Autor |
Wiadomość |
Rafau
Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przenajświętsza Katarzyna
|
Wysłany:
Sob 20:26, 04 Maj 2013 |
|
Melduję sie po powrocie. Musiałem wrócić nieco wcześniej niż zamierzałem ale najważniejsze że byłem i poznałem tych wszystkich wspaniałych ludzi Kto nie był niech żałuje i do zobaczenia (nie tylko na oficjalnym zlocie ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
zyski
Dołączył: 27 Mar 2012
Posty: 234 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Sob 23:40, 04 Maj 2013 |
|
No to ja tez sie zamelduję. Choć wròciłem przed Rafauem. Czyli cały domek nr 11 dla świeżo narzeczonych został. Ojj tam się musi dziać...
Dziękuję wszystkim ktòrych miałem okazję poznać za każde miłe słowo i wspólne przejażdżki.
Specjalne podziękowania dla Disa za organizację i dla Yaśka za degustację.
Kuba von zyski |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ivf
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Człuchów, pomorskie
|
Wysłany:
Nie 0:00, 05 Maj 2013 |
|
ano ja też z "maruderem" dojechałem, choć długo to trwało.. w zasadzie od 10 rana do 23 wieczorem.. około 400 km w 13h |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 17:05, 05 Maj 2013 |
|
Hej!
Dotarliśmy około 16h do Gdyni. Trasa (górą przez Elbląg) super. Pogoda piękna. Tyle, że dość mocno dmuchało.
Flinster i Misiek lecieli z nami do Gdańska - dali znać, że również dotarli do siebie bez problemów.
Dzięki Wam ludzie za super zabawę!
DIS jesteś wielki - gdyby nie Ty nie spotkalibyśmy się w tak zacnym gronie!
Do następnego!
Pozdrowienia 4 ALL,
Griba & Marta |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez griba dnia Nie 20:24, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Nie 20:47, 05 Maj 2013 |
|
Ja także dotarłem ok 20. Mam informację, że Irek z Adamem i Tadeuszem też dotarli. Szuwar pewnie też dotarł bo daleko od zjazdu z autostrady nie ma. Izka odeskortowana na wylot z Poznania powinna być koło siebie ok 21:30-22. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 20:49, 05 Maj 2013 |
|
A Tadek to jak jechał - jakoś go nie widziałem w Twojej grupie jak ruszaliście? Wcześniej wystartował na stację czy jak?
I się nie pożegnaliśmy z nim :/
Pozdr,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Nie 21:09, 05 Maj 2013 |
|
On pojechał do kościoła i czekał na nas w Kurklankach bo już wszystko miał gdy jechał. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 21:11, 05 Maj 2013 |
|
Aaa - rano tylko usłyszałem gul, gul, gul z Intruza i tyle.
Pozdr,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
peter
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie/Bielsko-B
|
Wysłany:
Nie 21:49, 05 Maj 2013 |
|
Także szczęśliwie dotarłem do domu ok. 20.30. W sumie na okoliczność zlotu nakręciłem 1720 km.
Miłe wspomnienia ze zlotu pozostaną na długo w pamięci.
pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
izka34strzalka
Dołączył: 29 Sty 2013
Posty: 234 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie SĄDÓW
|
Wysłany:
Nie 22:06, 05 Maj 2013 |
|
Wreszcie i my możemy się zameldować Cało i zdrowo dotarliśmy do domu,około pół godziny temu.Serdeczenie dziękujemy wszystkim za miło spędzony czas.Wspaniała przygoda ze wspaniałymi ludzmi.
Dis,szczególne podziękiowania dla Ciebie,za całą organizację |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
góri
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 1533 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łazy k/Zawiercia woj. Śląskie
|
Wysłany:
Nie 22:09, 05 Maj 2013 |
|
Również się melduje. Chciałbym naprawdę podziękować Wam za ten zajebiście mile spędzony czas, już za Wami tęsknie i odliczam czas do następnego spotkania Świetna atmosfera, zabawa, ludzie jednym słowem wszystko
P.S. W Giżycku podjechaliśmy z Yaśkiem na komisariat gdzie dmuchałem dla czystego sumienia i o godzinie 10:58 wynik 0,14 promila Ale pan policjant pozwolił jechać |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
szuwar
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 269 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konarzewo k/Poznania
|
Wysłany:
Nie 22:21, 05 Maj 2013 |
|
To my też się możemy zameldować. Odprowadziliśmy jeszcze Wrocławian kawałek więc pewnie oni też się wkrótce zameldują.
Pozdrowienia dla wszystkich
Szuwar |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Czoper
Dołączył: 20 Wrz 2012
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Królewiecka, Wrocław
|
Wysłany:
Nie 22:44, 05 Maj 2013 |
|
Dojechali my.
22:30 - generalnie całkiem nieźle biorąc pod uwagę, że jeszcze gościliśmy u Szuwarów
Dzięki za wszystko! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ivf
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Człuchów, pomorskie
|
Wysłany:
Nie 22:49, 05 Maj 2013 |
|
Czyli nikt nie spieszył się jak ja z mar(a)uderem.. Dokładnie 375 km w dokładnie 13 godzin.
Z zapamiętywalnych atrakcji po drodze to w zasadzie tylko Twierdza Boyen (jeszcze z Rafauem, który zwątpił w nas "dopiero" za Mrągowem ), kawa około 15-tej w okolicach Dobrego Miasta i obiad około 19-tej w Malborku. Reszta to po prostu "easy raid" z maruderem bez tylnego światła i licznikami obu maszyn bez podświetlenia..
Acha, po drodze zgubiłem gdzieś wkręt od tylnego kierunkowskazu. Mam nadzieję, że nikt go nie znalazł.. (w swoim kole) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ivf dnia Nie 23:16, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Rafau
Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przenajświętsza Katarzyna
|
Wysłany:
Nie 23:16, 05 Maj 2013 |
|
Zwątpienie pojawiło się po drugim postoju na odcinku 50 km a o 19 to ja parkowałem Zuzannę w garażu. Po spacerku z Mar(a)uderem byłem tak spragniony jazdy, że następny postój zrobiłem po 170 km., a w sumie 450 km w niecałe 6h z jedną kontrolą policyjną po drodze (ale z mandatu się "wyłgałęm", raptem 60 km/h na terenie zabudowanym).
PS.
Ta zgubiona śrubka to zemsta za zdewastowaną tablicę rejestracyjną Mar(a)udera |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|