CERAMIZERY

Witam Wszystkich!!! Znalazłem w necie CERAMIZER.PL środek do stosowania w silnikach motocyklowych. Może ktoś z Was zalewał to "cudo" w swojej maszynie? to niech się podzieli uwagami. Pozdrawiam.

Osobiście sceptycznie podchodzę do tego typu specyfików.

Jakiś czas temu wlałem ceramizer (z tej właśnie strony) do silnika w swoim starym aucie (liczyłem na wyciszenie pracy silnika) ale jedyny efekt był taki, że auto zaczęło mocniej żłopać olej Shocked

Może to był tylko niefortunny zbieg okoliczności, ale moim zdaniem pieniądze wydane na ten ceramizer można lepiej wykorzystać.

P.S. Sprawdzałeś czy ten ceramizer nadaje się również do motocykli ze sprzęgłem mokrym ? Chodzi o to, żeby po tym "cudzie" nie było problemów ze ślizgającym się sprzęgłem.

Ceramizery® to innowacyjne preparaty do regeneracji i zabezpieczania powierzchni tarcia podzespołów:
Silników spalinowych
Skrzyń biegów
Przekładni głównych (tylnich mostów)
Reduktorów
Układów przeniesienia napędu, przegubów homokinetycznych, kół zębatych, łańcuchów
Układów wspomagania kierownicy
Układów hydraulicznych
Łożysk ślizgowych
Sprężarek
Układów zasilania paliwem

Ceramizacja to nowa technologia, która pozwala zregenerować silniki, skrzynie biegów, mosty i inne urządzenia w których występuje tarcie metalu o metal. Warstwa ceramiczna powstaje dzięki połączeniu i dyfuzji cząsteczek ceramizera® z cząsteczkami metalu przemieszczającymi się w oleju.

Dosyć niezwykłym wydaje się brak konieczności demontażu urządzenia.
Proces regeneracji oraz tworzenia warstwy ceramicznej odbywa się automatycznie, już po 200 km od momentu dodania preparatu do oleju można zauważyć korzyści.

Główne korzyści z zastosowania preparatu ceramizer® do silników spalinowych:
Zmniejsza zużycie paliwa od 3 do 15 %.
Zmniejsza zużycie oleju.
Podwyższa i wyrównuje ciśnienia sprężania w cylindrach.
Zmniejsza tzw. dymienie.
Wycisza i wyrównuje pracę silnika.
Ułatwia rozruch zimnego silnika (szczególnie w zimie).
Nieznacznie polepsza dynamikę pojazdu.
Pozwala w wielu przypadkach uniknąć kosztownych napraw.
Regeneruje i zabezpiecza silnik przed zużyciem.
Produkt można stosować zarówno do oleju w silnikach samochodowych jak i do oleju w silnikach motocyklowych.
Pełna lista korzyści z zastosowania ceramizerów® w przypadku silników spalinowych .
Główne korzyści z zastosowania preparatu ceramizer® do skrzyń biegów:
Ułatwia zmianę biegów, eliminuje zgrzyt przy zmianie biegów (regeneracja synchronizatorów).
Wycisza pracę skrzyni biegów, tylnich mostów, przekładni, reduktorów.
Wielokrotnie wydłuża trwałość mechanizmów, nawet 10-cio krotnie.
Pozwala w większości przypadków uniknąć bardzo kosztownych napraw skrzyń biegów.
Regeneruje i zabezpiecza powierzchnie tarcia podczas eksploatacji.
Pełna lista korzyści z zastosowania ceramizerów® w przypadku skrzyń biegów .

Główne korzyści z zastosowania preparatu ceramizer® do hydraulicznych układów wspomagania kierownicy:

Regeneruje układ wspomagania.
Ułatwia jazdę dzięki zmniejszeniu oporów przy skręcaniu kierownicą.
Zapewnia płynną i cichą pracę układu wspomagania w każdych warunkach.
Utrzymuje nowe jak i używane urządzenia w jak najlepszym stanie.
Zapobiega powstawaniu rdzy i korozji.
Pełna lista korzyści z zastosowania ceramizerów® w przypadku hydraulicznych układów wspomagania kierownicy .

Przy mokrych sprzęgłach nie zalecany.

Może wystąpić uszkodzenie trwałe tarcz sprzęgłowych.

Nie spotkałem się i nie słyszałem aby ktoś ten czy temu podobny środek zalewał do motocykla .

Podobne środki stosowaliśmy w warsztacie samochodowym w Canadzie przy mocno zużytych silnikach w autach różnych marek w celu zmniejszenia zużyci oleju.

