Autor |
Wiadomość |
jezior
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olesno
|
Wysłany:
Sob 13:11, 30 Kwi 2011 |
|
Witam, dziś chciałem zapytać jak reguluje się przednią lampę? Jakoś po zimie zaczeła mi za wysoko świecić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
maciej792
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: malopolskie,Tarnow
|
Wysłany:
Sob 14:46, 30 Kwi 2011 |
|
jak sie nie myle to sa przy niej 2 sruby z boku i krecac nimi nastawiasz lampe,jak wysokosc swiatla to ci nie powiem, ale sprawa bregulacji jest b prosta |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Sob 23:27, 30 Kwi 2011 |
|
Tak naprawdę to są 3 śruby: 2 główne mocujące lampę i jedna z prawej strony pod lampą. Wysokość ustawia się po odkręceniu wszystkich trzech przy czym 2 główne mocujące lampę wystarczyły by jednakże trzecia "usztywnia" odpowiednie jej położenie. Można jeszcze regulować strumień na prawo i lewo przez śrubę znajdującą się z przodu klosza. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jezior
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olesno
|
Wysłany:
Nie 12:13, 01 Maj 2011 |
|
@DIS te takie śruby na klucz imbusowy tak? i te dwie które trzymają całą lampe po jej prawej i lewej stronie ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
STEFAN
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo
|
Wysłany:
Nie 12:36, 01 Maj 2011 |
|
jezior napisał: |
te dwie które trzymają całą lampe po jej prawej i lewej stronie ? |
Przede wszystkim chodzi właśnie o te dwie po prawej i lewej jak je określiłeś.
A swoją drogą to chyba przez zimę musiałeś mocno przytyć , że światło po zimie strzeliły w górę.
Pozdrawiam Stefan |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jezior
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olesno
|
Wysłany:
Pon 0:17, 02 Maj 2011 |
|
Nie po prostu wymieniałem łożyska w główce i może przy demontażu przodu lampa się "podniosła". Ale wielkie dzięki za pomoc. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Pon 0:55, 02 Maj 2011 |
|
Dokładnie jak pisze Stefan 2 trzymające lampę śruby są głównymi na których ustawia się światło a trzecia o której wspomniałem znajduje się po prawej stronie lampy na dole i ma ona za zadanie usztywnić zadane położenie lampy nawet w przypadku gdyby śruby mocujące odkręcić w celu jakiś zmian czy przeróbek np. podczas układania kabli w lampie. Ten 3 punkt jest bardzo przydatny do ustawiania świateł gdyż główne śruby kręcisz w przeciwnych kierunkach co może spowodować pochylenie bądź podniesienie się lampy zależnie od tego którą dokręcasz jako pierwszą. Jeśli jako pierwszą porządnie przykręcisz śrubę pod lampą to podczas dokręcania głównych śrub lampa nie ma prawa zmienić swojego położenia. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dis dnia Pon 0:58, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 15:48, 16 Maj 2011 |
|
No dobra, ale jak ustawic odpowiednio lampy. Bo mi sie wydaje ze zle widze w ciemnosciach i chyba jestem zbyt wysoko. Ale jak jest porzadnie ? Czy jest jakies cwiczenie z wymiarem na murze np jak w samochodach ? |
|
|
|
|
elvis
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PARYZ
|
Wysłany:
Pon 15:49, 16 Maj 2011 |
|
Anonymous napisał: |
No dobra, ale jak ustawic odpowiednio lampy. Bo mi sie wydaje ze zle widze w ciemnosciach i chyba jestem zbyt wysoko. Ale jak jest porzadnie ? Czy jest jakies cwiczenie z wymiarem na murze np jak w samochodach ? |
pomylka, to ja ten gosc
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Pon 18:48, 16 Maj 2011 |
|
Możesz pojechać na stacje i tam ustawić spokojnie. Jak ja jeżdżę to kontrola samych świateł jest za free (ustawienia) i na przyrządzie mogą spokojnie sprawdzić czy bije źle czy nie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
elvis
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PARYZ
|
Wysłany:
Śro 9:58, 18 Maj 2011 |
|
Mieszkam we francji a tutaj nie ma takich fajnych gosci... Na razie ustawilem na najnizsze zeby w miescie nie swiecic ludziom w oczy. Wiem jak to nieprzyjemnie.
