Lista osób na 1 Spotkanie uzytkowników VXa w PL

Akurat to będzie jeden z najciekawszych meczów .... mogę śmiało powiedzieć dekady. Kwintesencja piękna futbolu będzie na ekranie i nawet osoby , które się piłką nie interesują, myślę że by były zadowolone. No taką wadę już mam, że taki mecz obejrzeć muszę Smile

ALe mówię, może coś na miejscu uda się skołować, w końcu to na polsacie ma lecieć . Zamkniecie mnie na 2 godziny z kratą browca , a potem wypuścicie i będę do dyspozycji Very Happy

Stefan
Nie wszyscy są zapalonymi fanami sportu, którzy "muszą". Wychodzę z założenia (jak robewa01) że w takim gronie sport może zejść na dalszy plan (dla zapalonych możemy zrobić ustawkę, albo inny pojedynek "my" na "was" coś się wymyśli). Ale ja nie o tym chciałem ...
Nie tak dawno, bo wczoraj siedzę sobie spokojnie i cichuuuuutko obok mojej Zuzanny zeskrobując szczątki owadów, jak weszła moja żona z przyrządem ogrodniczym w ręce ... od razu przypomniałem sobie słuchacza "trójki" jak mówił, że jego jest jak rycerz Jedai. Wystarczy że popatrzy ... i już wie co ma robić.
Wiedziałem - jest źle, jest bardzo źle. Przestałem skrobać, ścierka wypadła z rąk, pozycja zasadnicza i oczekiwanie z której strony uderzy. Walnęła prosto - nie pojedziesz!
Dlaczego? Zapytałem sakramentalnie.
Tylna opona łysa i brak światła podświetlenia tablicy rejestracyjnej - odparła.
Miała rację.
Może z drogówką można by się dogadać ... że od fryzjera wracam i dlatego łysa, jadę w dzień i podświetlenie tablicy nie rzuca się w oczy, ale .... Orzesz ...ku ...! włoski. Wydatki

Yasiek co mam rozumieć przez twoją wypowiedź?? Nie mów tylko że się nie zjawisz. Oświetlenie blachy to jedna żaróweczka. Opona to już ciut więcej kasy ale my przecież nie śmigamy szybko. A co do opony było sporo tematów i nawet możną tanio stosunkowo dostać nówkę np. shinko czy maxxisa które do naszych maszyn są w zupełności wystarczające.

czarny napisał:

Zamkniecie mnie na 2 godziny z kratą browca , a potem wypuścicie i będę do dyspozycji Very Happy

A zamkniemy i owszem tak jak sobie życzysz ale bez telewizora i po dwóch godzinach wypuścimy żeby zobaczyć Twoją minę.(' Laughing

')

Pozdrawiam Stefan

yasiek napisał:

Stefan

Nie tak dawno, bo wczoraj siedzę sobie spokojnie i cichuuuuutko obok mojej Zuzanny zeskrobując szczątki owadów
moja żona - Walnęła prosto - nie pojedziesz!
Dlaczego? Zapytałem sakramentalnie.
Tylna opona łysa i brak światła podświetlenia tablicy rejestracyjnej - odparła.
Miała rację.

"yasiek"

Czegoś tu nie rozumiem.

To Ty na włączonych światłach czyścisz moto ?(' Laughing

')

To te komary same złażą z lampy jak światła włączysz ?(' Laughing

')

Pozdrawiam Stefan

STEFAN napisał:

czarny napisał:

Zamkniecie mnie na 2 godziny z kratą browca , a potem wypuścicie i będę do dyspozycji Very Happy

A zamkniemy i owszem tak jak sobie życzysz ale bez telewizora i po dwóch godzinach wypuścimy żeby zobaczyć Twoją minę.(' Laughing

')

Pozdrawiam Stefan

To może ja uściślę Smile

po primo "dis" - kasę wpłaciłem ( myślę, że dotarła) - to jadę. Oponę - nocną porą na tył zamówiłem - to jadę!
a po drugie primo ... żarówka od blachy nie świeci dlatego, że nie ma jej gdzie włożyć. A dosadniej mówiąc: brak lampy oświetlenia tablicy rejestracyjnej. (Tylko nie pytajcie jak zrobiłem przegląd i zarejestrowałem). Ale ... znalazłem na aledrogo - to jadę. Tylko niespodziewane zdarzenie losowe może mnie powstrzymać lub awaria. Moto cały czas przemieszcza się a krótkich dystansach. Ten - końcem maja będzie dla nas najdłuższy ok 370 km

Stację kontroli oszukasz, urzędnika oszukasz, Policjanta oszukasz - żony nie oszukasz - to wszystko z dbałości o dobro twoje i twojej kieszeni Smile

"Stefan"

To jest fantastyczny pomysł na przyszłość z tym światłem i insektami, jest już zalążek większej idei. Nie ma światła są insekty, świecisz - spadają ...

