Autor |
Wiadomość |
Andrzejek
Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany:
Pon 10:24, 29 Kwi 2019 |
|
Witam. Dzięki za szybkie odpowiedzi. Jestem z Bolesławca (dolnośląskie). Miałem ok 20-letnią przerwę w motocyklach. . 2 lata temu jak władze pozwoliły jeździć 125ccm na "B". wsiadłem, pojeździłem i poczułem się jak 20 lat temu Zrobiłem kat A i kupiłem vx-a. Może nie na ten sezon, ale na przyszły chciałbym wyszykować go na cacy łącznie z lakierem i nowymi chromami. Na ten sezon mam w planach zrobić silnik i nakręcić trochę kilometrów Kiedyś sam rozbierałem i składałem silniki tyle że konstrukcyjnie były chyba trochę mniej skomplikowane. W moim vx mogę zrobić obrót wełem ok 1/4 obrotu do przodu i do tyłu. Macie pomysł co mogę zastać w środku jak go rozpołowię?? Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Pon 12:34, 29 Kwi 2019 |
|
Pytanie jak sprawdzałeś blokowanie obracając z lewej strony śrubę znajdującą się pod pokrywą magneta? Jeśli tak to zapewne może być kilka przyczyn bo może być układ korbowo tłokowy ale też może gdzieś blokować rozrząd. Aby się przekonać co się dzieje trzeba rozebrać silnik bo inaczej można zgadywać w ciemno. Ten silnik wbrew pozorom nie jest zbyt skomplikowany więc nie ma się czego obawiać. Dobra rada, im szybciej rozbierzesz tym szybciej zweryfikujesz problem i będziesz mógł szukać części bo zapewne coś do podmiany. Mała podpowiedź, jeśli chcesz nowe części warto szukać po numerach seryjnych danej części za granicą, u nas nowe (oryginały) są znacznie droższe. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Andrzejek
Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany:
Pon 13:04, 29 Kwi 2019 |
|
dis napisał: |
Pytanie jak sprawdzałeś blokowanie obracając z lewej strony śrubę znajdującą się pod pokrywą magneta? Jeśli tak to zapewne może być kilka przyczyn bo może być układ korbowo tłokowy ale też może gdzieś blokować rozrząd. Aby się przekonać co się dzieje trzeba rozebrać silnik bo inaczej można zgadywać w ciemno. Ten silnik wbrew pozorom nie jest zbyt skomplikowany więc nie ma się czego obawiać. Dobra rada, im szybciej rozbierzesz tym szybciej zweryfikujesz problem i będziesz mógł szukać części bo zapewne coś do podmiany. Mała podpowiedź, jeśli chcesz nowe części warto szukać po numerach seryjnych danej części za granicą, u nas nowe (oryginały) są znacznie droższe. |
Dokładnie w ten sposób sprawdzałem. Pytałem znajomego mechanika to powiedział że panewka się obróciła i że nie opłaca się tego robić- taniej wyjdzie drugi silnik kupić. Mimo to chcę sprawdzić co tam się stało. Powiedz mi kolego czy faktycznie nic się nie da zrobić z wałem jak się panewka obróci? Czy można go jeszcze uratować? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Andrzejek
Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany:
Pon 13:13, 29 Kwi 2019 |
|
Motocykl jest sprowadzony i nie wiem jak doszło do awarii (czy podczas jazdy, czy na wolnych obrotach) narazie szukam jak najwięcej informacji, porad od ludzi co mają już jakieś doświadczenia z tym motorem. Ogólnie jest w ładnym stanie, praktycznie bez rdzy, wygląda na zadbany- tylko serducho stanęło. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pon 13:42, 29 Kwi 2019 |
|
Cześć Andrzejek!
W sprawie silnika - wcale nie jest taki skomplikowany jak by się mogło wydawać. Ja wymieniałem panewki korbowodowe i dało radę to zrobić w garażu własnym sumptem. Dis również z powodzeniem rozkładał i składał silnik VX'a. A jesteśmy samoukami i posługiwaliśmy się w zasadzie tylko książką serwisową. Do operacji nie potrzeba w zasadzie żadnych specjalistycznych kluczy, a to też jest spory plus.
Teraz tak. Blokowanie na 100% nie jest od skrzyni? Sprawdzasz na neutralu.
