|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
pietrach
Dołączył: 24 Lip 2018
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WGM / W-wa
|
Wysłany:
Sob 15:05, 28 Lip 2018 |
|
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Czy macie jakiś pomysł co może być przyczyną wytarcia materiału jak na foto? Odkryłem to przypadkiem przy okazji zmiany opony. Wszystkie elementy są złożone zgodne z książką serwisową. Zupełnie jakby felga nie była odpowiednio zdystansowana...
Przeglądałem na alledrogo części zamienne i na niektórych też są takie wytarcia więc to nie jedyny przypadek... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
wiecho
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krakow
|
Wysłany:
Sob 16:30, 28 Lip 2018 |
|
Czesc kolego , miesiac temu wymienialem uszczelnienie przekladni ,tez mialem delikatne otarcia ,duzo mniejsze ,okazalo sie ze lozyska mialy delikatny boczny luz.warto by bylo tez sprawdzic wymiar oski.pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pietrach
Dołączył: 24 Lip 2018
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WGM / W-wa
|
Wysłany:
Sob 21:43, 28 Lip 2018 |
|
Po weekendzie na spokojnie jeszcze to zbadam dokładnie, jak będę miał pod ręką narzędzia. Łożysko niby pracuje płynnie, ale... Nie wiem jednak kiedy było wymieniane. (A 100 000 km już dawno walnęło.)
Przy kręceniu kołem odczuwalny był opór. Na razie jako "dojazdówkę" mam dotoczony dodatkowy dystans 0.5mm ze stali 40HM (odporność na ścieranie) i nie czuć wspomnianego oporu. Wiem, że to nie profesjonalne, ale chwilę tak się muszę poturlać, dokąd nie rozprawie się z łożyskami |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pietrach
Dołączył: 24 Lip 2018
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WGM / W-wa
|
Wysłany:
Nie 20:49, 10 Maj 2020 |
|
W końcu zawalczyłem z tylnym kołem, miała być tylko wymiana łożysk.
Po zdjęciu zabieraka okazało się, że wieloklin jest w agonii
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na szczęście strona przekładni nie dostała mocno w kość
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciężko taki znaleźć luzem, ale za kilka dyszek wyhaczyłem felgę ze stojącymi łożyskami, ale ładnie wyglądającym zabierakiem. I taki też był
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A teraz najlepsze i rozwiązanie czemu koło sprawiało wrażenie niewłaściwie zdystansowanego:
Gumy zabieraka w dotychczasowej feldze były wciśnięte nie do końca, tj. zbyt płytko! Tak jakby ktoś wbijał je na sucho, zatarły mu się i nie mógł już ruszyć w żadną stronę. Tymczasem trzeba było podważyć gumowe elementy po ich obwodzie żeby nie prężyły i niedużą siłą (nie udarową!) weszły.
[link widoczny dla zalogowanych]
Oto jak fachman jakiś przerobił stary zabierak, żeby wszedł. Swoją drogą całkiem profesjonalne rzemieślnictwo, gratuluję autorowi!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu Suzuki, całe zdrowe i zadowolone! I bez tych okropnych szarpnięć, które myślałem, że pochodzą z innego miejsca I oczywiście z nowymi łożyskami!
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez pietrach dnia Nie 21:04, 10 Maj 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 23:27, 10 Maj 2020 |
|
Świetny manual!
Super, że rozwiązałeś zagadkę i że wszystko gra! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|