Autor |
Wiadomość |
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 11:02, 16 Wrz 2014 |
|
Panewki główne to tuleje, które są osadzone (wciskane) za pomocą prasy mechanicznej w bloku silnika, a następnie obrobione na wymiar pod konkretny wał.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pytanie czy to faktycznie panewki. Trzeba by rozłożyć silnik, obejrzeć, pomierzyć, porównać z książką napraw itd. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
tyger
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 194 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polkowice dol.śl 100 km od Wrocławia
|
Wysłany:
Pon 18:54, 20 Kwi 2015 |
|
Witam proszę o sugestie co to może tak napierniczac podczas jazdy. chodzi mi o ter niepokojące dzwieki przy wolnej jeździe. Bardzie je słychac z prawej strony. Moze to by np koosz sprzegłowy ???
https://www.youtube.com/watch?t=76&v=-9__K9CjEWE |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 0:01, 21 Kwi 2015 |
|
A na postoju nie stuka nic a nic?
A jak klamkę wciśniesz to coś się zmienia w dźwiękach z silnika?
A wrzuć bieg na postoju, wciśnij tylny hamulec i powoli odpuszczaj sprzęgło - tak, żeby nie zdusić silnika, ale żeby był obciążony - czy wtedy stuka? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Wto 7:48, 21 Kwi 2015 |
|
Dość dziwny dźwięk jak dla mnie jak by któryś element był luźny i nie koniecznie sprzęgło choć przy schodzeniu z obrotów lub puszczeniu gazu najlepiej słychać. Faktycznie może warto zajrzeć do sprzęgła czy coś się aby nie zluzowało. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tyger
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 194 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polkowice dol.śl 100 km od Wrocławia
|
Wysłany:
Wto 8:53, 21 Kwi 2015 |
|
Tak się zastanawiam czy oby to szyba nie uderza o lampę. W tamtym tygodniu montowałem i ostawiłem ją centralnie nad lampą. I jak moto na widelcach drży to może krawędź szyba uderza o gorę lampy. Poprawie szybę na stelażach i zrobię ten myk co griba napisał i dam znać co i jak będzie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Wto 8:57, 21 Kwi 2015 |
|
Po części mi to stukało jakby coś było luźne np. stopka czasem ma luzy i wpadnei w wibracje przy odpowiednich obrotach. Podobnie możę być z innymi elementami. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tyger
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 194 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polkowice dol.śl 100 km od Wrocławia
|
Wysłany:
Wto 9:06, 21 Kwi 2015 |
|
No zobacze co i jak. Tylko muszę trochę odpocząć po Częstochowie bo trochę stargany jestem. Ale sezon godnie i z małymi przygodami ale rozpoczęty. Pierwsze 700 kilometrów w tym sezonie przejechane. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 11:53, 21 Kwi 2015 |
|
Może przepalił sie kolektor wydechowy(kolanko). mam na myśli wewnętrzną powłokę(dla nie wtajemniczonych-kolanko w VX to jest rura w rurze). miałem podobny przypadek i waliło, stukało i brzęczało ale po odkręceniu wydechu dało radę strzelić kilka punktów spawarką i jest ok. .
swoją drogą miałem wtedy niezłego pietra jak zaczęło mi coś napierdzielać w silniku-w kilka sekund życie mojego VX-a stanęło mi przed oczami |
|
|
|
|
Hosse
Gość
|
Wysłany:
Nie 17:20, 31 Maj 2015 |
|
Moj ma 40 tys mil i nic nie stuka chyba trafilem na ten model 1/10 co nic nie puka. Pozdro |
|
|
|
|
piotrekwielki
Dołączył: 01 Kwi 2015
Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź, Przysucha
|
Wysłany:
Pią 11:20, 28 Sie 2015 |
|
Czytam czytam... Mój vx po zakupie przy 64k nie stukal nic a nic. Po pierwszym tys pojawiło się na zimnym, teraz stuka już cały czas - zmiana oleju na odpowiednio gesciejszy nic nie zmieniła... Teraz łącząc fakty zastanawiam się czy nie jest to związane właśnie z obluzowaniem bebechow tłumika które miarowo od dnia zakupu luzowaly się coraz bardziej.... jadę do spawacza. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Wto 21:03, 01 Wrz 2015 |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy to panewka? Najbardziej słychać kiedy hamuje silnikiem i dźwięk nasila się wtedy dwukrotnie.
Na początku myślałem że to wał obija się o wahacz bo taki był łomot. Ale po zdemontowaniu wały stwierdziłem tylko mały luz na łożysko przy dyfrze. Może przy okazji ktoś wie jak się dobrać do tego łożyska? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 21:29, 01 Wrz 2015 |
|
Brzmi jakby znajomo. Coś jakby maszyna krawiecka.
Rozumiem, że nie stukało i zaczęło? Stuka na biegu jałowym? Czy tylko podczas jazdy? Filmik chyba przy skrzyni ustawionej na neutral?
Zobacz tu - http://www.motorniczy.fora.pl/suzuki-vx800-zrob-to-sam,9/wymiana-panewek-w-vx-800-by-griba,1763.html.
