Proponowany przebieg VIII Zlotu VX 800

Witajcie moi drodzy, ciesze się niezmiernie, że w tym roku będę mógł gościć Was na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej. Wspólnie z Disem ustaliliśmy, iż w tym roku jest tak wiele konkretnych atrakcji i możliwości zobaczenia ciekawych rzeczy, że postanowiłem zaproponować dla osób chętnych konkretny plan wyjazdu Smile

Oczywiście jest to propozycja, poprowadzę chętną grupę natomiast pozostali czas wolny (bezkrólewie, hulaj dusza itd.) Osoby chcące podpiąć się pod "wycieczki" muszą niestety ograniczyć spożycie, gdyż harmonogram będzie napięty jak skóra na baranich jajach Very Happy

Przy niektórych atrakcjach podana będzie cena aby nikt nie był zaskoczony czy zły. Zwiedzanie niektórych obiektów musze ustalić wczesniej, podając ilość osób chętnych więc proszę o przemyślenie i jeśli ktoś może to wstępne zadeklarowanie się czy jest "za" takim zaproponowanym przebiegiem zlotu. Oczywiście w dniu rozpoczynającym będzie możliwość dopięcia czegoś na ostatni guzik.

1).Dzień pierwszy 31 maja: Przyjazd do ośrodka, rozpoczęcie zlotu, to akurat wygląda podobnie każdego roku Very Happy

2.) Dzień drugi 1 czerwca:
9:00 - Wyjazd z ośrodka w kierunku Podlesic
10:00 - Szkolenie z pierwszej pomocy w centrali Grupy Jurajskiej GOPR
12:00 - Przejazd w rejon Kruczych Skał i Jaskini Głębokiej (zwiedzanie z przewodnikiem 10zł/os)
13:00 - Wejście na Górę Zborów
14:30 - Przejazd w rejon Mirowa i Bobolic (Dwa zamki, tutaj nie naciskam na zwiedzanie odremontowanego w Bobolicach bo koszt 15zł a sam zamek jest niewielki)
15:30 - Przejazd w kierunku Janowa, Złotego Potoku (piękne trasy)
16:30 - Dojazd do Olsztyna: Zwiedzanie Zamku (7zł/os) następnie możliwość przetrącenia czegoś w jednej z licznych knajp (ewentualnie w Złotym Potoku są słynne pstrągarnie niezbyt tanie ale polecam)
18:00 - Wyjazd w kierunku ośrodka (całość trasy ok. 120km)

3.) Dzień trzeci 2 czerwca:
9:00 - Wyjazd w kierunku Wolbromia, następnie Skały oraz Ojcowa
11:00 - Zwiedzanie Ojcowa oraz Muzeum przyrodniczego z ciekawymi wystawami, rekonstrukcjami jaskiń itp. projekcja filmu 3d o powstaniu jury oraz doliny Prądnika (12zł/os)
14:00 - Przejazd do jaskini Nietoperzowej (jedna z największych udostępnionych turystycznie w Polsce 10zł/os)
15:30 - Przejazd w rejon Doliny Będkowskiej, obiad
16:30 - Wyjazd w rejon Pustyni Błędowskiej
17:00 - Przejazd w rejon Podzamcza, zwiedzanie zamku Ogrodzieniec (12zł/os)
18:30 - Wyjazd w kierunku ośrodka (całość trasy ok. 140km)

Proponowane godziny są oczywiście orientacyjne , będzie to na pewno mocno ruchome i na bieżąco aktualizowane gdyż będę chciał wcisnąć jak najwięcej dodatkowych walorów widokowych Wink

Na tą chwilę ustalone ściśle godzinowo mamy szkolenie z pierwszej pomocy. Proszę wszystkich o zapoznanie się z tym planem, ewentualnym wyrażeniem sugestii, opinii oraz propozycji. Liczę, że uzbiera się przynajmniej kilkanaście chętnych osób bo po prostu warto Wink