Pozdrawiam Stefan

STEFAN napisał:

Przy mokrych sprzęgłach nie zalecany.

Czyli krótko mówiąc nie stosować w motocyklowych skrzyniach biegów!!! No chyba że masz ducata z suchym sprzęgłem.

Czyli przeczucie mnie nie myliło Cool

P.S. STEFAN przedstawił tutaj ładną propagandę reklamową (pewnie z tej stronki - nie sprawdzałem), ale jak to mówią "teoria teorią a praktyka praktyką" Rolling Eyes

Witam,
ja zastosowałem Ceramizer do wszystkich moich pojazdów AUDI 80 TDI, Honda XR400, Kawa GPZ 550 i BMW k100 16V.
Nawiekszy efekt jest w Audi (przebieg ok 400000km) - zdecydowanie podniosła się elastycznośc silnika przed zastosowaniem trudno było jechac na V mniej niż 85 km/h po zastosowaniu i ok 1000km przebiegu mogę bez szarpania jeździc 65. Co do problemów z mokrym sprzęgłem to nie wystąpiły ( pytałem producenta - w odpowiedzi dostałem info że nie można stosowa tam gdzie metalowe tarcze wsłpracują z tarczami metalowymi, co nie występuje w motocyklach ).
Pozdrawiam
Byc może nowy uzytkownik VX Paweł

Ja bym mimo wszystko nie ryzykował takiej operacji w VX'ie. Należy zwrócić uwagę na zasadę działania ceramizera - ma on za zadanie wytworzyć warstwę wypełniającą nierówności powstałe podczas eksploatacji pojazdów, która jednocześnie zmniejsza tarcie (info zaczerpnięte ze strony ceramizer.pl)

W mokrych sprzęgłach takie tarcie jest jednak jak najbardziej potrzebne. Między innymi dlatego właśnie oleje motocyklowe są droższe od ich samochodowych odpowiedników o takiej samej klasie lepkości - posiadają bowiem odpowiednie dodatki, które mają za zadanie zapewnić mokremu sprzęgłu "odpowiednie warunki pracy".

Polecam lekturę niniejszego artykułu:
[link widoczny dla zalogowanych]

seklet - nie odbierz tego jako atak z mojej strony, ale najwidoczniej coś kiepsko z elastycznością silnika w tym Twoim dieslu. Ja w swojej benzynce (2.0) spokojnie przy 50 km/h mogę wrzucić 5 bieg i przyspieszać bez szarpania silnika, a zarówno moc jak i moment mam przy tych obrotach z pewnością mniejszy (ok. 1100 RPM). Masa auta też niemała - prawie 1,5 tony. Może czas pomyśleć zatem o jakimś remoncie silnika, sprawdzić kompresję etc. Nie twierdzę jednak że ceramizer nie mógł u Ciebie poprawić sytuacji - to że u mnie w samochodzie się nie sprawdził nie oznacza przecież że jest to wymysł całkiem pozbawiony sensu Smile

To że akurat w Twoich moto nic się nie stało nie jest jeszcze prawdą ogólną, a producent każdą ściemę wciśnie aby sprzedać towar. Tarcze, które mamy w VX'ach nie są przecież korkowe - mamy w nich m.in metalowe przekładki, do których ów ceramizer z pewnością łatwo by przylgnął (kto widział nowe przekładki wie że celowo nie są one gładkie a mają zachowaną odpowiednią z góry ustaloną chropowatość). To m.in. mogłoby właśnie powodować problemy ze ślizganiem sprzęgła.

Reasumując, nie ma co ryzykować zalewania ceramizerów do silników naszych VXsów, ale w przypadku kardana nie powinno być problemów. Dzięki za podjęcie tematu. Krzysztof.

SuMo, toć seklet miał w dieslu przejechane 400 tys, nie ma się chyba więc co dziwić, że już z deka osłabł i taki ceramizer mógł wg mnie rzeczywiście pomóc.. Wink

tak sobie tylko teoretyzuję, nigdy nie miałem nic z tym do czynienia..

wracając jednak do tematu moto. fragment ze strony producenta:

Cytat:

1. Nie zaleca się stosowania ceramizera w przypadku konstrukcji mokrego sprzęgła, w którym występują metalowe pary okładzin. Ten przypadek dotyczy około 5% konstrukcji silników.
2. W przypadku gdy okładziny mokrego sprzęgła są niemetalowe lub na przemian metalowe-niemetalowe wówczas można stosować ceramizer. Ten przypadek dotyczy około 95% konstrukcji silników.

a u nas jak jest?

ivf napisał:

SuMo, toć seklet miał w dieslu przejechane 400 tys, nie ma się chyba więc co dziwić, że już z deka osłabł i taki ceramizer mógł wg mnie rzeczywiście pomóc.. Wink

tak sobie tylko teoretyzuję, nigdy nie miałem nic z tym do czynienia..

