dziwny głos z dołu silnika i mały wyciek

Witam
Krótko: Suzi kupiłem w marcu, od Niemca, niby ok ale musiałem władować ok 1800 na naprawy m.in
Zawieszenie przód geometria, sprzęgło i olej wymiana, cały przedni hamulce (ponad 300) czyszczenie tylnego zacisku, łożyska koła przód i tył no i łożysko główki ramy. To było jakiś miesiąc temu. Od paru dni słyszę z dołu silnika jak się rozgrzeje coś jak by metaliczny stukot i do tego dziś,zauważyłem drobny wyciek oleju zaraz nad boczna stopka. Czy ktoś wie co to może być i w razie czego do.jakiego dobrego mechanika w poznaniu i okolicach można się udać.

Wyciek może być np. z walniętego uszczelniacza popychacza jeśli to olej na pewno. W tamtym miejscu są jeszcze 2 łączenia ale to bardziej od układu chłodzenia - termostat i łącznik gumowy z ramą. Inaczej jeśli to faktycznie olej to chyba tylko kapa w tym miejscu pozostaje.
Sprawdź poziom oleju w okienku ile masz na centralce. Jak jest nisko VX czasem chodzi odrobinkę inaczej a jak dolejesz wraca do normy.

Najlepiej będzie jak dokładnie wytrzesz spód silnika do sucho i przyjrzysz się dokładnie gdzie się poci. Dis a gdyby oringi przy kardanie były walnięte to nie mogłoby być w tamtej okolicy wycieku?

Owszem mogłoby (zapomniałem o tym)

Wyciek może nie być powiązany ze stukami.

Jednak sprawdź na początek czy poziom oleju w normie.

Czy stuki nasilają się jak dodasz / odpuścisz gaz?

Zimny silnik, czyli gdy olej lepki, nie stuka?

Przyjżyj się czy lampka ciśnienia oleju się lekko nie pali na wolnych obrotach?

Nie chcę Cię straszyć, ale ten opis pasuje mi do uszkodzonej panewki. Trudno jednak na odległość wyrokować. To pierwsze co mi przyszło do głowy.

Można by sprawdzić ciśnienie na magistrali olejowej - w manualu chyba są wartości kontrolne. To by dało obraz kondycji dołu silnika. Druga sprawa - jak panewka się zżera to na filtrze siatkowym (na dole silnika) będą ponoć opiłki. Można by to sprawdzić po spuszczeniu oleju.

Tyle pomysłów na razie.

Jak co to mam zamiar zakupić sobie miernik ciśnienia oleju i komprechy w najbliższym czasie, może jeszcze przed zlotem jak się uda.

Sprawdziłem poziom oleju i jest tak jak przed miesiącem, wytarlem miejsce gdzie się poci info.przejechaniu ok 50 km sprawdziłem i znowu się poci w miejscu łączenia silnika z wałem kardana (chyba jestem laikiem w temacie) tam jest taki gumowy łącznik z zaciśnięte opaska i to z tamtą się poci. Co do stuków to raczej jest taki metaliczny podzwiek, kontrolka się nie pali na,wolnych obrotach.czy w poznaniu jest ktoś kto może fachowo spojrzeć na mój problem? Smile

nie chciał bym znowu być naciagniety na sporą sumę Sad

powyższy post jest ode mnie, ale jakoś sie nie moglem zalogować Smile

Z opisu wynika, że wyciek na łączeniu silnika z wałem może być spowodowany walniętym uszczelnieniem a z tego co ostatnio były rozmowy na ten temat wychodzi, iż są tam oringi - łatwo dostać i też podmienić.

Co do kardana - tu jest informacja co robić.

Natomiast jeżeli chodzi o stuki warto, żeby ktoś kto ma pojęcie to osłuchał. Jeżeli to panewka (oby nie) to proces będzie się szybko nasilał, aż do całkowitego jej rozbicia/wytarcia i w efekcie zniszczenia wału korbowego.

A jesteś pewny, że tylko na ciepłym stuka? Może to rozregulowany zawór (za duży luz)?

dzięki griba, jednak ze mnie żaden mechanik i bede musiał komuś to dac do zrobienia. nie wiem tyko gdzie kupic te oringi.
co do stuków to tylko na ciepłym silniku i to przy dużych upałach, dziś rano jak jechałem do pracy to wszystko chodziło normalnie. Jednak fajnie by było jak by ktoś kto ma pojecie go osłuchał.

Ok, w razie czego wiesz już o co chodzi i mechanik Cię nie zaskoczy.

Oringi kupisz na miarę - najlepiej jednak byłoby wyjąć stare i podjechać do jakiejś hurtowni uszczelnień technicznych.

W okolicy Poznania znalazłem takie coś - [link widoczny dla zalogowanych].

Może Dis coś podpowie gdzie to w Poznaniu mogą mieć.

Dokładnie tam gdzie podał Griba mają najwięcej uszczelnień i największy wybór w naszej okolicy. Oringów mają na pęczki w każdym rozmiarze

ok, dzięki chłopaki za pomoc

Nema problema!

A jak coś ustalisz to napisz, żebyśmy wiedzieli co to było.