Silnik i tak jest nie sprawny, więc nic nie tracisz jeśli go rozłożysz. Kieruj się książką serwisową, rób sobie foty.
Co do panewek obróconych. Jeśli nastąpiła taka sytuacja to zniszczeniu ulegną czopy wału - mówimy o panewkach korbowodowych. Wały motocykli nie wiedzieć czemu niby nie są przewidziane do szlifu - troszkę szukałem kiedyś informacji i pytałem tu i ówdzie. Ale jednoznacznej odpowiedzi, takiej na 100%, nie uzyskałem.
I tu się robi kłopot. Nawet gdybyś znalazł wał w dobrym stanie to trzeba by go wpasować w karter (panewki korbowodowe w serwisie wcale nie były takie drogie i dałbyś nowe). Jednak panewki w karterze to już inna bajka, bo są to tuleje honowane na wymiar i mogłoby to nie spasować.
Jednak gdybyś już miał wał wyjęty to warto podjechać do speca od szlifów. Może jednak dałoby się coś wymyślić, czyli zrobić szlif i dobrać panewki. Jeśli to faktycznie obrócona panewka.
Tu masz moje manuale dotyczące "remontu" silnika [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych].
Książka serwisowa tutaj.
Zobacz jak to wygląda i jak coś pytaj - pomożemy.
A drugi silnik i tak warto zacząć szukać. Przełożyć go to nie duży problem, a mógłbyś śmigać i na spokojnie robić sobie ten co masz. Tylko znajdź tu coś dobrego!
P.S. To Twoje ogłoszenie - sprzedam VX? My się tu produkujemy z poradami, a Ty już i tak decyzję podjąłeś?? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez griba dnia Pon 13:49, 29 Kwi 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Andrzejek
Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany:
Pon 14:18, 29 Kwi 2019 |
|
Dzięki za porady Griba na pewno skorzystam, a jeśli chodzi o ogłoszenie to nie sprzedaję, tylko właśnie tego vx-a kupiłem 😁 mam nadzieję że uda mi się go przywrócić do życia.💪 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Andrzejek
Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany:
Pon 15:43, 29 Kwi 2019 |
|
Na neutralnym da się go normalnie pchnąć i nic nie blokuje, a 1i 2 bieg wskakuje normalnie. Tak więc skrzynie bym wykluczył. A jak to jest z tym "pasowaniem" wału i panewek do karterów?? To nie każdy wał i panewki z innego vxa podpasują do mojego motóra??? Chodzi mi czy było kilka rodzajów czy to zależy od stopnia zużycia? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pon 21:20, 29 Kwi 2019 |
|
Andrzejek napisał: |
Dzięki za porady Griba na pewno skorzystam, a jeśli chodzi o ogłoszenie to nie sprzedaję, tylko właśnie tego vx-a kupiłem 😁 mam nadzieję że uda mi się go przywrócić do życia.💪 |
Ok, teraz wszystko jasne.
Co do panewek to korbowodowe są różne w zależności od czopów.
Główne są takie same - sprawdziłem w książce serwisowej. Mają trzymać wymiar 48.000 - 48.015. Czopy wału (końce) mają mieć 47.965 - 47.980 (wszystko w milimetrach).
Czyli moja pomyłka - wygląda na to, że na szczęście panewki główne i współpracujące końce wału we wszystkich VX'ach są pasowane na ten sam wymiar. Czyli gdyby części nie były zużyte można by je ożenić.
Natomiast panewki korbowodowe dobieramy w zależności od oznaczeń na wale. Są w pięciu wymiarach.
Zerknij do książki serwisowej na s. 3-35 do 3-38.
I jeszcze jedno. Na s. 3-38 do 3-39 jest o dystansie (thrust shim) wału korbowego. Czyli kupując wał dobrze by było mieć go z tym dystansem. Mogę się mylić, ale rozumiem, że wały są różnej długości i po to ten dystans. Trzeba by po przełożeniu wału sprawdzić, czy "crankshaft thrust clearance" jest w zakresie (0.05-0.10 mm).