Pozdrawiam

P.S. Po drodze oczywiście nie liczę mijanych mniejszych warowni, skałek, pkt widokowych bo jak tylko będzie możliwość to będziemy ubogacać i modyfikować naszą wyprawę Wink

Góri wspominałem byś liczył 2 razy więcej czasu niż solo to się robi😁
Według mnie plan czasowy nie do zrealizowania a jestem w tym dobry bo jak coś planuje zawsze wychodzi mi pół godziny do godziny dłużej i najlepsze że wiem o tym bo zawsze liczę bardzo optymistycznie. Trzeba pamiętać że jest w tym roku sporo osób i jeśli wszyscy pojadą to logistycznie będzie co robić i dłużej wszystko potrwa. Dobrze byłoby wybrać pewne na 100% atrakcje a resztę zostawić jako opcję jak będziemy sporo na plus z czasem.
Pkt 14.30 w 2 dniu bym zostawił tylko jako przejazd i zobaczenie zameczku z zewnątrz przejazdem to trochę luźniej z czasem się zrobi.
Pkt na 16.30 w tym dniu z obiadem na tyle osob i kolejnego dnia o 17 gdzie w tym dniu nie ma zaplanowanego obiadu to tez niezbyt realne bo solo z rodzinka zameczek z 3 dnia zajał mi godzine bez obiadu!
Fajnie że tyle atrakcji ale czasy trzeba nieco urealnić na taką grupę.
Proponowałbym aby zrobić mała ankietę co byłoby do zobaczenia w pierwszej kolejności po 3 rzeczy w danym dniu i je odbierze się za główny cel a jak starczy czasu to coś się dorzucić.
Zwykle w poprzednich zlotach jadąc w grupie mieliśmy po 2 atrakcje plus obiad i zwykle jakieś zakupy na wieczór.
Jedyne czego się nie ruszy to szkolenie gopr i myślę że to akurat większości osób się przyda..

Ja rozumiem Disior Twoje obawy ale podchodzę optymistycznie, specjalnie wczoraj wybrałem się na przejechanie trasy z drugiego dnia i zajęła mi niecałe 2h. Do tego byłem obejrzeć ośrodek i z Pilicy do GOPRu mamy jakieś góra 40 minut spokojnej jazdy Smile

jeśli chodzi o te godziny to wszędzie podokładałem zapas czasu... w Olsztynie możemy sie porozłazić po knajpach, natomiast w Dolinie Będkowskiej jest schronisko i drugi punkt gastronomiczny gdzie smażą przepyszną fryturę Very Happy

Wielkich odległości nie mamy do pokonania. Moim zdaniem można zrezygnować z Mirowa i Bobolic oraz pustyni Błędowskiej ale zamek Olsztyn i Podzamcze robi wrażenie podobnie jak OPN i jaskinie...

Wow Góri jestem pod wrażeniem tego planu Very Happy

tyle atrakcji, że aż mi się w głowie zakręciło Laughing

Ja nie wiem czy nie będziemy musieli się podzielić na mniejsze podgrupy żeby to sprawniej poszło i żeby było bezpieczniej.

Dwie grupy to na bank będą musiały być bo w ok 30-35 maszyn zblokujemy wszystko co się da Very Happy

Ja tam pustynie chcę bo nigdy na żadnej nie byłem a taka zachwalana. Podzamcze byłem i faktycznie miejscówka fajna.

Góri jak zaproponowałeś to będziesz pilnował czasu Very Happy

ważne by za bardzo na głodnego nie śmigać bo później ludzie się nerwowi robią a to nie dobrze bo ja dodatkowo jedzenie nie będzie takie jak trzeba to można liścia zarobić Razz

Oby wszystko wyszło w czasie.

