Ciekawe - martwa strefa

Nie wiem jak tam było z dopasowaniem ustawienia lusterek ale i tak daje do myślenia

Do myślenia daje i wnioski pierwsze jakie się pojawiają to nie jechać równolegle z tirem. Albo przed albo za. To że ma skręcony ciągnik względem naczepy niczego nie tłumaczy, gdyż niektórzy mają tak ustawione lusterka, że mało co w nich na prawdę widzą.

SZOK,ale lusterka są źle dopasowane .wina kierowcy

Sluchajcie... Ja tez jezdze na wiekszych maszynach ale jest jedna zasada...
To co widac w lusterku to nie wszystko a dupsko mozna z fodela troszke uniesc i wtedy martwy punkt jest znikomy...

Osobiscie bawia mnie kierowcy ktorzy sztywno siedzac tylko obracaja glowe w prawo czy w lewo... trzeba zawsze troche sie wychylic patrzac w lustra... Nawet siedzac w kabinie....

TROCHE RUCHU podczas jazdy no i wzrost bezpieczenstwa.. ;P

Znalezione w Internecie, warte przypomnienia.

Co do kontaktu wzrokowego to David L. Hough uważa, że to o niczym nie przesądza. Kierowca i tak może nam zajechać drogę, dlatego tutaj byłbym ostrożny. Exclamation

Ciężarówki nie posiadają lusterek wewnętrznych wstecznych. Grafika raczej odnośnie busa i to bez wysokiej paki. Polecam obejrzeć https://youtu.be/m3_VXwbFeD0 tak na szybko znalazłem (niestety po niemiecku ale bardzo obrazowe)