Autor |
Wiadomość |
Qwestor
Dołączył: 21 Lip 2012
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Sob 21:38, 04 Lut 2017 |
 |
Witam wszystkich.
Pod koniec sezonu zauważyłem, że jak odpuszczam gaz to około 3k obrotów słychać brzęczenie w silniku.
Dodatkowo zdarza się że spadają mi biegi (tu zaznaczę że używam sprzęgła do zmiany i nigdy nie robiłem inaczej).
Moje pytania brzmią (oczywiście po przeszukaniu podobnych tematów):
1. Pierwsze to chyba łańcuszek rozrządu, ale czy to muszę cały rozrząd wymienić czy może te napinacze (tam chyba są takie yyyy "płozy"?? nie wiem jak to nazwać)
2. Tu to w sumie konkretnej odpowiedzi nie znalazłem ale gdzieś wyczytałem że morze to być wina butów, ja mam takie bardziej sportowe i przy jeździe noga lekko opiera się na dźwigni biegów i na pewno przy jakichś wybojach to mogło być przyczyną ale chyba miałem tak też że spadały na wybojach lub bez wybojów nie trzymając tak nogi (miałem inne buty). Co może być przyczyną?? Co można wymienić itp...
3. Wrocław - niby duże miasto i dużo warsztatów ale w przeciągu kilku lat kilka z nich odwiedziłem i powiem że albo brak wiedzy albo okropnie drogo za podstawowe czynności. Czy jest ktoś w stanie polecić kogoś?? Może jakiś ktoś z forum podjąłby się naprawy (oczywiście pomagałbym) za odpłatą??? Sam z chęcią bym pogrzebał w moto ale nie mam garażu i narzędzi. Wiedzy też nie mam.
4. Jak mniej więcej wyglądałyby koszty?? Czy opłaca się robić??
Proszę o wskazówki.
Pozdrawiam
Qwestor |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 1:47, 05 Lut 2017 |
 |
Hej, Qwestor!
Qwestor napisał: |
(tu zaznaczę że używam sprzęgła do zmiany i nigdy nie robiłem inaczej). |
Jeśli umiesz zmieniać biegi bez sprzęgła to nie ma to wpływu na zużywanie się elementów skrzyni biegów. Co innego jak robi się to nieumiejętnie na siłę. To tak na marginesie.
Qwestor napisał: |
1. Pierwsze to chyba łańcuszek rozrządu, ale czy to muszę cały rozrząd wymienić czy może te napinacze (tam chyba są takie yyyy "płozy"?? nie wiem jak to nazwać)
|
Być może ale nie koniecznie. BTW - luzy zaworowe masz sprawdzone? Zawory też mogą dzwonić / stukać. Jeżeli jednak to łańcuszki rozrządu, to właśnie one podlegają wymianie. Ślizgi tylko prowadzą łańcuch, a napinasz dociska jedne ze ślizgów, żeby kasować luz. W silniku jest jeszcze jeden łańcuszek. Napędza on pompę oleju i wody. Jest pod prawą kapą z tyłu. Też mógłby dzwonić. Osłuchaj wszystko dobrze i sprawdź luzy zaworowe.
Qwestor napisał: |
2. Tu to w sumie konkretnej odpowiedzi nie znalazłem ale gdzieś wyczytałem że morze to być wina butów, ja mam takie bardziej sportowe i przy jeździe noga lekko opiera się na dźwigni biegów i na pewno przy jakichś wybojach to mogło być przyczyną ale chyba miałem tak też że spadały na wybojach lub bez wybojów nie trzymając tak nogi (miałem inne buty). Co może być przyczyną?? Co można wymienić itp...
|
Zużyte sprzęgła kłowe. To pierwsze co mi przychodzi na myśl. Ale czy wszystkie biegi wyskakują? Może masz za mały luz linki na klamce sprzęgła? Sprawdź to. Nawet jak wszytko ok, to gdy naciśniesz butem na dźwignie to jesteś wstanie zrzucić bieg bez sprzęgła.
Qwestor napisał: |
3. Wrocław - niby duże miasto i dużo warsztatów ale w przeciągu kilku lat kilka z nich odwiedziłem i powiem że albo brak wiedzy albo okropnie drogo za podstawowe czynności. Czy jest ktoś w stanie polecić kogoś?? Może jakiś ktoś z forum podjąłby się naprawy (oczywiście pomagałbym) za odpłatą??? Sam z chęcią bym pogrzebał w moto ale nie mam garażu i narzędzi. Wiedzy też nie mam.
|
Mechanicy, warsztaty, serwis... Zamiast wiedzy i kompetencji tupet oraz gładka gadka. Nic nowego. Szkoda, że jesteś tak daleko. Na pewno byśmy się dogadali pod warunkiem, że miałbym czas, żeby zająć się Twoim motocyklem.