Podsumowując - wydaje się, że wał da się przełożyć tylko panewki główne i czopy muszą być w dobrym stanie, po drugie trzeba dobrać panewki korbowodowe, po trzecie ten dystans sprawdzić, czy jest ok i ewentualnie dobrać inny pierścień "thrust shim" (na początek wypróbować ten, który mamy lub kupimy z wałem). |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez griba dnia Pon 21:23, 29 Kwi 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Wto 0:33, 30 Kwi 2019 |
|
Mogę potwierdzić to co pisze griba. Panewki w bloku są jednakowego rozmiaru a jeśli były by z nimi problemy to ich koszt też nie jest duży tylko trzeba zrobić symetryczny szlif obu a mało warsztatów chce się tego podjąć. Ja szukałem i znalazłem koło siebie gościa który mi to zrobił. Panewki korbowodow to żaden problem. Nie mniej nie sądzę by panewki były tak zatarte by silnika nie dało się obrócić- mam z tym doświadczenie. Możliwe że poszła korba i zablokowała silnik. Trzeba rozebrać i sprawdzic |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dis dnia Wto 0:34, 30 Kwi 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Andrzejek
Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany:
Wto 7:02, 30 Kwi 2019 |
|
dis napisał: |
Mogę potwierdzić to co pisze griba. Panewki w bloku są jednakowego rozmiaru a jeśli były by z nimi problemy to ich koszt też nie jest duży tylko trzeba zrobić symetryczny szlif obu a mało warsztatów chce się tego podjąć. Ja szukałem i znalazłem koło siebie gościa który mi to zrobił. Panewki korbowodow to żaden problem. Nie mniej nie sądzę by panewki były tak zatarte by silnika nie dało się obrócić- mam z tym doświadczenie. Możliwe że poszła korba i zablokowała silnik. Trzeba rozebrać i sprawdzic |
Witam. Silnik nie jest całkiem zablokowany tyle że nie zrobię pełnego obrotu. Cieszę się że z tymi panewkami nie ma tyłu kłopotów. Wczoraj rozłączyłem silnik od wszystkich przewodów, linek itd. Spuściłem płyn z chłodnicy (był żółto- zielony i trochę kisielowaty w konsystencji) i spróbuję go wyciągnąć z ramy w tym tygodniu. Dzięki za wszystkie porady. Odezwę się jak go będę miał na stole. Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Wto 21:10, 30 Kwi 2019 |
|
Jak jest kisiel w chłodnicy to znaczy, że olej się tam dostał i po zmieszaniu jest maź/kisiel. U mnie jak poszła korba też trochę można było ruszyć w jedną i drugą stronę gdyż fragment korby się obracał trochę i miał punkt w którym nie blokował się. Oby blokada u Ciebie była czymś mniejszym. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Andrzejek
Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany:
Wto 21:29, 30 Kwi 2019 |
|
dis napisał: |
Jak jest kisiel w chłodnicy to znaczy, że olej się tam dostał i po zmieszaniu jest maź/kisiel. U mnie jak poszła korba też trochę można było ruszyć w jedną i drugą stronę gdyż fragment korby się obracał trochę i miał punkt w którym nie blokował się. Oby blokada u Ciebie była czymś mniejszym. |
Dis, czy to oznacza najgorsze? Domyślam się, że na 100% będę wiedział jak rozpołowię silnik ale chciałbym o nim wiedzieć jak najwięcej. Czy jeśliby urwała się korba to trzeba szukać drugiego silnika, czy wystarczy zmienić kartery? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Andrzejek
Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany:
Wto 21:33, 30 Kwi 2019 |
|
Dodam tyko że płyn nie był od oleju ciemniejszy. Był jaskrawo zielony tyle że gęściejszy niż normalny |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Wto 22:00, 30 Kwi 2019 |
|
Co do płynu to w takim razie mógł być stary. Jak ściągniesz cylindry to będziesz już widział jak wygląda wnętrze. Nie koniecznie korba się urwała ale akurat u mnie tak było po zatarciu silnika. Nie wiesz czy cokolwiek trzeba będzie szukać dopóki nie zdejmiesz góry silnika i nie zajrzysz do środka. Zrób wpierw to a później będzie można się zastanawiać co by trzeba zakupić na podmianę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maniek
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żary FZA
|
Wysłany:
Wto 22:18, 30 Kwi 2019 |
|
Andrzejek napisał: |
Dodam tyko że płyn nie był od oleju ciemniejszy. Był jaskrawo zielony tyle że gęściejszy niż normalny |
Możliwe, że poprzedni właściciel nalał koncentrat. Ale to inna bajka.
Przy rozkręcaniu silnika należy zwracać uwagę na każdą odkręconą część. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|