|
Autor |
Wiadomość |
Gregor
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SOCHACZEW
|
Wysłany:
Pią 10:19, 15 Mar 2013 |
|
Nie odgrzewam żadnego tematu, bo jakoś krucho z odpowiedziami
A więc ta:
Mój VX cały czas łapie zawiechę powyżej 4,5 tys obrotów. Na 2,3 biegu dojdzie na siłę do 7 tys, ale od 4,5 przestaje ciągnąć i zaczyna kichać w tłumiki.
Co zrobiłem: czyszczenie i regulacja gaźników (zrobiłem najpierw sam, nic się nie zmieniło, oddałem do warsztatu, niby zrobili to samo od nowa i też nic się nie zmieniło) więc zakładam że paliwo jest ok. tak sobie myślę, że gdyby było za mało, to w końcu by zgasł, a VX może tak w nieskończoność jechać, odpuszczasz poniżej 5 tyś i cyka jak złoto.
Mechanik podejrzewa moduł, ale ja się zastanawiam na ile to możliwe?
Bardziej stawiałbym na jakieś zakłócenia w instalacji czy kabli WN...
Dodam, że usterka występuje tylko podczas jazdy, na postoju jest ok, można trzymać 7, 8 tys i 10 min będzie chodził równo.
Kolanko tylnego gaźnika do tyłu, czujnik stopki sprawdzony, pomysłów brak. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 11:12, 15 Mar 2013 |
|
Sprawa wygląda na związaną z obciążeniem silnika.
Zauważ, że na postoju by tez WN szalał, a tak nie jest. Moduł i reszta instalacji WN nie wie czy motor jedzie czy stoi - więc na postoju też by zdychał.
Sprawdź tą pompę paliwa jak pisałem jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. Rozbierzesz ją bez problemów. Zobaczysz zawory, membranę.
Druga rzecz - fałszywe powietrze. Czy wszystkie doloty do gaźników i za gaźnikami są szczelne?
A ogólny stan silnika jest ok? Kompresja w normie na obu cylindrach?
Pisz co tam jeszcze ustalisz - będziemy kombinować.
Pozdrowienia,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gregor
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SOCHACZEW
|
Wysłany:
Pią 11:24, 15 Mar 2013 |
|
Kondycja silnika podobno super, zero stuków, luzów, kompresja 14 atm, identyczne na obu cylindrach więc to nie to. Griba, tak jak wcześniej mi pisałeś, sprawdziłem fałszywe powietrze, nigdzie go nie ma, zaślepki na wężykach z airboxa założylem.
Pompki jeszcze nie sprawdzałem, trochę się boję tego ruszać, ale chyba to zrobię... Tylko czy przy pełnym zbiorniku grawitacyjnie by nie popchnęło? I dlaczego na postoju wkręca się do końca i nie brakuje paliwa, a pod obciążeniem zawsze jak w zegarku mija 4,5 tys i zaczyna głupieć? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
szuwar
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 269 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konarzewo k/Poznania
|
Wysłany:
Pią 11:42, 15 Mar 2013 |
|
Ja kiedyś wpadłem na genialny pomysł podpięcia odpowietrzenia komór pływakowych do odpowietrzenia zbiornika i miałem dokładnie takie objawy o których piszesz, ale Ty chyba nic nie robiłeś z wężykami? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gregor
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SOCHACZEW
|
Wysłany:
Pią 11:49, 15 Mar 2013 |
|
Nie, odpowietrzenia luźno sobie "dyndają" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 12:04, 15 Mar 2013 |
|
Jak już rozkładałeś gaźniki to pompa będzie bułka z masłem.
Na 4 czy 5 biegu przy prędkości jest opór (toczenia, powietrza, ogólnie ruchu) dla silnika. Silnik pod obciążeniem pracuje zupełnie inaczej niż na biegu jałowym. Ilość potrzebnego paliwa jest też zupełnie inna.
Musisz eliminować kolejne elementy.
Pozdrawiam,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
wiktor
Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kowale Pańskie
|
Wysłany:
Pią 12:09, 15 Mar 2013 |
|
była mowa o przewodach WN ja dorzucę od siebie świece zapołonowe, no chyba że już sprawdzane lub wymieniane |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ikis
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany:
Pią 12:32, 15 Mar 2013 |
|
Sprawdź podciśnienie i porównaj je z filmami na y.t bo ono nie tylko napędza pompę paliwową ale i otwiera kranik podciśnieniowy... aha zakładam, że odpowietrzenie zbiornika paliwa masz drożne? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 12:34, 15 Mar 2013 |
|
Ikis - celne uwagi!
