Witam wszystkich

Witam
Użytkuję VX'a drugi sezon. Jeżdżę głównie sam w wolnych chwilach których mam jak na lekarstwo. Uważam że to bardzo nietypowy i niezawodny motocykl i już się przyzwyczaiłem że na pytanie - czym jeździsz ? muszę być przygotowany do pokazania zdjęcia maszyny.
Pozdrawiam wszystkich !

Cześć!

Cześć.

u mnie wygląda to tak;

czym jeździsz?
VX-em
to taki ścigacz?
nie, to motocykl zbudowany na bazie intruza
yyy acha...{udają wtedy głupa że wiedzą o czym mowa)

Witam i pozdrawiam! Chyba większość z nas przerabia ten sam problem co Ty Wink

jak mówi się VX to właśnie jak Darek napisał "a no tak tak..mhm..." Very Happy

Cześć Rafał.
Fajnie że jest tu kolejny zadowolony użytkownik VX'a.
Ja podobnie tłumaczę czym jeżdżę i mam frajdę że to coś trochę "nietypowego".
Napisz skąd jesteś.

Cześć
Ja miałem taką rozmowę jak zaparkowałem na chodniku pod blokiem ("1"-ja, "2"-jakiś facet):
2)Cześć
1)Cześć
2)Fajny... nowy... pewnie dużo kosztował.
1)Nie, używany kupiłem i jest nie produkowany od 20lat Smile

2)...eee... Odremontowałeś pewnie dużo remont kosztował.
1) nie, nic nie remontowałem, kupiłem go 3 tygodnie temu.
2)Nie możliwe, że taki stary, fajny jest, cześć.
I facet sobie poszedł.

Witamy na forum. Mam nadzieję, że będzie możliwość poznania także w realu i wtedy będzie można wymienić wszelkie podejścia do tematu tłumaczenia. Jak mnie pytają mówię od razu VX - naked z silnikiem i ramą od czopera. Wtedy często pada pytanie "sam robiłeś" Very Happy

Kilka razy miałem tak jak Dis, a jak jechaliśmy na mazury na cztery VX-y to jakiś facet też pytał; {i tu cyt.} ''to nowe motoryy?''

Cześć!

P.S.

Ja już nie mam tego "problemu" Sad

Po prostu jeżdżę multiplą Wink

Hejo!
To taki Naked z serduchem z Choppera Wink

czyli: naked heart
Twisted Evil

skorat napisał:

Ja już nie mam tego "problemu" Sad

Po prostu jeżdżę multiplą Wink

I pytają jak Ci się udało tak daleko od servisu odjechać Wink

PS.
Witam z lubuskiego
LwG

a ja odpowiadam że to taka wersja dla ubogich Harleya