Autor |
Wiadomość |
robewa01
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdynia
|
Wysłany:
Sob 0:31, 21 Sie 2010 |
|
Witam koledzy , kupiłem VXa z silnikiem palącym na jeden cylinder , sprzedający zapewniał że to tylko kwestia regulacji gaźników zawiozłem sprzeta do mechanika , ten rozebrał wszystko i po wkręceniu monometru w pierwszy cylinder pokazał ZERO ! pierwsza myśl mechanika to wypalony tłok , czy to możliwe?? skwitował to tak że to się nie opłaca robić .... k.. gula mam że hej załamka normalnie. jaka to może być przyczyna , czy VX ma jakieś typowe takie usterki ? a może się ktos z Was spotkał już z czymś takim?? pady pierścienie , czy zawór podgięty sam nie wiem , POMOCY!
Dzięki z góry za odpowiedź. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
STEFAN
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo
|
Wysłany:
Sob 8:21, 21 Sie 2010 |
|
W takich przypadkach nie staraj się pod żadnym pozorem odpalać.
Co ja bym zrobił ?.
Spuściłbym olej i sprawdziłbym czy w nim nie ma śladów metalu ( aluminium , opiłki innego metalu i.t.p. ).
Następnie zdjąłbym dwie pokrywki osłony zaworów przy tym cylindrze , który ma kłopoty i zobaczyłbym obracając wałem czy się poruszają.
W takich przypadku najczęściej i najsłabszym ogniwem jest tłok.
Może być denko tłoka wypalone lub bardzo mocno przytarty z uszkodzeniem płaszcza tłoka.
Nie wykluczam również uszkodzenia zaworu lub jego gniazda ( wypalony , urwany, gniazdo uszkodzone ).
Jednak te uszkodzenia muszą być bardzo rozległe żeby na manometrze ciśnienia wskazówka nie drgnęła.
I na twoim miejscu od tego bym zaczął.
Jak będą jeszcze jakieś wątpliwości to pisz.
Pozdrawiam Stefan |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
robewa01
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdynia
|
Wysłany:
Sob 8:37, 21 Sie 2010 |
|
Witaj Stefanie , no więc silnik był odpalany przy kupnie i potem jeszcze wiele razy... mechanik ustawiał zawory w nim ..... a czy można to zrobić z urwanym zaworem ??? nie wiem , ten mechanior dziwił się trochę że nie słychać żdnego metalicznego stukania , szumienia itp. Czy przy wypalonym tłoku walił by olejem w odmę? lub rurę wydechową Czy jest jakikolweik sposób na sprawdzenie tego bez wyciągania silnika ? za wyjęcie silnika zaspiewał mi 500,-
Poozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
STEFAN
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo
|
Wysłany:
Sob 13:13, 21 Sie 2010 |
|
Wszystko można zrobić bez wyciągania silnika.
Na początek powiem tak , że ten twój " mechanior " ciekawie podchodzi do rzeczy.
Stwierdza , że na jednym z cylindrów nie ma ciśnienia a następnie reguluje zawory.
Nie w tym rzecz żebym mu broń Boże umniejszał jego wiedzy czy kompetencji w tym co on jest w stanie zrobić przy Twoim moto.
Jak możesz i jesteś w stanie to spróbuj z innym znawcą w tej dziedzinie.
A teraz do rzeczy.
Zdemontuj te dwie osłony plastikowe z dwóch stron moto. ( jesteś to o czym piszę zrobić sam )
Z lewej strony na dole przy wahaczu na cztery wkręty jest przykręcony filtr powietrza wykręć i sprawdź czy jest on suchy oraz wnętrze w którym siedzi nie ma oleju.
Do tej puszki , w której siedzi ten właśnie filtr powietrza jest podpięty przewód odpowietrzenia skrzyni korbowej .
Jeśli było by coś nie tak o czym pisałem wcześniej tu będzie mokro lub bardzo mokro .
Dalej wykręć świece zapłonowe ustaw tłok jak najwyżej skieruj dobre źródło światła w miejsce wykręconej świecy ( latarka , lampa monterska i.t.p ) zajrzyj do środka możesz zobaczyć jak wygląda tłok od góry . ( czasami przydaje się lusterko monterski lub jak masz możliwość załatwienia kamery na przewodzie z podświetleniem bardzo podobne do tego jak występuje w medycynie do oglądania podrobów u takiego mechanika , o którym piszesz w dobrym warsztacie jest na wyposażeniu ) .