Pustynie można zmodyfikować i skoczyć od strony Klucz na wzgórze Czubatka na pkt widokowy, bo inne miejsce jest od strony Chechła ale to już musimy czasowo zobaczyć jak wyjdzie Smile

oczywiście koło Olsztyna jest pustynia Siedlecka, na którą również możemy zajrzeć... Very Happy

W Ojcowie dochodzi jeszcze kwestia parkingów gdzie ceny wahają się od 3 do 15zł od motocykla (!) co ta druga stawka to mocne przegięcie moim zdaniem... Nie wypisywałem oczywiście atrakcji typu zamek w Pieskowej Skale, warownia Ojców, maczuga Herkulesa itd itd... Dis jakbyś przyjechał w środę to mogę specjalnie Ciebie zabrać prywatnie na tą pustynie Very Happy

Proponuję aby jakiekolwiek skreślenia robić tylko w trakcie eskapady. Nic z góri. Przepraszam. Nic z góry. "Samo wyjdzie w praniu" Wink

góri napisał:

Pozostali czas wolny (bezkrólewie, hulaj dusza itd.) Osoby chcące podpiąć się pod "wycieczki" muszą niestety ograniczyć spożycie, gdyż harmonogram będzie napięty jak skóra na baranich jajach Very Happy

Góri! Jo tam nie byda się czepioł ortografii ale "skóra" pisze się przez duże "S" i to so karlusie jedyn zapamiętej! Very Happy

A po drugie to jo chyba w tym roku to zalicza samo bezkrólewie Smile

Chyba, że chcecie na tym GOPR-ze ćwiczyć:
1) Akcje wyciągania kuternogi z jaskiń,
2) Reanimację topielca z Chehła,
3) Resustytację pajaca, co mu dekiel słońce przypolilo na pustyni i widzioł same palmy i oazy z gryfnymi beduinkami,
4) Ratowanie delikwynta, co zeżor pstrągi razem z łebami, ogonami i i ośćmi
5) Ubieranie dziwoka w pikny bioły uniformek, z rynkowkami z tyłu, bo poszoł z łyżką szukać skarbu pod zamkami w Bobolicach, Mirowie, Ogrodzieńcu i Pieskowej Skale
"Paczcie" wiela konkuryncji, w których jeżech bezkonkurencyjny!
Laughing

Wiedziałem, że zauważysz Very Happy

tak się właśnie wahałem z tą Skórą Very Happy

bedziemy wypozyczac Ci wózek i pchać do każdej atrakcji żebyś nic nie przegapił Very Happy

góri napisał:

(...)harmonogram będzie napięty jak skóra na baranich jajach Very Happy

(...)

Że o baranich jajach nie wspomnę! Jeszcze jakbyś o "krowich cyckach" pedzioł, to bych to jako aluzja do zozola odebroł Smile

A wiesz czymu? A tymu:

Nasz Ty ślonski Cowboyu Very Happy

WOW!
Aż mi się podróż poślubna przypomniała Very Happy

Przejeżdżając między Wrocławiem a Ustrzykami zahaczyliśmy o Ogrodzieniec.
Atrakcje super. Podpisuję się obiema rękami Very Happy

a w sumie, to czterema...
za siebie i Karola Wink

Skorat a pompowany masz ten wózek ??? jak Czarna kule?

Szwagier Czopera napisał:

Skorat a pompowany masz ten wózek ??? jak Czarna kule?

Bartek sam nie wiem! To Góri go dla mnie szykuje:) Obadamy to "wozidło" razem na zlocie! Smile

Tylko trzeba pamiętać, że kule Izki to zupełnie inna póła i kaliber! Ale też Czarna to PERSONA!!! A ja? No cóż zwykły szary i to do tego ex-VX-owiec! Sad

Zatem nie liczę na nic specjalnego...raczej spodziewam się czegoś takiego: [link widoczny dla zalogowanych] lub [link widoczny dla zalogowanych] i wersja nad jezioro: [link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam serdecznie! Smile