Autor |
Wiadomość |
BOhu
|
Wysłany:
Czw 22:50, 23 Lip 2009 Temat postu: a może... |
|
Wiesz co, ja bym się pokusił jednak o regulację zaworów raz jeszcze, ale u naprawdę dobrego fachowca, potem ewentualnie zapłon, bo mówisz, że "delikatnie przeskakuje iskra" czy coś takiego. iskra ma być dobra, wtedy gar będzie ładnie spalał, do końca! Jeżeli miałbyś możliwość, fachman mógłby też sprawdzić, czy nie masz może uszkodzonej cewki lub modułu zapłonu, ja bym sprawdził te rzeczy, a potem ewentualnie regulacja gaźników,
Pozdro i powodzenia
Shrequ |
|
|
beatles
|
Wysłany:
Czw 14:53, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
może ssanie jest źle wyregulowane, tyczy się to tez gaźników, jeśli dobrze rozumiem pojęcie "pierdnięć" |
|
|
dis
|
Wysłany:
Czw 10:05, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
Dobrze by było by inni także wiedzieli co to może być bo ja niestety nie mam pojęcia. Za mało osób tu zagląda i pisze by pojawiło się wiele pomysłów. Życzę by udało się to wyeliminować. |
|
|
ivf
|
Wysłany:
Czw 8:43, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
no to dla mnie to zbyt czarna magia.. mogłem opisać jedynie to z czym sam się spotkałem, a mniej więcej pasowało do opisu objawów..
może faktycznie masz tylko źle wyregulowany skład mieszanki (za dużo powietrza?), a może to coś zgoła innego.. czas w końcu na innych w tym temacie |
|
|
SUZI VX800
|
Wysłany:
Śro 22:51, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
ale to ewidentnie wali w tłumik przy wylocie jakby nie spalał całej mieszanki a potem załon w róże ale nie strzał a takie dmuchnięcie nawet dzisiaj sprawdzałem kontakt z fajką i baniak delikatnie reaguje na styk z fajką jest wyczuwalne że coś tam spala ale dmucha na wolnych obrotach w rurę |
|
|
ivf
|
Wysłany:
Śro 13:29, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
jeśli rzeczywiście palą 2 gary czyli obie rury są gorące, to pewnie chodzi tylko o nieszczelność układu wydechowego. sprawdź na łączach całego układu czy gdzieś nie wylatuje lewe powietrze (czymkolwiek, to i ręką byłoby czuć, że gdzieś dmucha) |
|
|
SUZI VX800
|
Wysłany:
Śro 8:15, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
witam o regulacjach wiem stąd że moto jest z mojej okolicy i mechanik tego motorku również poprzedni własciciel nawijał coś o tym że jak moto stało więcej niż 3,4 dni to podczas odpalania paliło prawą świece ale jeśli jeździł nią codziennie to nic się nie działo dopiero po zimie zaczął dmuchać w prawy gar postaram się jeszcze raz zrobić synchronizację gaźników ale u innego mechanika a jeśli chodzi o moc motorkiem jeździł mój kumpel który miał kiedyś VX i mówił mi że moc przyśpieszenie podczas jazdy jest jak najbardziej OK tylko na postoju przy obrotach rzędu 1200tysi dmucha w rurę . IVF dzięki za zainteresowanie moim problemem jeśli coś przyjdzie Ci do głowy to pisz może razem rozwiążemy ten problem |
|
|
ivf
|
Wysłany:
Śro 7:44, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
po pierwsze to nie jest wysokoobrotowy ścigacz, żeby na cały zakres zegara wystarczało używać samych najniższych biegów.. (tyczy się to oczywiście jazdy 90 km/h na dwójce )
z tego co opisujesz ewidentnie nie działa jeden cylinder. pewnie nie dostaje paliwa skoro iskra jest ok, a dźwięk jest głuchy jakby właśnie dmuchnięcia powietrza. do tego rura odchodząca od tego cylindra powinna być chłodna
być może w czasie jazdy załącza się jednak ten cylinder, choć raczej samego momentu załączenia się drugiego cylindra nie dałoby się przegapić podczas jazdy.. sprawdź czy po jeździe rura jest nadal chłodna i jeśli jest to lepiej nie jeździj na jednym garze..
prawa rura jest od przedniego cylindra i to on najczęściej ma niedostatek paliwa bo jest dalej od pompki.. na początek może spróbuj przed pierwszym odpaleniem dobrze naciągnąć linkę od ssania, bo często nierówno się wyciąga i jeden z garów może nie zajarzyć..
jeśli to nie wystarczy, dostarczenie paliwa do gaźnika opisywano tu chyba kilkakrotnie.. próbuj i relacjonuj
to jest w ogóle Twoja pierwsza jazda? wcześniej nie jechałeś tym moto żeby poczuć różnicę 1/2 garów? a skąd wiesz o tych wszystkich regulacjach? |
|
|
SUZI VX800
|
Wysłany:
Wto 22:09, 21 Lip 2009 Temat postu: problem z prawym Baniakiem |
|
Witam wszystkich mam następujący problem ,na prawym baniaku z rury wydobywa się dziwny dźwięk jakby dmuchnięcia powietrza (takie pierdnięcia) wymieniłem świece kable fajki po regulacji zaworów i gaźników i jedno zaobserwowałem po ściągnięciu fajki prawej motor nie reaguje ale słychać przeskakującą iskrę a po ściągnięciu lewej fajki motor gaśnie ale podczas jazdy nie odczuwam straty mocy na 2 biegu prawie 90km/H jestem świeżym nabywcą Suzi i nie kumam o co chodzi dlatego kieruję prośbę do znawców którzy mają do czynienia z Suzi trochę dłużej i może mieli podobny problem proszę o pomoc z poważaniem Rafał |
|
|