Wystrzały

Na początek jako nowy użytkownik forum jak i VX-a Witam wszystkich. Kilka dni temu zakupiłem mój pierwszy prawdziwy motocykl, jest to VX z 91r, wygląda na zadbaną maszyne jednak ciekawi mnie jedna przypadłość jaka mi towarzyszy, po odpaleniu, gdy silnik jest jeszcze zimny towarzyszą mi dziwne wystrzały a po kilku km odgłosy przestają mi dokuczać. Może ktoś mi wytłumaczyć co się dzieje? Dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam.

Zmień na początek świece może gubi iskrę Smile

Edit/ Przy okazji Witamy w naszym Gronie Smile

Poprzedni właściciel twierdzi że zmienił świece w połowie zeszłego sezonu, i miał to udokumentowane, więc to raczej nie to

słuchaj mogę ci powiedzieć ze starczy ze zapalisz silnik 2 3 razy na 10 sekund i masz już świece do wy.. no wiadomo do czego. opisz może dokładniej te wystrzały, i jak nie chcesz kupować nowych to wykręć te połoz na kuchenkę gazową elektrodami na płomień wygrzej je z 5 minut poczekaj aż ostygną przeczochraj szczotka druciana wydmuchaj to co sie wypaliło (olej itp ) i sprawdź przerwę. świeca na kamień 18. sprawdź tez kabel pod siodłem masa przykręcona do ramy u mnie kiedyś się wyluzował i moto głupiało chwilami. dalej synchro i jeszcze raz synchro gaźników i linek ssania !!.u mnie jak zimny to chwilami strzela z jednego jak by nie łapał jak sie rozgrzeje chodzi normalnie.ale u mnie to wina świecy i słabej kompresji na 1 garze.

Ok, dzięki. Bede próbował ze świecami a synchronizacje zrobie jak dopłynie troche gotówki bo wszystko wydałem na moto.

ok

Witaj!

Być może jedno ssanie się słabiej otwiera. Sprawdź czy równo załapują oba cylindry po odpaleniu zimnego silnika przykładając dłonie do wydechów. Ten który strzela powinien wolniej się nagrzewać i wymaga podciągnięcia linki ssania.

Świece jeśli budzą Twoje wątpliwości to na początek przeczyść szczotką drucianą i powinno być ok.

Pozdrawiam,
Griba

Zgadzam się z kolegami a zwłaszcza z Gribą co do ssania. Zauważ czy prycha i strzela na ssaniu czy jak masz je wyłączone to także. Jeśli jedynie na ssaniu to wina linek ssania. Ewidentnie brakuje w nich jakiejś śruby do regulacji poza rozwidleniem. Miałem podobne objawy a po podciągnięciu linki okazało się, że jest ok.
co do synchro można to bardzo tanio i prosto zrobić samemu, potrzeba tylko wskoczyć do zoologicznego po jakieś 5m (najlepiej to 6) przewodu i 2 trójniki (zakładam że benę i olej masz). Kwestię jak przeprowadzić synchro znajdziesz na forum z filmikiem demonstracyjnym ze spotkania w ubiegłym roku z tym że inaczej mocuje się wakuometr, który w przypadku wspomnianego zakupu jest u-rurką w której płynem jest benzyna z niewielką domieszką oleju (nie na odwrót bo będzie za lepka ciecz).

Dis ja w końcu zalałem U-rurkę ropą.niech pamięta o dławikach z igieł Smile

W razie czego podciągnięcie robimy odciętą koszulką z przewodu elektrycznego coś 3x0,75 - pasuje jak ulał pod metalowe zakończenie linki wchodzące w kapturek z gumką od linki ssania wkręcony w gaźnik - dajemy tak ze 2-3 mm zależnie od potrzeby.

Pozdrawiam,
Griba

Panowie. Szukam schematu wakuometru rurkowego , kiedyś chyba widziałem na naszym forum. Czy może ktoś przypomnieć gdzie znajdę ten temat. Zbliża się sezon i koniecznie chciałbym przeprowadzić we własnym zakresie wszelkie regulacje.

pumex napisał:

Panowie. Szukam schematu wakuometru rurkowego , kiedyś chyba widziałem na naszym forum. Czy może ktoś przypomnieć gdzie znajdę ten temat. Zbliża się sezon i koniecznie chciałbym przeprowadzić we własnym zakresie wszelkie regulacje.

Mam nadzieję , że tu coś sobie wybierzesz.

http://youtu.be/cpThGjODwMQ

Pozdrawiam Stefan

No i jak dziś sie okazało to Griba ma racje. wydech od przedniego cylindra po zapaleniu na ssaniu grzeje się dużo wolniej.. Teraz pozostaje kwestia regulacji linek, a potem będe przymierzał się do regulacji gaźników sposobem Disa wielkie dzięki za zainteresowanie i odpowiedzi.

Możesz jeszcze zbudować zestaw z tanich wakuometrów takich jak np. tutaj > [link widoczny dla zalogowanych]

W razie problemów z synchronizacją pytaj.

Pozdrawiam,
Griba

Dzięki za info.