Jak coś pytaj. Jak tylko będę mógł pomogę. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez griba dnia Nie 1:51, 05 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4416 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Pon 0:28, 06 Lut 2017 |
 |
Jeśli lubisz grzebać w sprzętach, to nawet bez większej wiedzy a przy pomocy forum dasz radę.
Popieram wszystkie wypowiedzi Griby. W przypadku dzwonienia, łańcuszek pompy wody i oleju jest bardzo często rozciągnięty, gdyż jest on olewany przy różnych serwisach a tam nie ma żadnego napinacza. Warto to sprawdzić i jak wspomniał Griba spróbować osłuchać skąd dokładnie dźwięk dochodzi bo znacznie pomaga to określić przyczynę.
Co do biegów, to tak jak Griba też powiedział może być sprzęgło kłowe ale jak pokazuje życie, jeśli ktoś wcześniej nie umiał zmieniać biegów i robił to "szorstko" na problemy z biegami może mieć też wpływ prowadnica wodzika i sam wodzik. Pytanie się pojawia czy to na jednym czy na wszystkich biegach bo to też istotna kwestia.
Co do mechaników to VX jest na tyle nieskomplikowaną maszyną, że jeśli znajdziesz lokum np. u znajomego który użyczy kokalu - garażu to napraw można spokojnie dokońać samemu ty pozyskując potrzebne informacje. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Qwestor
Dołączył: 21 Lip 2012
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pon 0:33, 06 Lut 2017 |
 |
Cześć
Brzęczenie zauważyłem po niedługim czasie jak odebrałem moto z warsztatu dla tego też pisałem o tych mechanikach bo powinni byli to wychwycić, albo to oni coś zrypali? Dźwięk dochodzi raczej z przodu chyba z prawej strony, jak na sezon odpalę to postaram się nagrać i wrzucić.
Co do biegów to miałem tak że z 2 na luz spadał, strasznie wnerwiające jak ruszasz aby się rozpędzić.
A jak bym chciał to wszystko naprawić w jakimś warsztacie to jakie orientacyjnie koszty wchodzą w grę?? Opłaca się??
Nikt z okolicy Wrocławia nie zna nikogo??
Do ciebie Griba za daleko, może ktoś z forum jest bliżej choćby o połowę?
Sam bym się za to wziął ale nie mam gdzie, umiejętności nie mam ale z pomocą forum może by się udało
Może ktoś jeszcze coś napisze.
Pozdrawiam
Qwestor |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4416 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Pon 14:30, 06 Lut 2017 |
 |
Połowa drogi do Griby to faktycznie ja ale u mnie też teraz jest problem z maszynami i miejscem, bo mam 2, jedna do rozbiórki a druga oczekuje na silniczek z tej na częśći.
Zawsze opłaca sięsamemu robić bo wtedy wiesz co siedzi w środku i jesteś pewien tego co zrobiłęś.
Co do biegów, to czasem może wystąpić wyskoczenie dwójki jeśli nie dociągniesz jej dźwignią do końca. Wmoto manewr zmiany biegu zaczyna sięod nogi i kończy na nodze czylu:
- wywierasz lekki nacisk stopą na dźwignię zmiany biegów
- wciskasz sprzęgło
-zmieniasz bieg trzymając stopą dociśniętą dźwignię
-puszczasz sprzęgło cały czas dociskając stopą dźwignię biegów
- dopiero po wszystkim puszczasz stopą dźwignię.
Taka procedura wynika z tego , że jeśli biegu nie wrzucisz dobrze do końca, może on wyskoczyć co też wynika po części z braku synchronizacji i konstrukcji samej skrzyni. Pomiędzy 1 a 2 jest duża przerwa dlatego szczególnie przy tych biegach warto stosować procedurę noga zaczyna i noga kończy. Jeśli dociskasz do końca, wtedy nawet niezazębione dobrze tryby w pierwszej fazie wskoczą na swoje miejsce i powinno być ok. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Qwestor
Dołączył: 21 Lip 2012
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Wto 1:18, 07 Lut 2017 |
 |
Dzięki Dis za info o nodze - nigdy się nad tym tak nie zastanawiałem. Poćwiczę w sezonie i sprawdzę.
Widzę, że chyba każdy z forum coś tam sobie grzebie w moto, też bym tak chciał no ale nie można mieć wszystkiego ....
