Autor |
Wiadomość |
dis
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4411 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)
|
Wysłany:
Czw 1:17, 12 Sty 2012 |
|
Synchronizacja mus być dla obu gaźników i oba muszą mieć odpowiedni skład mieszanki czyli musisz oba ustawić. Na przednim i tylnym śruby składu mieszanki są różnie wykręcone a to o ile zależy tak naprawdę tylko od maszyny gdyż nasze sprzęty są leciwe i na pewno serwisówką należy się wspierać a nie traktować jej dane jako jedyną poprawną wartość. Na zlocie w 2011r. nakręcony był filmik o regulacji gaźników i link do niego jest wstawiony na forum. Nie powinno być problemem jego znalezienie gdyż na pewno był wstawiony po wakacjach co ogranicza bardzo datowy zakres poszukiwań. Na filmiku widać czym trzeba kręcić i jak waku mniej więcej powinny pracować. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Czw 16:08, 12 Sty 2012 |
|
Czeka Cię kilka kroków.
Śruby na początek wykręć po 3 obroty.
Wakuometry wpinasz pomiędzy głowicę a gaźnik. Przedni - zwykle w króciec od pompy paliwowej. Tylny pod króciec od kranika. Dajesz trójniki, żeby urządzenia miały podciśnienie.
Ustawiasz wstępnie wolne obroty na 1100 - tą śrubą na tylnym gaźniku co ma główkę.
Potem synchro między gaźnikami - kręcisz linką łączącą gaźniki - śruba z kontrą przy lince na przednim gaźniku. Tak regulujesz aby podciśnienie było równe. Potem sprawdzasz wolne obroty, poprawiasz i znów sprawdzasz synchro.
Jak już będzie ok to synchro linek od manetki gazu. Najpierw sprawdź czy na tylnym gaźniku masz dobrze linkę od gazu podciągniętą, czy na pełnym odkręceniu otwiera całkiem przepustnicę. W razie czego podreguluj.
Teraz właściwa regulacja linek gazu, Lekko otwierasz manetką gaz i patrzysz czy równo podciśnienie idzie. Jak nie jest równo to regulujesz drugą z linek z kontrą co też jest przy przednim gaźniku. Ustawiasz w ten sposób, żeby równo obie przepustnice manetka otwierała.
Jak już z tym się uporasz to wracasz do śrub składu. Na nagrzanym silniku wkręcasz powoli najpierw na jednym gaźniku, aż obroty zaczną spadać. To jest ten moment, trochę odkręcasz. Potem to samo na drugim.
Jakby co pytaj.
Powodzenia!
Pozdrawiam,
Griba |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Czw 16:14, 12 Sty 2012 |
|
Jeszcze jedno.
Ogień z wydechu to może być zła regulacja zaworów wydechowych.
Może to przed synchro ogarnij, bo do tego trzeba tylny gaźnik raczej zwalić, więc potem znów będzie regulacja.
Pozdr,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez griba dnia Czw 16:14, 12 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Motórzysta
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 16:23, 12 Sty 2012 |
|
Griba dzięki za poradę ! Rzeczywiście nie ustawiałem zaworów bo nic nie stukało w nich więc pomyślałem, że bedzie ok a po za tym bałem sie ruszać zawory. pobawię się dziś z tym |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Czw 23:55, 12 Sty 2012 |
|
Witam!
Może zawór któryś wydechowy ma za mały luz i wtedy się do końca nie domyka i strzela w wydech.
Trzeba sprawdzić bo może się z czasem wypalić zawór i gniazdo.
Pozdrowienia,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Motórzysta
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:08, 14 Sty 2012 |
|
Czytając w temacie "pierwsza krew" o regulacji zaworów stwierdzam ostatecznie że moto pojedzie do mechanika. Przekamarzanie sie na temat luzu zaworowego doprowadziło mnie do tej decyzji. Jak już bedzie zrobione to postaram się napisać co to było |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
griba
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2619 Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Sob 15:13, 14 Sty 2012 |
|
Hejka!
Nie poddawaj się. Mechanik nie zrobi tego lepiej... a nawet może gorzej.
Nie ma sensu za dużo się zastanawiać na luzem zaworowym. Ustaw na 0,1 jak podaje instrukcja na wszystkich zaworach i zobacz co będzie.
Zanim zmienisz luzy zobacz jakie są teraz ustawione.
Pozdrawiam,
Griba |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
STEFAN
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo
|
Wysłany:
Nie 13:29, 15 Sty 2012 |
|
Kolega "griba" dobrze radzi .
Jak Ty się pomylisz to wrócisz do tematu i tyle , jak się Twój mechanik pomyli to wróci do Twojego portfela.
Do zaworów czy gaźników w VX-sie wraca się bardzo często.
Jak raz spróbujesz i się uda ustawić jedno i drugie to jakie samopoczucie , a satysfakcja, a ile pomysłów ciekawych do głowy przyjdzie , a i na forum będzie o czym napisać.
Pozdrawiam Stefan |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|