Czy to panewka - na 100% ciężko odpowiedzieć na to pytanie.
Ogólne objawy związane z uszkodzeniem panewek:
- na zimnym silniku brak stuków, pojawiają się po rozgrzaniu silnika - stąd, że po nagrzaniu olej zmniejsza swoją lepkość,
- stuki nasilają się przy schodzeniu z obrotów i pod obciążeniem,
- w sitku smoka mogą pojawić się opiłki metalu (ale to chyba już w ostatniej fazie zużycia),
- niższe niż nominalne ciśnienie oleju w układzie smarowania - w skrajnym przypadku objawiające się zapalaniem się lampki kontrolnej ciśnienia oleju na wolnych obrotach.
Sprawdź może silnik w następujący sposób. Odpal go i rozgrzej.
Zwróć uwagę czy po rozgrzaniu stuki zanikają? Czy na zimnym też stuka?
Wsiądź na motocykl. Zahamuj przednie koło, zapnij 1 bieg. Dodawaj trochę gazu i odpuszczaj sprzęgło tzn. podduszaj silnik. Dasz mu w ten sposób trochę obciążenia. Czy wtedy stuki się nasilają czy są bez zmiany?
Sprawdź też luzy zaworowe, żeby wyeliminować ewentualne źródło stuków ze strony rozrządu. Takie pogłosy mogą się nieść po silniku - nawet ze stetoskopem ciężko czasem ustalić ich źródło.
Można też ewentualnie sprawdzić (potrzebny manometr) ciśnienie w układzie smarowana i porównać z wartością z książki serwisowej. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez griba dnia Wto 21:38, 01 Wrz 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Wto 21:51, 01 Wrz 2015 |
|
A więc tak, moto mam od 3 miesięcy, moto stało 3lata pod plandeką u wuja. Oczywiście korozja i te sprawy dały o sobie znać. Ale wujaszek co jakiś czas odpalał go i zrobił krótki dystans po podwórku przynajmniej tak twierdzi On jeździł nim 4 lata i tylko wymieniał olej i płyny i nigdy nie narzekał i nic nie naprawiał. Oczywiście wymieniłem wszystkie płyny, filtry, w sitku nie znalazłem nawet małego kawałeczka metali, tylko trochę brudu z oleju.
A wiec stuki te są od początku kiedy posiadam moto.
Dzwoniłem do wuja, powiedział że przez cały czas jak on jeździł było jakieś tam lekkie stukanie.
Stuki są zarówna na zimnym jak i ciepłym silniku i rozgrzanie nie zmienia intensywności tego stuku.
Stuki są wyraźniejsze kiedy hamuję silnikiem, kiedy obroty zbliżają się do 2 tyś wtedy zaczyna walić zdrowo i zawsze redukuję wtedy bieg.
Ciśnienia oleju nie mierzyłem.
Przeglądając forum wpadłem na łożysko przekładni kontowej, ale po jej rozebraniu nie wyczułem luzu, jedynie między zębami tej przekładni a zębami wału jest 1mm luz ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie.
Czytałem jeszcze o koszu sprzęgłowym, powiem szczerze że sprzęgło ślizga się aż miło, przy mocniejszym odkręceniu manetki obroty lecą jak szalone a moto ledwo się zbiera. Ale już mam tarcze i sprężynki czekam tylko za tymi metalowymi przekładkami. Zastanawiam się tylko czy nie odpuścić i zrobić to zimą a do końca sezonu jeszcze pośmigać. Zalałem świeży olej i po 2tyś kilometrów wstyd go wymieniać a bez spuszczenia oleju chyba sprzęgła nie wymienie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 22:24, 01 Wrz 2015 |
|
Hm, większość naszych silników stuka na zimnym, a po rozgrzaniu te stuki cichną. Dziwne, że u Ciebie przy schodzeniu z obrotów pod obciążenie objaw się nasila. To jest niby właśnie m. in. charakterystyczne dla uszkodzenia panewek.
Gdyby to była przekładnia to chyba nie stukałby na biegu jałowym. Kosz sprzęgłowy - czy jak wciskasz klamkę to coś się zmienia?
Co do wymiany sprzęgła - kładziesz motocykl na boku np. na starych oponach i wtedy nie musisz spuszczać oleju - [link widoczny dla zalogowanych]. Nic szczególnie skomplikowanego tam nie ma, ale cały opis wymiany dałem jakiś czas temu w "Zrób to sam". Skoro sprzęgło już bardzo mocno się ślizga, to dobrze robisz, że zmieniasz od razu cały komplet. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez griba dnia Wto 22:38, 01 Wrz 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Wto 22:35, 01 Wrz 2015 |
|
Dzięki za podpowiedź odnośnie wymiany sprzęgła po wciśnięciu klamki nic się nie zmienia. Czasem te stuki są tak głośne że boję się ze coś zaraz z niego wypadnie i mnie wyprzedzi. W najgorszym wypadku rozbiorę cylindry i sprawdzę czy nie ma luzów na panewkach wtedy coś już będzie można wykluczyć. Gorzej będzie jak to jakieś łożysko skrzyni i będę musiał wszystko rozbebeszyć |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|