Autor |
Wiadomość |
haver6
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 21:21, 26 Lis 2013 |
|
haver6 napisał: |
Witam, mam podobny problem. Od jakiegoś czasu słyszę pukanie w silniku. Słychać to szczególnie mocno na zimnym silniku ale na ciepłym z tego co pamiętam to też. Dodam tylko że wymieniałem olej, filtr, niedawno sprzęgło i miałem problem z spadkiem mocy ( ledwo ledwo się rozpędzał do 100 km/h ) ale po przepaleniu prawdopodobnie kiepskiego paliwa unormowało się i już jest ok. z sprzęgłem też było trochę zabawy ale nie o tym mowa. Generalnie to mam problem że puka w dolnej raczej części silnika a druga sprawa to dymi mi trochę bardziej z prawego komina( gaźniki?? ). Sprawa jest trochę upierdliwa, nie wiem czy te silniki tak mają czy trzeba będzie go rozłożyć. W załączeniu filmik z nagraniem, bardzo proszę o pomoc. Nie ukrywam, że jestem laikiem w tym temacie jeszcze mimo że dużo tu ciekawych rzeczy wyczytałem. Licze na pomoc bardziej doświadczonych ode mnie motoforumowiczów |
https://www.youtube.com/watch?v=T5oIuwZ7buQ filmik |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Śro 20:35, 27 Lis 2013 |
|
|
|
|
haver6
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:21, 27 Lis 2013 |
|
Co do zaworów to nie ruszałem ich od czasu zakupu także też mogą wymagać uwagi. Tamten temat przeczytałem od deski do deski. Liczę jednak że to nie panewka bo z tego co widzę to już z częściami może być trochę gorzej. Jakieś jeszcze pomysły jak to sprawdzić? Podejrzewam, że skończy się na wizycie u znajomego mechanika tylko u niego ciężko z czasem... Dobry jest i powie co i jak jednak na każdym kroku $$$...
Dzięki za info |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Czw 11:33, 28 Lis 2013 |
|
|
|
|
haver6
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 14:41, 28 Lis 2013 |
|
Dzięki, już kumpel mi załatwia u znajomego mechanika termin. Typowo motocyklami się zajmuje i sam jeździ. Wiele osób go mi polecało, pokaże mu instrukcję aby miał łatwiej i okaże się co i jak Czy to może mieć coś wspólnego z wymianą sprzęgła? Jedna śruba jest nieoryginalna ale tej samej długości itd. Stara się urąbała niestety i ledwo ją wykręciłem :/ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
krzychukc
Dołączył: 30 Lip 2013
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Złocieniec
|
Wysłany:
Czw 15:19, 28 Lis 2013 |
|
Bardzo podobny dźwięk był u mnie , Jak się później okazało sprzęgło było niewłaściwie złożone ... tzn. Brakowało pierścienia ustalającego tarcze sprzęgłowe. W wyniku czego tarcze się szybko zużyły, grzechotało podobnie jak u Ciebie, a i olej był czarny jak smoła ! Po założeniu nowych tarcz, sprężyn i tego pierścienia , słychać jedynie pracę zaworów. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
haver6
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 20:35, 28 Lis 2013 |
|
krzychukc: Tylko mi się wydaje że dobrze złożyłem, założyłem ten pierśicień o ile mówimy o tym samym. W każdym razie o żadnej części nie zapomniałem. Sprzęgło dwa razy składałem ponieważ przekładki lucasa się nie spisały u mnie i ślizgało się sprzęgło jak cholera. Na starych przekładkach i nowych tarczach chodzi jak nówka. Mój błąd że odpalałem jak nie miałem założonego prawego komina, którego musiałem zdjąć jak wiesz aby zrobić sprzęgło. Ogólnie mi się wydaje, że odpala trochę inaczej. Dziwnie to brzmi ale kiedyś odkręciłem ssanie i odpalał na strzała teraz muszę przytrzymać ssanie i odpali czasem jak jest mocno zimny ( fakt teraz jest mocno zimno) to ma ciężej i odpala za 2-3 razem a potem już też na strzała. No i kopci od początku bardziej z lewego komina ( synchronizacja gaźników? ). Mieliście takie doświadczenia? Przeryłem forum dokładnie i wychodzi wiele możliwości, fajne foty są porobione jednak samemu nic nie zrobię, nie mam takiego sprzętu i doświadczenia chciałbym jednak wiedzieć na co się szykować. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 0:27, 29 Lis 2013 |
|
Zimno = gorzej odpala = może tak być, bo paliwo słabiej odparowuje, prędkość wału przy rozruchu też niższa.
Kopci, a może to para? Z lewej, dłuższej rury zwykle dłużej - u mnie raczej tak samo. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez griba dnia Pią 0:28, 29 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
haver6
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:01, 29 Lis 2013 |
|
Wiesz co, tak bylo od początku i nie wygląda mi to na parę. Może wymaga regulacji gaźników? Może to wina wydechu? Ma już swoje lata i nie wygląda aby ktokolwiek kiedykolwiek z nim robił |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Sob 13:38, 30 Lis 2013 |
|
Jaki kolor tego kopcenia?
Na pewno wymaga uwagi. Sprawdź luzy zaworowe, synchro gaźników.
Zobacz jaki stan świec. To na początek. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
haver6
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 20:18, 30 Lis 2013 |
|
Kolor biały, normalny tyle że bardziej intensywny. Świece wymieniałem. nic to nie zmieniło. Bardzo mnie martwi to pukanie w silniku. Ciekawe czy jedno z drugim ma coś wspólnego.
Jeszcze jedna rzecz: przy wysokich obrotach słychać jakby grzechotanie. Tak było od początku gdy kupiłem. To jest normalne dla tego silnika? Jak będzie pogoda to nagram filmik i wrzucę bo ciężko to opisać choć znawcy będą pewnie wiedzieli o co chodzi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Sob 22:41, 30 Lis 2013 |
|
U mnie pukało na każdych obrotach jak miałem walnięty ślizg łańcuszka rozrządu i był on luźny. Dodatkowo piny były mało "ruchome" i sam łańcuszek był sztywniejszy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 1:33, 01 Gru 2013 |
|
Sprawdź te zawory na początek.
Grzechotanie to może być coś z łańcuchami rozrządu np. za duży luz.
Druga sprawa - czy dym zanika?
Biały to zazwyczaj płyn chlodzący ale to mało prawdopodobne. Sprawdź poziom płynu chlodzącego - korek pod prawą osłoną przy główce ramy, uzupełnij i obserwuj czy poziom się nie zmienia. Mogłoby tak być, gdyby uszczelką pod głowicą w tym cylindrze była uszkodzona, a ciecz dostawałaby się do cylindra. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Nie 1:47, 01 Gru 2013 |
|
Tylko w takim przypadku maź byłaby też w samym układzie chłodzenia bo z olejem niestety takie coś się tworzy i to od razu widać czy jest coś nie tak. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 14:23, 01 Gru 2013 |
|
Nie zawsze tak jest, może wybić tylko do cylindra.
Jak będzie mało puszczać wtedy mazi tak szybko nie uświadczysz.
A kopcić kopci. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|