, bezpośrednio z kranika strasznie poci się paliwem i jest ona jakiś jakby z wmontowana metalową rurką łącząca dwie części. Odległość pasuje idealnie na filtr paliwa. Jak to wygląda oryginalnie? jest jeden cały przewód paliwowy wychodzący z kranika czy faktycznie jest tam filtr paliwa? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
ivf
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Człuchów, pomorskie
|
Wysłany:
Pon 8:35, 10 Maj 2010 |
|
w naszych sprzętach nie ma takiego przeciętnie znanego filtra paliwa. być może ktoś przed Tobą miał własnoręcznie zaistalowany jakiś filtr i go zdemontował, a w jego miejsce zaamontował jakiś łącznik, który słabo trzyma.. trudno powiedzieć, może i jakiś pseudo filter masz zamontowany.. zdjęcie wyjaśniłoby zapewne sprawę |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
owsik
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
|
Wysłany:
Pon 20:15, 10 Maj 2010 |
|
Nie no właśnie chodziło mi o to czy fabrycznie jest filtr paliwa czy nie. Czyli rozumiem, tam idzie jeden jednolity przewód paliwowy od kranika do pompki? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
STEFAN
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo
|
Wysłany:
Wto 7:46, 11 Maj 2010 |
|
Zgadza się w naszym moto jest tylko filtr paliwowy przy kraniku. Jak odkręcisz kranik to go zobaczysz i przy okazji oczyścisz. Często się zapycha jak zbiornik od środka jest pokryty korozją. I jeszcze jedno "owsik" dobrze rozumiesz przewód jest z kranika do pompy paliwowej jednolity z pompy do najbliższego gażnika oraz z tego gażnika do następnego gażnika też jest w jednym kawałku. Pozdrawiam Stefan |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Wto 11:09, 11 Maj 2010 |
|
Jest jeszcze jeden element czyszczący paliwo a mianowicie drobna siateczka druciana w każdym gaźniku na wlocie paliwa do komory pływakowej pod zaworkiem (kto czyścił porządnie gaźniki wie o czym mówię) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zyjon
Dołączył: 06 Wrz 2013
Posty: 391 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Śro 10:58, 29 Kwi 2015 |
|
STEFAN napisał: |
Zgadza się w naszym moto jest tylko filtr paliwowy przy kraniku. |
Wciąż nurtuje mnie temat założenia dodatkowego filtra. Z tego, co pisze STEFAN mamy już filtr, jednak wiele osób narzeka na zapychanie się gaźników i zakłada dodatkowy filtr. Czy ten fabryczny przy kraniku nie spełnia swojego zadania, czy też istnieją jakieś inne powody takiego stanu rzeczy.
Na razie nie mam podobnych problemów, jednak od dłuższego czasu zastanawiam się na założeniem dodatkowego filtra... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zyjon dnia Śro 10:59, 29 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Śro 12:49, 29 Kwi 2015 |
|
Zakładaj!
Mimo sitek w zbiorniku syf się wydostaje. Widzę to po moim filtrze w którym jest szklana obudowa - paprochy zostają na siatce filtrującej.
Lepiej czyścić filtr niż gaźnik.
Taki filtr jak tu masz pokazany dostaniesz np. w Larsson za około 20-30 zł (kiedyś tyle za niego dałem) -
[link widoczny dla zalogowanych].
Króciec ma mieć 8 mm i najlepiej, żeby końcówki filtra były metalowe.
Jest i filtr - [link widoczny dla zalogowanych]. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez griba dnia Śro 12:56, 29 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Zyjon
Dołączył: 06 Wrz 2013
Posty: 391 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Czw 8:03, 30 Kwi 2015 |
|
Zakładam
Mam jednak 2 pytania laika:
1. Dlaczego szklany - czy nie ma ryzyka, że się rozbije? Patrzyłem na miejsce montażu - jest dość ciasno i w pobliżu metalowe elementy. Czy luźno drgający szklany filtr nie jest ryzykowny (z motorowerów pamiętam filtry z tworzywa).
2. Przy cięciu przewodu skrócić go o długość korpusu filtra, czy też starać się go "upchać"? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Czw 13:00, 30 Kwi 2015 |
|
Zyjon napisał: |
1. Dlaczego szklany - czy nie ma ryzyka, że się rozbije? Patrzyłem na miejsce montażu - jest dość ciasno i w pobliżu metalowe elementy. Czy luźno drgający szklany filtr nie jest ryzykowny (z motorowerów pamiętam filtry z tworzywa).
2. Przy cięciu przewodu skrócić go o długość korpusu filtra, czy też starać się go "upchać"? |
- Ten akurat był solidniejszy niż plastikowy i miał metalowe końcówki. Zaletą jest to, że widać czy zebrał się syf. Nie ma szans, żeby tak się "rozbujał", że się zbije - to grube szkło. Ale możesz dać inny - ważne, żeby miał metalowe króćce - plastiki ciężko uszczelnić.
- Ja wymieniłem cały przewód na dwa nowe odcinki. Jak tniesz oryginalny to trochę będziesz musiał skrócić. Przy okazji warto sprawdzić stan wszystkich przewodów paliwowych.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Czw 14:10, 30 Kwi 2015 |
|
Ja zakładałem plastikowy i też nie ma problemu za to szklany mi się rozkręcał i przez to nie trzymał szczelności. Ogólnie mówiąc nie ma znaczenia jaki wybierzesz byle był. Rurki z siatką w kraniku nie zawsze mają siatkę dobrze spasowaną i dlatego syf czasem idzie bokiem do gaźników. Wydatek duży to nie jest a zawsze może zaoszczędzić roboty na czyszczenie gaźników. Tak wiec jak Griba pisze zakładaj! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
szuwar
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 269 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konarzewo k/Poznania
|
Wysłany:
Czw 23:20, 30 Kwi 2015 |
|
Ja mam plastikowy założony na trrrrytki i też sprawuje się bez zastrzeżeń. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 10:59, 01 Maj 2015 |
|
Odradzałem filtr z plastikowymi końcówkami, bo kiedyś Flinster ćwiczył właśnie taki i jakoś nie mógł dociągnąć opasek, żeby nie ciekło. Ale może miał zmęczone przewody albo słabe opaski i dlatego tak było?
Ten szklany to faktycznie jest chyba rozbieralny, ale ja nie rozkładałem go jeszcze. Od nowości trzyma dobrze. Może niektóre trafiają się słabo skręcone czy coś.
W sumie najważniejsze chyba jest to, żeby filtr był na króciec 8 mm i przeznaczony do zbliżonej lub większej pojemności silnika niż 0,8l. Reszta (wygląd, kształt) jak kto woli. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zyjon
Dołączył: 06 Wrz 2013
Posty: 391 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Śro 10:24, 06 Maj 2015 |
|
No i filterek założony . Miałem przez chwilę stresa, gdyż po przecięciu przewodu stwierdziłem, że się "rozwarstwia". Okazało się jednak, że przewód gumowy był dodatkowo włożony w "plastikową koszulkę" i to ona odchodziła i się marszczyła na załamaniach. Mocowania zabezpieczyłem metalowymi opaskami (ze ślimakiem) i nie widać / nie czuć paliwa - działa OK. Dziękuję za motywację. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|