A ja przecież napisałem... Wink

SuMo napisał:

Nie twierdzę jednak że ceramizer nie mógł u Ciebie poprawić sytuacji - to że u mnie w samochodzie się nie sprawdził nie oznacza przecież że jest to wymysł całkiem pozbawiony sensu

Co do drugiego pytanie w innym miejscu producent pisze

Cytat:

Przy mokrych sprzęgłach nie zalecany.

Nie pisząc nic więcej na ten temat. Tak właściwie to pytanie trzeba byłoby zadać jakiemuś specjaliście inżynierii materiałowej lub wykonać eksperyment wymontowując sprzęgło z przekładkami, smarując je warstwą oleju z ceramizerem, dociskając je z równą siłą i sprawdzając, czy się nie ślizagają przy różnych prędkościach obrotowych i różnych siłach docisku (oczywiście odpowiednie pomiary trzeba byłoby wykonać również wcześniej na "zwykłym" oleju).

Myślę, że fakt że jest to mokre sprzęgło motocykla a nie samochodu również ma znaczenie (znacznie wyższe prędkości obrotowe).

Stefan tak napisał swojego posta, że nie wiadomo tak naprawdę która część jest fragmentem ze strony producenta, a która własnymi spostrzeżeniami Wink

nie znalazlem na stronie producenta takiego zdania (Przy mokrych sprzęgłach nie zalecany), chyba, że słabo szukałem, ale nawet google tego nie znajduje na tej stronie (inne wyrywkowo wybrane fragmenty znajduje)..

za to bardzo podobała mi się lektura z linka o olejach Wink

różne już informacje o olejach czytałem, zawsze z małym niedosytem i pewną dozą dezorientacji, tu jest wszystko opisane jasno i zrozumiale

Postanowiłem odnowić temat.
Znalazłem informację ,że jest dostępny Ceramizer CM ,który można stosować w motocyklach z mokrym sprzęgłem. Postanowiłem zaryzykować i
wlałem specyfik do mojej Suzi. Myślałem że krew mnie zaleje ponieważ pierwsze 100 km po zalaniu należy jeździć jak na dotarciu. Dałem radę. Co prawda pełny efekt ,,ceramizacji" powinien nastąpić po przejechaniu 1000km. ,ale zauważyłem pewne zmiany w pracy silnika i skrzynki. Silnik w moim moto ma przejechane ponoć 41 kkm. Teraz nie jestem pewny czy to samosugestia ,ale faktycznie silnik pracuje ciszej i gładko wchodzą biegi.Do dzisiaj przejechałem z tym dodatkiem ok 500 km. i żadnych problemów ze sprzęgłem. Reasumując ,myślę że ten dodatek raczej nie zaszkodził silnikowi a stukanie wałka rozrządu jest mniejsze. zobaczymy jaki będzie efekt po przejechaniu zalecanych 1kkm.

nigdy nie wierzylem w takie specyfiki,trzeba dbac o wlasciwa wymiane oleju i filtrow,gdyby to bylo takie super to w F1 by to stosowali,jak czesci wolaja o pomoc to sie je wymienia a nie kremem smaruje,prosta to zasada ale skuteczna. czytalem artykuly na temat tych specyfikow(gdzie przeprowadzono testy) i wniosek byl jeden;albo nie dalo nic,albo zaszkodzilo,uwazam ze szkoda kasy na to,moje moto ma przejechane ponad 64 tys i chodzi tak pieknie ze tylko pozazdroscic,panowie lacvdobre paliwo i zmieniac olej na czas,pozdrawiam

Coś w tym jednak jest .

Ja jak tą swoją Zuzannę umyję szamponem , jeszcze silnik i resztę specjalnym płynem a następnie potraktuję szmatą.

To tak jakby szybsza była.

Pozdrawiam Stefan

Nie mam na celu reklamować tego specyfiku , są to po prostu moje spostrzeżenia. Tak jak napisałem może to samosugestia. Myślę że każdy z nas zrobiłby wszystko dla swojego moto żeby pracowało jak należy. Racja, żeby tylko nie przedobrzyć!!!
Stefan ,to podobnie jak z wędkarstwem. Fajnie się wędkuje na nowym niewypróbowanym łowisku, zawsze jakaś adrenalinka.