pokrywa zaworów- wymiana uszczelek

witam, można wymienić uszczelki pod pokrywami zaworów bez wyciągania silnika z ramy?? co panowie polecacie standardowa uszczelke czy raczej jakies specyfiki (silikony, kleje itp.) Jestem od niedawna posiadaczem vx-a i staram się go przygotować do sezonu własnymi siłami, Proszę o poradę

Same pokrywy zaworów (te malutkie) można spokojnie ściągnąć bez wyciągania silnika i można w nich zastosować oringi w zastępstwie zwykłych znacznie droższych uszczelek - sprawdza się u nie jednego użytkownika w tym u mnie.
Jeśli chodzi tobie natomiast o pokrywę głowicy a nie zaworów to tam nie ma dedykowanej uszczelki i uszczelnia się cienką warstwą silikonu. Najlepiej byłoby zdjąć silnik i całą pokrywę głowicy by uszczelnić także na wewnętrznych krawędziach. Jeśli chciałoby się uszczelnić tylko na zewnętrznych można by nie ściągać silnika a tylko poluzować śruby i podnieść lekko pokrywę lecz według mnie takie działanie byłoby dobre tylko w nagłych wypadkach a nie w przypadku gdy do sezonu jeszcze sporo czasu i można to zrobić porządnie.

dziękuje za szybka odpowiedz. cieknie właśnie z pod tych dużych pokryw tz. z pod pokrywy głowicy. jesli byłby silnik na wierzchu mozna by to dokładniej zrobić, tylko zastanawiam sie czy sam sie za to zabrać czy zlecić jednak jakiemuś serwisowi, wyciągałem silnik i wymieniałem uszczelki w hondzie cb 400 ale to był mniejszy silnik i lepszy dostęp. Byłbym w stanie sam to zrobic mając trochę kluczy i konto na Motorniczym?? Smile

Hej!

Być może dałoby się silnik tylko przechylać po uwolnieniu z ramy i kołyski na lewo i na prawo i w ten sposób zyskać możliwość uniesienia pokryw.

A czy ten wyciek jest na tyle silny, że warto to ruszać?

Pozdrawiam,
Griba

Z robotą poradzisz sobie sam, jedyne co to możesz poprosić np. ojca czy jakiegoś kumpla o pomoc w przytrzymaniu jak będziesz wyjmował. Samemu też da radę ale w dwójkę i szybciej i łatwiej i bezpieczniej.

Griba, ten wyciek nie jest duży ale szpeci strasznie, oby dwie głowice po zewnętrznych stronach uciapane,(przypocone, brudne),kupiłem motocykl niedawno wiec nie wiem jak to sie zachowuje na ciepłym silniku. Poza tym odkryłem ze bak delikatnie przecieka, gdybym wyciągną silnik byłby lepszy dostęp zęby oczyścić to wszystko.

PS. myjąc ramę muszę uważać na jakieś kostki czy mogę motor potraktować jakimś środkiem a później myjką ciśnieniową i pozostawić do wyschnięcia???

Hej!

1) Umyj te wycieki dokładnie i obserwuj co się dzieje zanim rozbierzesz silnik. Może był olej na wierzchu i brud się przylepił.

Można zawsze wyczyścić, odtłuścić i dać szary silikon z wierzchu - jak jest mały wyciek powinno się dać zalepić. Szkoda rozbierać dla takiego drobiazgu.

2) Zbiornik zdejmujesz bez wyciągania silnika i robisz z nim co chcesz. Polecam specyfiki do klejenia metalu - spawania na zimno. Daj gumy tak gdzie powinny być.

3) Myjesz normalnie myjką ciśnieniową, staraj się nie lać wody na cewki i pod siodło, reszta jak leci z góry do dołu. Potem odpal silnik, żeby się nagrzał i wysechł. Ja bym z myciem poczekał do ciepłych dni, chyba że masz w miarę ogrzewany garaż.

Pozdrowienia,
Griba

tak zrobimy, oczyszczę co sie da w ramie i poczekam na wiosnę,
a co do zdejmowania baku to od niego zacząłem
-raczej bym silnika nie wyciągał żeby bak zdemontować Smile

choć pewnie i takie przypadki sie zdarzają. Dziękuje panowie za rady,
Ps. gdzie kupie taki /zimny spaw/ ?? w motoryzacyjnych?

Hej!

Tak powinieneś dostać coś takiego - jest to zwykle rodzaj kleju dwuskładnikowego - z takim ja się spotkałem.

Pozdrowienia,
Griba

dziękuje za rady, bardzo cenne.
Dłuższy czas jeździłem bezobsługową honda cb z 79r., ale napaliłem się na vx, i stoi w garażu,
mam nadzieje jak osunę kilka drobnych szczegółów także bezproblemowo sezon obskoczę,
POZDRAWIAM