I po tych drobnych oględzinach wykonanych przez Ciebie można będzie postawić jakąś diagnozę.
Pozdrawiam Stefan |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
robewa01
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdynia
|
Wysłany:
Sob 21:27, 21 Sie 2010 |
|
Stefan , wielkie dzięki za pomoc zabieram sprzęta od tego "mizeroka" i daję do gościa który ma pojęcie o temacie .Powiedz mi czy jest możliwość w VX wyjęcie cylindrów bez wyciągania silnika? a wracając do rzeczy to ten mechanior wymienił jeden filtr bo mówił że filtr był do d... ten pierwszy wydmuchał a ten drugi wymienił więc założyć można że wali olejem w odmę .Pewnie remont mnie nie minie.....
Pozdrawiam .
PS. daj do siebie nr tel. to pogadamy . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Nie 19:12, 22 Sie 2010 |
|
Cylindrów podobnie jak i głowic oraz pokryw głowic nie zdejmiesz bez wyciągnięcia silnika z ramy dlatego tak jak pisze Stefan warto sprawdzić przez otwór w świecy czy tłok jest ok. Olejem jak wali to i tak wszystko spływa do tylnego filtra powietrza. Jeśli kręciłeś silnikiem i tłok jest walnięty to w filtrze powinien być widoczny olej. Jeśli tylko tłoki były by do wymiany to ebay i ściągaj ze stanów bo najtaniej jest (przerabiałem temat)
Zastanawia mnie także inna kwestia która przydarzyła się jakiejś osobie na forum intruza a mianowicie zerwał się gwint świecy w głowicy. W takim przypadku kompresji też się nie za bardzo złapie a naprawa takiej usterki nie jest jakieś ciężkie choć wymaga dokładności i precyzji wykonania. Oczywiście podstawowe narzędzia także są potrzebne i można to podobno wykonać bez wyjmowania silnika. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
robewa01
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdynia
|
Wysłany:
Nie 21:14, 22 Sie 2010 |
|
Dis , dzieki za podpowiedź z tłokami , pewnie będą potrzebne, a co do zerwanego gwintu...... hmm na tylnym cylindrze jest tylko 5atm. więc zerwane gwinty w obu cylindrach.. może.... pewnie bez rozbiórki ciężko będzie cokolwiek stwierdzić. Dis , jak możesz to daj jakiegoś linka do stanów z częściami do VX.
Dzieki i pozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Pon 0:26, 23 Sie 2010 |
|
Wszystko zależy czy masz cylindry do szlifu czy nie. Ja kupowałem nominały gdyż cylindry miałem w bardzo dobrym stanie praktycznie nie różniły się wymiarem od nówek i nominały można mieć za jakieś 95$ (kupno i przesyłka) lecz nadwymiar trzeba liczyć koło 600-800zł za komplet (nie widziałem na ebayu w stanach).
Najpierw musisz zobaczyć jaki masz cylinder bo w ciemno nie ma co kupować czegokolwiek.
Jeśli potrzebujesz innych nowych części można je znaleźć np. w alpha-spotr bądź innych sklepach ale ceny wychodzą i tak podobne jak w serwisie suzuki (sprawdzone na duperelach typu śrubki specyficzne) więc małe rzeczy można w polsce a te większe i droższe to trzeba szukać.
A swoją drogą jak ma 5 atm tylko drugi cylinder to aż dziwo że chodzi bo powinno być chyba 11-14atm jak dobrze pamiętam ale na pewno nie mniej niż 10. Coś więcej jest nie tak a ten jeden cylinder to do wnikliwego przeglądu. Jeśli na drugim masz 5 atm to może pierścienie się zapiekły i puszcza bokiem. Można sprawdzić zalewając niewielką ilość oleju do cylindra i zakręcić. jak ciśnienie wzrośnie to pierścienie jak nie co najprawdopodobniej zawory bo nie wierzę żeby oba tłoki były przepalone jeśli pierwszy by był.
Jest to do wykonania tylko nie wiem czy warto kręcić jak drugi cylinder w ogóle nie ma kompresji co jest ryzykowne jak Stefan wspomniał. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dis dnia Pon 0:44, 23 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
robewa01
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdynia
|
Wysłany:
Wto 11:03, 24 Sie 2010 |
|
No więc okazuje się że na drugim cylindrze facet nie mierzył kompresji, hehehe bo nie ma takiego krućca . Byłem dzisiaj u niego i odpalił przy mnie z odmy wali białym dymem i mocno dmucha ,decyzja wyciagamy silnik i ciekawe co będzie dalej.Oby wał i cylindry były ok. No nic czekamy na wyciagniecie silnika,bedę informował na bieżąco.
Pozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Wto 12:45, 24 Sie 2010 |
|
Czyli nie jest być może tak źle jak się okazywało bo ciśnienie może być tylko mniejsze:) Jak by dało rade zmierzyć komprechę po wyjęciu silnika to byś wiedział co i jak czy to uszczelniacze (koszta ok 300zł w tym robota za obie głowice) czy to jednak pierścienie czy tłoki (również wtedy warto zrobić głowicę - na przyszłość i dla pewności) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
robewa01
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdynia
|
Wysłany:
Czw 17:38, 26 Sie 2010 |
|
W itam szanowną brać, SILNIK ROZEBRANY! okazuje się że jest kicha..to znaczy: przytarty i wypalony tłok , do wymiany korbowód , 4 zawory wydechowe, 2 lańcuszki (skonczyła się regulacja) tłok z pierścieniami , cylinder może się uda uratować, do tego na drugim cylindrze jest 8,5kilo wiec też trzeba pewnie wymienić pierścienie itd.Powstaje pytanie czy remontować czy szukać innego silnika . Z moich wstępnych obliczeń za same częsci ze stanów wyjdzie jakieś 2500,-zł a jeszcze gdzie robocizna...
poradźcie coś ...
Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
STEFAN
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo
|
Wysłany:
Czw 19:57, 26 Sie 2010 |
|
robewa01 napisał: |
W itam szanowną brać, SILNIK ROZEBRANY! okazuje się że jest kicha..to znaczy: przytarty i wypalony tłok , do wymiany korbowód , 4 zawory wydechowe, 2 lańcuszki (skonczyła się regulacja) tłok z pierścieniami , cylinder może się uda uratować, do tego na drugim cylindrze jest 8,5kilo wiec też trzeba pewnie wymienić pierścienie itd.Powstaje pytanie czy remontować czy szukać innego silnika . Z moich wstępnych obliczeń za same częsci ze stanów wyjdzie jakieś 2500,-zł a jeszcze gdzie robocizna...
poradźcie coś ...
Pozdrawiam |
Jeżeli masz zaufanie do tego gościa , który po rozebraniu oceniał stopień zużycia twego silnika.
Na twoim miejscu szukałbym drugiego silnika.
Będzie taniej i jeszcze zdążysz polatać w tym sezonie.
Pozdrawiam Stefan |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
czarny
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany:
Czw 22:54, 26 Sie 2010 |
|
fuck! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Pią 0:09, 27 Sie 2010 |
|
Łańcuszki 500 tłoki nadwymiar ok 700 szlif ok 100-200zl (można taniej można drożej zależy gdzie się robi więc podaje średnią) korbowód za 600 na allegro był (nie warto pomyślec o regeneracji??) zawory nie wiem ile nie szukałem ale liczmy 100 za szt w sumie 400. Całość 2400zł plus obróbka głowic i uszczelniacze ok 250zł uszczelki ok 200zł to już jest 2850zł. Dupereli typu silikon pod pokrywę głowicy oringi itp. nie liczę bo to wszystko max 50-100zł. W sumie wychodzi trochę więcej niż piszesz!!!! Robocizna jest łatwa więc można się samemu bawić według owners manuala gdzie idealnie jest wszystko napisane i wyjaśnione.
Używany silnik kupisz za ok 1000zł tylko jest ryzyko że kupisz padakę. Ktoś z forum już kupował używkę i trafił niestety nie za dobrze. Poszukaj używki bo jeśli faktycznie masz tak dużo do zrobienia to nie warto bo zapłacisz za to więcej niż połowa wartości maszyny no chyba że chcesz mieć na długi czas jak ja i nie żal ci czasu na samotne grzebanie kupując kolejną część co miesiąc. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
robewa01
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdynia
|
Wysłany:
Pią 9:01, 27 Sie 2010 |
|
Witam , jestem w kropce bo tak naprawdę nie wiem co robić, czy remontować i potrzymać ten motorek na lata ,czy szukać silnika . Robiąc silnik jest pewne co mam , a tak "rosyjska ruletka " i nastepna nieruchomość w domu . raczej opcja z remontem jest rozsżdniejsza aczkolwiek 2-3 razy drozsza. Tak więc proszę o jakieś namiary na części jak cos wiecie. Potrzebne tłoki, korbowód,zawory wydechowe,łańcuszki rozrządu, komplet uszczelek.
Z góry dziekuję .
Pozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|