Autor |
Wiadomość |
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 22:45, 01 Wrz 2015 |
|
Może być problem ze sprawdzeniem luzu po zdjęciu cylindrów, podobno panewka (korbowodowa) potrafi nieźle stukać, a jeszcze luzu ręką nie wyczujesz. Ale przynajmniej będziesz wtedy wiedział jak wyglądają cylindry, tłoki i sworznie tłokowe oraz wałki rozrządu.
Skrzynia - jakieś łożysko, kto wie, ale jak odłączysz sprzęgłem silnik podczas jazdy to się ten "duży" stuk zmienia lub uspokaja? To możesz sprawdzić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Wto 22:54, 01 Wrz 2015 |
|
Podczas jazdy kiedy wciskam sprzęgło ten głośny stuk ustaje. A synchronizacja gaźników i luzy zaworowe mogą wpływać na takie stukanie? Podejrzewam że wujaszek tego nie robił. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Wto 22:57, 01 Wrz 2015 |
|
Czyli w sumie bez rozpołowienia silnika i sprawdzenia stanu panewek trzymając je w dłoni się chyba nie obejdzie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 22:59, 01 Wrz 2015 |
|
Czyli obciążenie ma wpływ na to co się dzieje w silniku.
Obie sprawy - luz zaworowy i synchronizacja mogą mieć wpływ na pracę silnika. Zbyt duży luz zaworowy - z pewnością jakieś stuki. Brak synchronizacji - też może powodować egzotyczną pracę silnika - nierówna mieszanka na pewno mu nie służy!
Od tego powinieneś zacząć, tj. ogarnąć te tematy i wtedy szukać dalej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 23:02, 01 Wrz 2015 |
|
Matys0 napisał: |
Czyli w sumie bez rozpołowienia silnika i sprawdzenia stanu panewek trzymając je w dłoni się chyba nie obejdzie. |
No raczej nie, chyba, że jakieś ekstremum będzie - ale wtedy silnik pewnie dawno by już padł, a tak nie jest. Pomiar przyrządami lub tzw. "plastic gauge", ocena organoleptyczna. Niestety trzeba rozebrać całkowicie.
Ogarnij na początek zawory i synchro - zobaczysz czy coś się zmieni. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Wto 23:38, 01 Wrz 2015 |
|
A jest jakaś podpowiedź na forum jak ustawić luzy zaworowe i jak domowym sposobem synchronizować gaźniki? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Wto 23:44, 01 Wrz 2015 |
|
O synchronizacji na bank jest w dziale zrób to sam a za wakuometr może służyć u-rurka. Regulacji zaworów chyba nie ma w pełnej wersji ale jest to dość proste. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Śro 10:49, 02 Wrz 2015 |
|
|
|
|
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Śro 11:06, 02 Wrz 2015 |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy takie coś się nada na synchro? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Śro 11:36, 02 Wrz 2015 |
|
Można powiedzieć, że każdy wakuometr się nada.
Jak chcesz tanie to możesz wziąść np takie
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale swoją drogą polecałbym raczej glicerynowe, w których wskazówka tak nie lata a tłumiki i tak można zawsze dodatkowo założyć np takie
[link widoczny dla zalogowanych]
Miałem wskazówkowe i nawet przy tłumikach wskazówka drgała dlatego też wlewałem do nich olej by je wytłumić ale niestety rzeciekały trochę. Dlatego też można wybrać wspomniane glicerynowe, które są juższczelne i zalane lepką gliceryną. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Śro 11:38, 02 Wrz 2015 |
|
No to może pokuszę się na te glicerynowe Przydadzą się na pewno nie raz w przyszłości. Co ustawić pierwsze, luzy zaworowe czy synchro? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Śro 11:57, 02 Wrz 2015 |
|
Luzy zaworowe jako pierwsze, bo do nich musisz zdjąć przedni gaźnik aby dostać się swobodnie do zaworów. Prxy okazji możesz wyciągnąć przedni filtr i go sprawdzić czy jest ok bo to także pomoże przy regulacji zaworów wylotowych przedniego cylindra.
Mam jedną uwagę, z własnego doświadczenia mianowicie jak będziesz ściągał przedni gaźnik odepnij linki a nie ściągaj go z połączonymi przewodami. Ja raz tak zrobiłem i gwint w delikatnym aluminiowym korpusie gaźnika mi się wyrobił no i były duuuże problemy z synchro przepustnic - bieg jałowy poszedł ładnie bo tam jest mocny gwint. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Śro 12:59, 02 Wrz 2015 |
|
Gaźniki chyba całkiem wywalę, poczyszczę je i sprawdzę od środka, moto długo stało, coś się mogło w nich osadzić. Na pewno nie zaszkodzi ich sprawdzić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Śro 21:26, 02 Wrz 2015 |
|
Matys0 napisał: |
Na pewno nie zaszkodzi ich sprawdzić. |
Dokładnie. Sprawdź czy dysze nie są zalepione osadem i jaki jest stan membran.
Co do wakuometrów to dodam jeszcze, że powinny być o zakresie od 0 do przynajmniej -0,6 bar. Z tego co pamiętam to typowa wartość podciśnienia (dla VX'a) dla wolnych obrotów to około -0,2 bar, a wyższe obroty (4-5k RPM) to mniej więcej coś około -0,4 bar (oczywiście nie jest ważne ile wskaźniki dokładnie pokażą u Ciebie, ważne, żeby było to samo podciśnienie na obu gaźnikach). |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez griba dnia Śro 21:30, 02 Wrz 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Pon 16:35, 14 Wrz 2015 |
|
Dziś w końcu miałem wolny dzień i zabrałem się za robotę Rozebrałem i poczyściłem gaźniki, zamontowałem nowe filtry powierza i świece. Ustawiłem luzy zaworowe na 0,10mm i skręciłem wszystko do kupy z uśmiechem na twarzy i nadzieją że stuki ustaną. Lecz moja radość trwała do pierwszego odpalenia odpalił dość szybko pomimo tego że nie zalewałem gaźników benzyną. Ale dzwoni teraz jak dzwony w kościele Ogólnie pod żaden z zaworów nie wszedł mi listek 0.10, nawet 0,08 nie dało się wcisnąć. Były ustawione na prawdę ciasno, niestety nie mam mniejszych listków wiec nie wiem jak ciasno były. Nie wiem czy rozbierać wszystko i ustawiać mniejsza przerwę? Ustawiłem 0,10 na dość ciasno wchodzącym listku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|