Może być też problem z odpowietrzeniem zbiornika...
Proponuje test jazdy przy otwartym korku. Jest to wykonalne.
Druga sprawa na którą zwrócił uwagę Ikis - czy kranik podaje wystarczającą ilość paliwa?
Pozdrawiam,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 12:35, 15 Mar 2013 |
|
Jeszcze jedno. Gregor - grawitacyjnie tylko tylny gaźnika zalejesz a i to z trudem.
Pozdr,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 16:50, 15 Mar 2013 |
|
Odpowietrzenie zbiornika działa, sprawdzałem. Wezmę się zatem dzisiaj za pompę, tylko czy mogę założyć za pewne, że jeśli zaworki będą ok a na membranie gołym okiem nie zauważę zniszczenia, to czy pompa jest ok? |
|
|
|
|
Gregor
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SOCHACZEW
|
Wysłany:
Pią 17:00, 15 Mar 2013 |
|
Coś mi się "uwaliło" i napisałem ostatni post jako gość oczywiście niechcący! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
STEFAN
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo
|
Wysłany:
Pią 19:12, 15 Mar 2013 |
|
Gregor napisał: |
Nie odgrzewam żadnego tematu, bo jakoś krucho z odpowiedziami
A więc ta:
Mój VX cały czas łapie zawiechę powyżej 4,5 tys obrotów. Na 2,3 biegu dojdzie na siłę do 7 tys, ale od 4,5 przestaje ciągnąć i zaczyna kichać w tłumiki.
Co zrobiłem: czyszczenie i regulacja gaźników (zrobiłem najpierw sam, nic się nie zmieniło, oddałem do warsztatu, niby zrobili to samo od nowa i też nic się nie zmieniło) więc zakładam że paliwo jest ok. tak sobie myślę, że gdyby było za mało, to w końcu by zgasł, a VX może tak w nieskończoność jechać, odpuszczasz poniżej 5 tyś i cyka jak złoto.
Mechanik podejrzewa moduł, ale ja się zastanawiam na ile to możliwe?
Bardziej stawiałbym na jakieś zakłócenia w instalacji czy kabli WN...
Dodam, że usterka występuje tylko podczas jazdy, na postoju jest ok, można trzymać 7, 8 tys i 10 min będzie chodził równo.
Kolanko tylnego gaźnika do tyłu, czujnik stopki sprawdzony, pomysłów brak. |
Widzę "Gregor" , że z tą Twoją maszyną jest mnustwo problemów.
Jęśli Cię nie zanudzę to spróbuję się z tym problemem zmieżyć.
Może zacznę od tego jak ja bym podszedł do tego tematu.
Z Twojego opisu wywnioskowałem , że to jest problem z zasilaniem .
I zacznę od tego (uwzgledniając , że układ rozrządu jest prawidłowo ustawiony , zawory mają zgodny z manualem luz ) gaźniki posiadają prawidłowo ustawiony poziom paliwa , tj:pierwszy od strony przedniego koła 9,1+ - 1mm , drugi 27,7+-1 mm mierzony zgodnie z manualem.
Membramy gaźników , a jest ich aż cztery są nie uszkodzone ( szczelne ).
Elastyczne łączniki gaźników z głowicami są szczelne ( nie sparciałe , uszkodzone )
Króciec podciśnieniowy ( napędzający pompę paliwową ) oznaczony na zdjęciu nr.1 nie jest wyrwany z lącznika elastycznego gaźnika pierwszego
[link widoczny dla zalogowanych]
Przewód założony na ten króciec ( łączacy go z pompą paliwa ) jest szczelny ( nie sparciały czy w inny sposób uszkodzony )
Przewód podciśnieniowy oznaczony nr. 1 pokazany na drugim zdjęciu ( łaczący króciec drugiego gaźnika z kranikiem jest szczelny ( nie uszkodzony ).
[link widoczny dla zalogowanych]
Końcówki zasysające powietrze w obu filtrach powietrza są ustawione zgodnie z manualem ( podkreślam to jest bardzo ważna sprawa , czesto lekceważona a objawy są bardzo podobne do tych , które wymieniłeś wyżej )
Nie wymieniam takich podstawowych rzeczy jak sprawne przewody wysokiego napięcia , fajek na swiece czy też samych świec.