Poważniej... Pytanie mam : Jakie rzeczy (związane VX) zwykle zabieracie w trasę?
"Stefan" tylko nie mów, że opona i łatki są najważniejsze, : )

yasiek napisał:

Poważniej... Pytanie mam : Jakie rzeczy (związane VX) zwykle zabieracie w trasę?
"Stefan" tylko nie mów, że opona i łatki są najważniejsze, : )

"yasiek"

Już teraz całkiem poważnie .

Powiem więcej nawet Twoje pytanie nie wywołało uśmiechu na mojej twarzy.

Jak ja się wybieram gdzieś dalej poza moją miejscowość to zabieram z sobą: kasę i szczoteczkę do zębów.

No tyle się przecież pisze , że te motocykle ( ma na myśli oczywiście nasze kochane VX-sy ) są niezawodne nigdy się nie psują , silnik jest nie do zarżnięcia , konstrukcja masywna i wytrzymała na nasze drogi , lać paliwo i korzystać z przyjemności podróżowania , itd., itd.

To zabierać jakieś części ze sobą , zmyślne zestawy narzędzi byłoby chyba jakimś nieporozumieniem .

Jak nie wierzysz w to co pisze to zobaczysz w Kosciankach co nie którzy z sobą zabierają .

I możesz się zdziwić co zobaczysz.

Pozdrawiam Stefan

"Stefan" Stefciu, kochany... Ty, którego mądre rady rozwiewały moje wątpliwości i jako Twój fan forumnowy. Proszę! Nie siej w mojej głowie wątpliwości.
Ja rozumiem. Do motoru potrzebna jest kasa lub "plastikowy osilec" ale ... co Ty robisz przy nim szczoteczką do zębów. I to w drodze?
No jakoś... kurna, coś mi to nie pasi
Albo cuś ...

yasiek napisał:

" Do motoru potrzebna jest kasa lub "plastikowy osilec" ale ... co Ty robisz przy nim szczoteczką do zębów. I to w drodze?
No jakoś... kurna, coś mi to nie pasi
Albo cuś ...

No wiesz "yasiek" ja też jestem żonaty.

Ale jakby nie patrzeć to ta moja Zuzanna to chyba kobieta .

A przy takiej kobiecie to żaden mężczyzna z kasą się liczyć nie będzie.

To tyle jeśli chodzi o kasę.

No a jeśli chodzi o tą szczoteczkę do zębów ?

To tak jak wcześniej pisałem te dalekie wypady poza dom , hotele , noclegi, no co Ci będę pisał "yasiek" o szczegółach jak sam doskonale wiesz , że w takich sytuacjach trzeba się jakoś następnego dnia ogarnąć.

Pozdrawiam Stefan

Aaaaa...... czyli tą szczoteczką czeszemy włosy, tak? Very Happy

czarny napisał:

Aaaaa...... czyli tą szczoteczką czeszemy włosy, tak? Very Happy

No przeeeecież .

Choroba ale jeszcze trzeba je mieć.(' Laughing

')

Pozdrawiam Stefan

Dobra z innej beczki.... co myślicie o przeprowadzeniu rejestrowanej akcji regulacji zaworów i synchronizacji? Mógłbym przywieźć kamerę, po powrocie to obrobię i będzie video tutorial , które myślę nie jednemu się przyda. CO o tym myślicie? Trzeba kogoś kto weźmie narzędzia, wakuometry itp. Nawet Elvisowi z Paryża akurat się przyda Razz

Nie wspominając o mnie, bo u mnie z pamięcią to lipa straszna Smile

"czarny" Idea przewodnia jest dobra, nawet bardzo dobra.
Ja jestem "za" a nawet "bardziej za".
Coby długo nie zwlekać. Rozpoczynam społeczną listę zlotowiczów pt "Co któren przytarga"
Ty "czarny"- bierzesz kamerę, "Stefan" - szczoteczkę do zębów, ja dokładam pastę i coś ekstra - szczelinomierz i jakiś klucz.
Kto weźmie wakuometry?

Jest opcja żeby sprawdzić oba rodzaje : ręczne wakuometry (np Griba) oraz deseczkowy Very Happy

(Stefan). Tylko jak tu wziąć deseczkę na motor Sad