Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Śro 12:57, 17 Lut 2016 |
 |
Sory-nie doczytałem że góra- dół  |
|
|
|
 |
|
 |
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4416 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Śro 13:09, 17 Lut 2016 |
 |
Sorka Moja wtopa usuwam moje zbędne i mylące posty. A taki ruch ślizgu to lepiej usunąć bo jak by się zaczął od czegoś kruszyć lub latać na boki to chyba lepiej śmigać bez jeśli nie dotyka ścian. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dis dnia Śro 13:13, 17 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Śro 13:25, 17 Lut 2016 |
 |
Panowie jak sciagnac to magnetyczne kolko? Odkrecilem to male czarne sruby ale dalej trzyma. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4416 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Śro 14:22, 17 Lut 2016 |
 |
Dalej jest trochę zachodu. Ogólnie jest ono nasuwane na wał i zasnąć jest dość ciężko. Są do tego ściągacze i idzie wtedy w minute lub trzeba się bawić w stworzenie ściągacza bo samo podważanie wychodzi marnie. Griba w swoim temacie o rozbieraniu silnika zaprezentował jak może taka samoróbka wyglądać. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Śro 16:01, 17 Lut 2016 |
 |
Dokładnie - magneto jest na klinie. Poza tym odkręcasz śrubę centralną, żeby je zdjąć, a nie "czarne śrubki". Te odkręcałem tylko po to, żeby wkręcić w otwory po nich improwizowany ściągacz. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Śro 16:53, 11 Maj 2016 |
 |
Przepraszam za długa nieobecność, postanowiłem rozebrać silnik i wymienić ten ślizg. Niestety okazało się ze to nie on był przyczyną stuków tylko wałek rozrządu. Wytarł się w głowicy i miał dość duży luz. Ale głowica jest już po naprawie, chcę wziąć się za składanie po weekendzie. Mam tylko problem z tym krótkim wężykiem pomiędzy cylindrami, stary przeciąłem, odkręciłem oba króćce, założyłem nowy wężyk ale za cholerę nie wiem jak to wsadzić na miejsce jest ciasno, nie chce wejść a nie chce poszarpać uszczelek. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4416 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Śro 16:58, 11 Maj 2016 |
 |
Skręca się to dość ciężko bo nie za bardzo jest do śrub dostęp. ja skręcałem na lkko wysuniętych w górę cylindrach, wtedy jest tam swięcej miejsca. Można też na wsuniętyh do końca z tym, że wtedy z tego co pamiętam lekko podgięty klucz się przydaje. Aby nie urąbać uszczelek ja te oringi punktowo podkliłem na silikon wysokotemperaturowy dzięki czemu przy zakładaniu nie wysunęły się z rowków. Można je też podkleić delikatnie w inny sposób co zapobiegnie ich przycięciu przy zakładaniu bo drugi raz to robić po złożeniu to tragedia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Śro 17:17, 11 Maj 2016 |
 |
no nic, bede z tym walczyl... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Matys0
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin
|
Wysłany:
Sob 9:37, 14 Maj 2016 |
 |
Udało się !! Suzuka chodzi jak złoto teraz tylko czekać na lepszą pogodę dziękuje wszystkim za pomoc  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pon 22:19, 16 Maj 2016 |
 |
Matys0 napisał: |
Udało się !! Suzuka chodzi jak złoto teraz tylko czekać na lepszą pogodę dziękuje wszystkim za pomoc  |
Good job!  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|