Na internecie czytam :
1/ Postawic motor 3m od sciany (nie siadac na nim i ma stac na kolach)
2/ Wymierzyc wysokosc od ziemi do centrum lampy
3/ Odjac z tej wysokosci 9cm i narysowac linie na scianie
4/ Usiasc na motorze i zapalic lampe
5/ Swiatlo ma padac na ta narysowana linie (inaczej uregulowac)
Sprobuje i powiem czy to ma sens i co to daje. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez elvis dnia Śro 10:11, 18 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Śro 22:00, 18 Maj 2011 |
|
Trochę dziwne takie podejście bo jak usiądziesz to możesz świecić i tak po oczach jak masz za miękki tył i twardy przód bądź możesz nic nie widzieć jak będziesz miał miękki przód a bardzo twardy tył. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
elvis
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PARYZ
|
Wysłany:
Sob 12:24, 21 Maj 2011 |
|
Po to siadasz przy regulacji bo kazdy obywatel inaczej pochyla motor.
Swiatlo jest ustawione do twojego osobistego pochylu na motorze? A potem to ze ci glowkuje lub sie podnosi podczas jazdy to nie zmienia problemu chyba ze masz swiatla z poziomnica... Tak samo z pasazerem, teoretycznie trzeba by bylo ustawiac swiatla przy kazdej zmianie obciazenia. Ale teoretycznie jako sam kierowca nie zmieniasz az tak warunkow jazdy. Zawieszenie ma te sama twardosc a ty te sama wage. Chyba ze szybko tyjesz
Wydaje mi sie to stosunkowo logiczne. Wczoraj ustawilem.
Mam tez przepis do prawidlowego ustawiania resorow ale musze je przetlumaczyc. Bardzo dokladna metoda ktora podwaza niektore klasyczne wypowiedzi na ten temat. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
STEFAN
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo
|
Wysłany:
Sob 16:44, 21 Maj 2011 |
|
elvis napisał: |
Po to siadasz przy regulacji bo kazdy obywatel inaczej pochyla motor.
Swiatlo jest ustawione do twojego osobistego pochylu na motorze? A potem to ze ci glowkuje lub sie podnosi podczas jazdy to nie zmienia problemu chyba ze masz swiatla z poziomnica... Tak samo z pasazerem, teoretycznie trzeba by bylo ustawiac swiatla przy kazdej zmianie obciazenia. Ale teoretycznie jako sam kierowca nie zmieniasz az tak warunkow jazdy. Zawieszenie ma te sama twardosc a ty te sama wage. Chyba ze szybko tyjesz
Wydaje mi sie to stosunkowo logiczne. Wczoraj ustawilem.
Mam tez przepis do prawidlowego ustawiania resorow ale musze je przetlumaczyc. Bardzo dokladna metoda ktora podwaza niektore klasyczne wypowiedzi na ten temat. |
Powiem tak "elvis" jesteś niepowtarzalny i takiego chłopa nam po prostu tu na forum brakowało.
Tak trzymaj.
Ja dzisiaj też miałem kłopot ze światłami bo nawet nie wiedziałem jadąc w dzień , że żarówka świateł mijania mi się przepaliła.
Dobrze , że przy tankowaniu zauważyłem bo inaczej a miałem tego samego dnia kontrolę drogową mogłem zapłacić mandat.
Pozdrawiam Stefan |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ivf
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Człuchów, pomorskie
|
Wysłany:
Śro 10:58, 01 Cze 2011 |
|
elvis napisał: |
1/ Postawic motor 3m od sciany (nie siadac na nim i ma stac na kolach)
2/ Wymierzyc wysokosc od ziemi do centrum lampy
3/ Odjac z tej wysokosci 9cm i narysowac linie na scianie
4/ Usiasc na motorze i zapalic lampe
5/ Swiatlo ma padac na ta narysowana linie (inaczej uregulowac)
|
dość sensowne wydaje mi się takie nastawienie..
zapodaj też ten wspomniany już dwukrotnie tekst o ustawieniu tylnego zawieszenia jak nie masz czasu tłumaczyć, zapodaj choć po "ichniemu" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|