Autor |
Wiadomość |
J.Miki
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:30, 29 Kwi 2008 |
|
Witam mam problem ponieważ mój vx ma cisnienie po 1250 na cyl.przy odkręconym gazie Iwan mówił że to jak w nowym moto czy muszę robić już remont silnika i co należy wymienić motorek ma jak dla mnie moc jak potrzeba tylko zalewa jedną świecę pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
masacre
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Czw 22:23, 08 Maj 2008 |
|
Kompresję masz OK. właśnie na pełnym gazie trzeba sprawdza kompresję ! odkręcasz wszystkie świece, gaz w dechę i kręcisz rozrusznikiem, dociskaszmocno cisnieniomierz. 1250 to b.dobry wynik .
Zalewanie gara to raczej wina gażnika , a nie silnika ,cylindra itp.
Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
piotr
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie
|
Wysłany:
Nie 13:00, 11 Maj 2008 |
|
witam
Mój VX przy przebiegu 125.000 km wskazywał 1300 . Wg serwisówki limit to 1100 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
..:maniek:..
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 109 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jaworzno
|
Wysłany:
Pon 8:35, 12 Maj 2008 |
|
wg serwisowki to chyba limit dolny 11! niepamietam ile wg serwisowki ma miec VX ale cos mi sie kolacze po glowie ze ma byc 12 +/-2. jelsi mamy zbyt niska kompresje to wiadomo zuzyte pierscienie/tlok/culinder lub cos z zaworami(wypalone, lub nie domykaja sie, lub przestawiomny rozrzad), jesli mamay za wysoka to nagar - czyli albo mocno zuzyte uszczelnienia zaworowe, albo pierscienie olejowe....w kazdym razie jedno jest pewne - kompresja ma byc w miare rowna na wszystkich cylindrach! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
J.Miki
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 10:30, 18 Maj 2008 |
|
Siemanko dzięki za odpowiedz,mam jeszcze jedno pytanko mój vx ma przelotu 56 000 rok produkcji 92 i jest naprawdę nie zniszczony ale odkad go kupiłem zalewa mi tylny cylinder zawory i gaźniki regulowałem luz na 0,10 na wszystkich, może coś ze składem mieszanki bo po zalaniu cyl. nowa świeca i do wyżucenia membrany w gaźnikach jak nowe.A może przawody wysokiego napięcia pozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
..:maniek:..
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 109 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: jaworzno
|
Wysłany:
Pon 6:33, 19 Maj 2008 |
|
vx ma swiece NGK DPR8EA9 ktore sa naprawde wrazliwe na zalanie! szczegolnie nowo zalozone jak zalejesz to na 95% beda sie nadawac do kosza! moja rada taka zaloz nowe swiece i je pozadnie wygrzej! znaczy odpal motocykl i jedz sie przejechac kilkadziesiat km bez gaszenia! a co do samego zalewania to osobiscie stawialbym na gazniki(zbyt wysoki poziom paliwa w komorze plywakowej, lub nieszczelny zaworek iglicowy). Zalewanie moze byc tez posrednim efektem usterki ukladu zaplonowego - tu przygladnal bym sie szczegolnie przewodom wys.napiecia,fajkom i polaczenia cewek. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tomek
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Slask, Gliwice
|
Wysłany:
Pon 11:41, 19 Maj 2008 |
|
J.Miki napisał: |
mój vx ma przelotu 56 000 rok produkcji 92 i jest naprawdę nie zniszczony ale odkad go kupiłem zalewa mi tylny cylinder zawory i gaźniki regulowałem luz na 0,10 na wszystkich, może coś ze składem mieszanki bo po zalaniu cyl. nowa świeca i do wyżucenia membrany w gaźnikach jak nowe.A może przawody wysokiego napięcia pozdrawiam. |
hej....
92' i 56tys to prawdziwy rodzynek... wychodzi srednio 3,5tys rocznie... tylko pogratulowac .... poprzedni wlasciciele naprawde oszczedzali moto.... moj rok mlodszy ma 129tys .... ale do rzeczy, problem swiecy drugiego cylindra jest bardzo popularny i czesto spotykany wsrod vx-sow, sprawdzales czym zarzuca ci swiece?? jesli benzyna to problem ukladu zasilania, lub zaplonu, jesli olej.... sam wiesz... ;(...
pzdr...tomek |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
J.Miki
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:54, 24 Maj 2008 |
|
Dzięki jesze raz za odpowiedz ,być może to wina poziomu paliwa w komorach,zalewa świecę na czarno ale pachnie benzyną,mam nadzieję że to wina gaźników a motorek sprowadzony w zeszłym roku z niemiec i poprzedni właściciel sprzedał go właśnie z tego powodu o czym mnie poinformował a i świece wygrzewałem bo 50 km to chyba nie mało sprawdzę jeszcze te przewody W.N. jak macie coś ciekawego to piszcie mimo wszystko to VX 800
to super maszyna pozdrawiam Michał. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Śro 9:52, 04 Cze 2008 |
|
Rozumiem, że moto nie możesz odpalić / czy zalewa po odpaleniu na jałowym / podczas jazdy?
