Autor |
Wiadomość |
czarny
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany:
Śro 19:08, 14 Lip 2010 |
|
Pisałem wam, że Stefan mi postawił diagnozę na temat szumu , który mam w czasie jazdy na każdym biegu. Na luzie tego nie było. Oddałem moto do mechanika i diagnoza się potwierdziła. Jest walnięte łożysko na wałku zdawczym :/ Problem w tym, że do wymiany trzeba rozwalić silnik. Za robociznę chce 1000zł ;( Do tego łożyska, uszczelki , czyli prawie 2000 pewnie wyjdzie. Załamany jestem, ale co mam zrobić.
Piszę tego posta głównie po to, aby nabywcy vxa zwracali na to uwagę i brali taką usterkę pod rozwagę. Jak ja kupowałem 3 mechaników mi powiedziało, że ten dźwięk jest raczej normalny. Mi laikowi to nie grało i się okazało, że jednak słusznie. Oczywiście to akurat jest najgorsze łożysko, mogłby być inne, to by tyle nie kosztowało, także mam pecha, ale lepiej pamiętać, że taki dźwięk nie koniecznie jest "normą" dla motocykli z kardanem.
Ps. 1000 za taką robotę to według was normalna cena? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez czarny dnia Śro 21:42, 14 Lip 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
|
|
ropa2
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 83 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Janikowo
|
Wysłany:
Czw 13:35, 15 Lip 2010 |
|
tak,,,,,u mnie mechas zawołał1200 pln.....takie czasy....ponoć sporo roboty |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Pią 11:03, 16 Lip 2010 |
|
No z doświadczenia powiem że trochę roboty jest przy czym ja nie rozpoławiałem a doszedłem jedynie do tłoków.
Czarny możesz zawsze sam wykonać naprawę tylko to chyba lepiej na zimę i jeszcze te troszkę kilometrów przekulać choć nigdy nie wiadomo czy łożysko nie rozleci cię do końca co już jest poważnym problemem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
czarny
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany:
Pią 11:52, 16 Lip 2010 |
|
sam wałek poruszałem i jest na tyle luzu, że bym się bał jechać. A co do samoróbki nie mam ani tyle czasu, ani doświadczenia, żeby się w takie rzeczy bawić. No i nie mam garażu... no i narzędzi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Pią 12:53, 16 Lip 2010 |
|
Też nie mam garażu. Narzędzia dokupuje się kolejno jak czegoś brakuje (wtedy skompletujesz wszystko co potrzeba i wyjdzie i tak taniej niż zlecona robota) Czasu trochę potrzeba ale jak się sumiennie po 2-3h robi dziennie to można szybko zrobić. Co do umiejętności też nie jestem jakimś specem nawet mechaniki nigdy nie miałem w żadnej szkole a sam robię dzięki uprzejmości osób z forum które pomagają przy problemach no i oczywiście dzięki serwisówce w której wszystko jest ładnie krok po kroku opisane co i jak robić i mierzyć.
Za samo wyjęcie silnika w warsztatach wołają bardzo dużo więc może chociaż to warto zrobić samemu??!! Sądzę że kilka stówek mniej by było |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
czarny
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany:
Pią 21:01, 16 Lip 2010 |
|
widzisz.... ja nie mam tych 2-3 godzin dziennie. A nawet jak mam, to wolę je poświęcić moim dzieciom i żonie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Sob 0:00, 17 Lip 2010 |
|
Dzieciaki i żona są ważne ale każdy powinien też mieć chwilke dla siebie na realizowanie swoich pasji. U mnie w ciągu tygodnia trochę robię trochę się zajmuję nimi a w weekendy to więcej jest dla nich czasu niż roboty |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
czarny
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany:
Sob 10:12, 17 Lip 2010 |
|
pozazdrościć Czas który mam dla siebie poświęcam na pasję. Przy czym tą nie są motocykle Ale też ma związek z motoryzacją |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
czarny
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany:
Sob 15:44, 17 Lip 2010 |
|
tak czy siak właśnie dostałem telefon od mechanika, silnik już rozebrany. Ze złych wieści tłok z przedniego cylindra jest nieco przytarty, ale po konsultacjach radzi nic z tym nie robić. Z dobrych, poza tym, silnik wygląda zdrowo Łożysko podobno było w takim stanie, że cyt. "dobrze że już więcej nie jeździłeś" :/
Póki co bardzo mi się podoba praca tego gościa, sposób podejścia do klienta. Zobaczymy jak się moto będzie sprawować, ale wygląda na to, że będę miał kogo polecać. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez czarny dnia Sob 15:46, 17 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Sob 21:31, 17 Lip 2010 |
|
Szkoda tylko że ta polecana osoba tak daleko od co niektórych ;/ |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dis dnia Sob 21:31, 17 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
czarny
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany:
Sob 22:34, 17 Lip 2010 |
|
Ostatnio miał klienta nawet z Warszawy takżę wiesz |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
czarny
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany:
Sob 22:22, 31 Lip 2010 |
|
NOOOOO!!! W KOŃŃCCCUUU!!!! Po blisko 3 tygodniach moja Suzi została złożona do kupy. Droga zabawa niestety, ale po przejechaniu 50 km chyba nie żałuję:
1. Łożysko stare dostałem do ręki - masakra!
2. Wiem w jakim stanie jest silnik w środku (lekko przytarty jeden tłok)
3. Nie poznałem mojego moto. Cicho, przyjemnie, płynnie. Słychać jedynie silnik Zupełnie inne odczucia z jazdy. Pozytywne.
Wygląda na to, że chłopak zna się na rzeczy i traktuje klientów poważnie. Zanim oficjalnie go zareklamuje, to przejadę się jeszcze kilkaset kilometrów. Ale moja Zuzka odżyła, a ja razem z nią. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Nie 14:14, 01 Sie 2010 |
|
Nie pozostaje nic innego jak umówić się na jakąś przejażdżkę...
Pozdrawiam,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
czarny
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany:
Nie 14:21, 01 Sie 2010 |
|
trzeba trzeba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
wiktor
Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kowale Pańskie
|
Wysłany:
Nie 18:24, 12 Sie 2012 |
|
Witam.
Wydaję mi się ze moge mieć podobny problem chociaż nie mam pewności i stąd moje pytanie jak potwierdzić swoje przypuszczenia ?
Drugie jaki był całkowity koszt wymiany tego łożyska?
Prosił bym o cenę części i robocizny ponieważ jeśli by się potwierdziło nie wykluczone że zajął bym się tym osobiście. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|