Pokrowiec

Witam czy ktoś korzysta z takiego pokrowca [link widoczny dla zalogowanych]
Chodzi o wymiar dokładnie jaki bedzie pasował na VX-a L czy XL ja mam centralny kufer i owiewkę

dołączam się do pytania. Kupiłem z larssona firmowy i podarł się po 3 dniach.

Mam dwa pokrowce jeden oddałem synowi a drugi żona mi kupiła w " lidlu "" jak byłem w Canadzie i uważam , że jet świetny .

Może jak będę w garażu to zrobię fotkę i rzucę na forum.

Pozdrawiam Stefan

Ja miałem już 2 pokrowce różnych firm i jak na razie oba słabe. Oba się podarły i wbrew pozorom oba przepuszczały jakoś wilgoć i deszcz mimo iż miały przed tym chronić. Na lato mogą być na zimę lepiej załatwić garaż lub zadaszenie i wtedy pokrowiec.

Każdy pokrowiec ma jedną wadę .

Nie można go naciągnąć na moto jak jest silnik gorący .

Zdarzyć się wtedy może , że część tego pokrowca zostanie na kolankach wydechowych naszego moto no i trzeba wojować z jego usunięciem.

A nasz pokrowiec będzie miał ładne dodatkowe wywietrzniki.

Pozdrawiam Stefan

Takie małe info - teraz w Biedronce (przynajmniej tej we Wrocławiu) są w sprzedaży plandeki, którymi można przykryć moto. Cena dsyć duża jak na plandekę - 30 zł. Do wyboru za tą kasę 1 sztuka o wymiarze 4x6 m lub 2 sztuki o wymiarze 3x4 m Smile

Przy tej drugiej opcji wychodzi 15 zł / moto więc całkiem nieźle.

Osobiście przykrywam czymś takim swój motocykl zostawiając mały wywietrznik z dołu i spełnia to swoje podstawowe zadanie. Oczywiście nie należy jej kłaść na motocyklu jeśli silnik i wydechy są nagrzane.

Chciałem wyedytować a przez przypadek zrobiłem drugiego posta :i nie mogę go teraz usunąć Confused

[link widoczny dla zalogowanych]

SuMo Napisał:

"Osobiście przykrywam czymś takim swój motocykl zostawiając mały wywietrznik z dołu i spełnia to swoje podstawowe zadanie. Oczywiście nie należy jej kłaść na motocyklu jeśli silnik i wydechy są nagrzane."

Wszystkie te nakrycia nie zależnie czy Zuzanna stoi w garażu czy poza nim spełniają swoją rolę.

Zawsze to jest lepsze rozwiązanie niż moto nieprzykryte .

Muszę podkreślić , że przykrywając na wolnym powietrzu moto trzeba ( czy to plandekę, czy pokrowcem ) zabezpieczyć żeby nie odfrunął.

Kiedyś wracając z ryb moja Zuzanna została rozebrana przez wiatr a pokrowiec leżał sto metrów dalej zawieszony na wysokim drzewie.

Pozdrawiam Stefan.

Jeśli trzymamy moto na dworze pod przykryciem to i tak jakie by ono nie było (musi być nieprzemakalne) to i tak musimy maszynę co pewien czas odkryć bo osiada na niej para czy rosa a wilgoć musi się jakoś stamtąd wydostać. Jeśli maszyna jest chociażby zadaszona i na nią nie pada to radził bym przykrywać ją ale nie pokrowcem motocyklowym tylko jakimś materiałem np. prześcieradło. Przepuszcza ono parę wodną ale nie przepuszcza kurzu przez co moto nie jest mokre a jest czyste.

Odświeżę lekko temat, czy wie ktoś który z tych rozmiarów plandeki Oxforda jest odpowiedni? L czy może XL?

Mam właśnie ten pokrowiec;) jak uda mi się sprawdzić rozmiar to dam znać Wink

Byłbym wdzięczny Smile

A powiedz jeszcze jak się sprawuje? Smile

Ja kupiłam sobie właśnie w Lidlu wys.128cm,szer.60cm i długi 235 czyli rozmiar L i pasuje idealnie.Bardzo fajna tkanina,mocna i kosztował około 34 zł.

rozmiar XL ceny już nie pamiętam, sprawuje się naprawde dobrze, ponieważ kilka burz i solidnych ulew przeżył i nie przepuścił ani kropli;)