Jeżeli to pierwsze to czytaj to. >
Miałem podobne objawy - motorek nie wiadomo czemu odpalał na jednym - przednim - cylindrze. Skutkowało to dość szybkim zalaniem świecy, a nawet - nie wiedzieć czemu - paliwo przedostawało się do filtra paliwa - czyli było wyrzucane z gaźnika w drugą stronę.
Jak wszystko rozłożyłem i wysuszyłem to motorek odpalał.
Gdy przyszła zima odpalenie prawie nigdy się nie udawało.
Musiałem kilka razy wykręcać i czyścić świecę - wygladała właśnie na mokrą/zalaną paliwem.
Rozbierałem i czyściłem chyba ze 3 razy tylny gaźnik i nic nie znalazłem.
W końcu zainteresowałem się ssaniem. Dlatego, że nawet jak silnik odpalił - latem - to tylny cylinder bardzo wolno się nagrzewał i strzelał (za uboga mieszanka).
Okazało się, że linka tylnego gaźnika mniej wyciąga tłoczek ssania niż przedniego. Gdy wyrównałem linki objawy nieodpalania ustąpiły.
Moja teoria - nie wiem czy słuszna - jest taka, że ssanie nie działało, silnik odpalał na jednym - przednim - garze, tył dostawał za ubogą mieszankę, która się nie spalałam, ale wystarczyło, żeby zapaprać świecę.
Co do drugiego. >
Też sprawdziłbym ssanie, bo może nie zamyka się do końca. Poza tym wkręt dyszy paliwa biegu jałowego. Sprawdź czy jest tyle co na manualu ([link widoczny dla zalogowanych]) ustawiona. U mnie tylny gaźnik (63 KM / 45C00) musiałem odkręcić nieco bardziej niż w manualu podali (przedni też troszkę więcej). U Ciebie może za dużo odkręcona. Wtedy będzie lał paliwo nie tylko na jałowym.
To tyle - daj znać jak się uporasz z tym problemem.
Gdybyś był w 3-mieście/okolicy chętnie pomogę.
Pozdr,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
J.Miki
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 17:44, 21 Wrz 2008 |
|
Dzięki Gribba za radę właśnie mniałem zagiętą linkę ssania ale jeszcze sprawdzę poziom paliwa w komorach pływakowych.Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tyger
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 194 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polkowice dol.śl 100 km od Wrocławia
|
Wysłany:
Śro 7:10, 15 Paź 2014 |
|
wczoraj zmierzyłem u siebie kompresje no i na przednim gaźniku wskazówka zatrzymała się na 12 a na tylnym tak jak widać na zdjęciu. czy to oznacza że silnik ma już dosyć ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Śro 7:44, 15 Paź 2014 |
|
Teoretycznie różnica pomiędzy cylindrami powinna wynosić max 200kPa czyli ok 0,2bara jednak te rozbieżności są większe w używanych maszynach i śmigają one dalej.
Tu bardziej jest kwestia różnicy niż samej wartości, która jest ok. Sprawdź jeszcze raz różnicę pomiędzy cylindrami. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tyger
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 194 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polkowice dol.śl 100 km od Wrocławia
|
Wysłany:
Śro 22:57, 15 Paź 2014 |
|
To znaczy że mam za dużą różnice że każesz robić następny pomiar ???? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Śro 23:13, 15 Paź 2014 |
|
Uwaga - 200 kPa = 2 bar!
Jak ten drugi co mierzyłeś ma mniej, to może być rezultatem tego, że akumulator już po pomiarze pierwszego cylindra jest częściowo rozładowany.
BTW - mierzysz na rozgrzanym silniku, akumulator naładowany, przepustnice maksymalnie otwarte.
Możesz sprawdzić zaczynając od tego cylindra co mniej miał i zobaczyć co będzie. Ale tak czy siak jest ok - różnica około 1 bar to nic. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez griba dnia Śro 23:20, 15 Paź 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Czw 7:57, 16 Paź 2014 |
|
Faktycznie mój błąd 200kPa to 2 bary pospieszyłem się za bardzo. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|