Będę chyba szukał okolicznych mechaników magików może się akurat jakiś znajdzie... a może jakiś forumowicz z Wrocka się obudzi z zimowego snu i coś podpowie Czoper?? Swietyss?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4416 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Wto 16:17, 07 Lut 2017 |
 |
Można poszukać z forum intruza bo to praktycznei ten sam silnik a oprócz ich magika Wieńka chyba właśnie ktoś w okolicach wrocka jest, nie wiem czy nie Pittero ale dawno nie byłem na tamtym forum i mogę się mylić. Nie mniej warto sprawdzić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
wkr
Dołączył: 23 Paź 2017
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: FZ
|
Wysłany:
Wto 4:33, 24 Paź 2017 |
 |
Podepnę się pod temat gdyż objawy u mnie podobne.
Otóż motocykl przy schodzeniu z obrotów w zakresie 3 tysięcy zaczyna nieprzyjemnie dzwonić. Poniżej i powyżej jest względnie cicho..Dzwonienie dochodzi (chyba) z prawej strony i występuje dopiero po rozgrzaniu motocykla. Na postoju bez zapiętego biegu, kręcąc manetka i odpuszczając nic niepokojącego nie słychać.
Przebieg 78 tysięcy i wygląda na prawdziwy. Czy wymiany może domagać się już łańcuszek rozrządu lub może to ten od pompy oleju?
Właściwie to może trochę głupie pytanie ale jak "dzwoni" taki wyciągnięte łańcuch to chyba w całym zakresie obrotów? zarówno pod obciążeniem jak i bez |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4416 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Wto 12:30, 24 Paź 2017 |
 |
Co do dzwonienia to nie koniecznie musi w całym zakresie łańcuszek hałasować. Wystarczy spojżeć na najbliższy przykład czyli moto bez kardana. Tam łańcuch bez obciążęnia jest luźniejszy a jak się wrzuci bieg to się napina.
Czy byłaby możliwość nagrania dźwięku?
Co do samych łańcuszków to powiem, że ten od pompy jest bardzo często wyciągnięty i raczej mało kto go wymienia. Stąd jest on najczęściej luźny i czazem może obić np. o obudowę na dole. Jak by był dźwięk lub miejsce dzwonienia trochę bardziej sprecyzowane było by łatwiej ocenić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
wkr
Dołączył: 23 Paź 2017
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: FZ
|
Wysłany:
Wto 13:10, 24 Paź 2017 |
 |
Dzięki za podpowiedź. Postaram się za około 2 tygodnie nagrać dźwięk i wrzucić do oceny. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Czw 12:37, 26 Paź 2017 |
 |
Ciekawa sprawa z tym brzęczeniem. A czy (ewentualnie) elementy wydechu brałeś pod uwagę? Może po rozgrzaniu coś w tłumiku, albo rurze kolektorowej (to są dwie rury, zewnętrzna osłona i wewnętrzna) telepie się? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
góri
Dołączył: 19 Cze 2011
Posty: 1535 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łazy k/Zawiercia woj. Śląskie
|
Wysłany:
Czw 14:43, 26 Paź 2017 |
 |
U mnie od dwóch lat jedynie podczas jazdy, szczególnie przy pochylaniu się w zakrętach słychać głuche brzęczenie jakby z silnika... dalej nie mam pojęcia co to jest... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Zyjon
Dołączył: 06 Wrz 2013
Posty: 391 Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Pią 8:49, 27 Paź 2017 |
 |
dis napisał: |
Wmoto manewr zmiany biegu zaczyna sięod nogi i kończy na nodze... |
Dis jesteś wielki. Sam miałem problemy z wypadającą dwójka. Lubię czytać rady dot. prowadzenia moto jednak tego sposobu zmiany biegów nigdzie nie wyłapałem. Wczoraj testowałem twój sposób i CUD !!! Dwójeczka wchodzi jak w masełko i zapina się idealnie. Pozostałe biegi też oczywiście lepiej wchodziły w ten sposób. Dzięki dzięki dzięki!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Sob 1:11, 28 Paź 2017 |
 |
Zyjon, przeczytaj ten artykuł [link widoczny dla zalogowanych]
Tam to dopiero znajdziesz cuda!
Przetestowane - sprawdzają się doskonale!  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Zyjon
Dołączył: 06 Wrz 2013
Posty: 391 Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Sob 22:03, 28 Paź 2017 |
 |
Dzięki Griba.
Co chwilę się człowiek coś nowego dowie.
Biorę się za lekturę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|