Sprawdziłbym również czy odpowietrzenia gaźników są drożne ( prawidłowo poprowadzone i nie przyciśnięte zbiornikiem ) .
Tak jak pisałi wcześniej koledzy odnośnie odpowietrzenia zbiornika czy jest drożny.
Nad kranikiem w zbiorniku paliwa są dwa filtry siatkowe (wykręcając kranik ze zbiornika , to tylko dwie srubki również bym te filterki sprawdził czy nie są zapchane ,czy są czyste i drożne ) też mogą dawać podobne objawy jak opisałeś .
Podobna sprawa jest w samych gaźnikach jeśli mówimy o filtrach siatkowych , które znajdują sie nad zaworkami stożkowymi w komorach pływakowych , do których też rzadko się zagląda ( a mogą być przypchane ).
I jak to co wyżej opisałem uwzględnisz w swoim moto to mam nadzieję , że znowu na Twojej twarzy jak dosiądziesz swoją Zuzannę pojawi się banan.
Pozdrawiam Stefan |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gregor
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SOCHACZEW
|
Wysłany:
Nie 21:38, 17 Mar 2013 |
|
Stefan, nie do końca jest tak jak napisałeś, że mnóstwo problemów. Z Zuzą jest ciągle jeden i ten sam problem i cały czas nie potrafię go zlokalizować. Zawsze z wielką uwagą czytam Twoje posty i uważam, że masz dużą wiedzę i doświadczenie, ale zanim zacząłem pisać posprawdzałem podstawowe kwestie.
Dodam, że nie jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o kwestie mechaniki, kilka razy robiłem remonty kapitalne różnych silników i diagnozowałem różne usterki. Nie piszę żeby się chwalić, tylko żeby pokazać, że pierwsze co robię to nie siadam do kompa i piszę, że nie działa i powiedzcie co, albo najlepiej niech ktoś to zrobi.
A więc po kolei:
1. Rozrząd - nie wiem, zakładam, że tak bo do 4,5 tyś chodzi pięknie.
2. Luzy zaworowe - zgodnie z manualem.
3. Poziomy paliwa - zgodnie z manualem
4. Membrany gaźników - oglądałem wszystkie bardzo dokładnie, wzrokowo nic niepokojącego nie zauważyłe.
5. Elastyczne łączniki gaźników z głowicami - stan idealny.
6. Obydwa króćce i przewody podciśnieniowe szczelne.
7. Końcówki zasysające powietrze w obu filtrach powietrza - ustawione zgodnie z manualem.
8. Świece, przewody - wymienione w pierwszej kolejności.
9. Odpowietrzenia gaźników, zbiornika - drożne.
10. Filtry przy kraniku - drożne.
11. Filtry siateczkowe w gaźnikach -tam niestety nie zajrzałem...
12. Sprężanie na obydwu cylindrach identyczne.
Za namową Griby - dziękuję - sprawdziłem pompkę + całe zasilanie paliwa do gaźników, leje jak potrzeba!
Co więcej, dziś jeździłem bez kasku i nasłuchiwałem strzałów z wydechu i mam pewność że powyżej 5 tyś zaczyna kichać z lewej rury, więc tylny cylinder. Zamieniłem zatem miejscami cewki zapłonowe, nic to nie zmieniło, dalej prawy, więc cewki wyeliminowane.
Cały czas pisałem, że na postoju wkręca się na obroty, przy obciążeniu nie, dziś dokładnie nasłuchiwałem na postoju powyżej 5 tys słychać że tylny cylinder też nie pracuje czysto (delikatne kichnięcia) ale nie jest to tak wyraźne jak podczas jazdy.
Wykręciłem świecę - czarna, sucha, okopcona. Z drugiej strony przejechałem ze 4 km czyli pewnie nie wygrzała się do temperatury samooczyszczania.
Mi się skończyły pomysły, z Waszych uwag wyciągam wnioski i sprawdzam kolejno Wasze sugestie, ale dalej nic.
Podstawowa kwestia, czy dalej szukać problemu z paliwem, czy prądem? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
szuwar
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 269 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konarzewo k/Poznania
|
Wysłany:
Nie 23:01, 17 Mar 2013 |
|
Biorąc pod uwagę co już wyeliminowałeś przychodzi mi do głowy jedynie osłabiona albo uszkodzona sprężyna na którymś z zaworów. Robiłeś synchronizację gaźników? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|