Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łazy k/Zawiercia woj. Śląskie
Wysłany:
Pią 15:53, 11 Maj 2012
Kable oświetleniowe zegarów (w tym przypadku konkretnie obrotomierza) i zasilające obrotomierz łączą się w oploty w koszulkach termokurczliwych (ktoś już kiedyś tam grzebał). Generalnie chyba dwa biało czarne w jeden i dwa siwe w jeden i właśnie na nich nie było styku. Wystarczyło zgnieść to kombinerkami, i z powrotem wszystko zwinac w jeden oplot (ale zostawilem te konkretne w miare na widoku jakby znowu dzialy sie takie jaja). Poza tym nie świeciła mi przednia postojówka, myślałem ze spalona okazało się że jeden kabel się urwał (plus albo minus ) Teraz wszystko działa elegancko. Biore piwko idę go wyczyścić na poniedziałkowy wyjazd. P.s. Sakwy z Niche ,które zamówiłem przyszły w jeden dzień ze Szczecina (!) i wyglądają wmiare porządnie i pojemnie
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach