| Autor |
Wiadomość |
dis
 |
 Wysłany:
Wto 18:34, 19 Cze 2012 Temat postu: |
|
| Grzechu patrz na daty przed odpisaniem! Posty są sprzed 5 lat |
|
|
grzechu
|
| Wysłany:
Wto 11:27, 19 Cze 2012 Temat postu: |
|
| ja wyjmowalem w ten sposób że z jednej wkladałem pręt spłaszczony na końcu i zagięty pod kątem 45 tak jakby haczyk zachaczałem o szalke łożyska a z drugiej strony po bijasz prętem w ten haczyk jak jedno wyjdzie to sukces |
|
|
gumis
|
| Wysłany:
Nie 16:40, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Witam!!MIałem ta przyjemnosc wymieniac łożyska w kołach jak i głowki ramy. Najwiecej trudnosci sprawia wymiana łozyska głowki ramy a dokładnie dolnego łozyska. Co do kol to nie ma sie czego bac i obawiac, nawet grzac nie musiałem.Pare perfekcyjnych uderzen i łozysko wypada. Nowe polozylem na loctaicie (czy jak to sie pisze) ale do klejenia lozysk.Pozdrawiam i dasz rade |
|
|
Zajonc
|
| Wysłany:
Śro 20:55, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Dakos napisał: |
| hehe ja tam mysle ze chodzilo o wyciagniecie łozysk bez uszkodzenia kół |
No wiesz... różne cuda wianki już widziałem i pytania takie traktuję dosłownie  polska kultura techniczna póki co jest jeszcze na niewysokim poziomie, widzę że się poprawia ale cały czas trzeba być czujnym 
A co do łożysk... zupełnie teoretyzuję bo nie zaglądałem, ale jeśli chodzi o ciasno osadzone łożyska to podgrzanie elementu w którym siedzą zwykle pomaga (na zasadzie różnicy rozszerzalności cieplnej różnych materiałów)... podstawowa zasada - NIC NA SIŁĘ |
|
|
Dakos
|
| Wysłany:
Czw 21:25, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
| hehe ja tam mysle ze chodzilo o wyciagniecie łozysk bez uszkodzenia kół .... ale nie robilem tego wiec moze jakis spec sie wypowie |
|
|
Zajonc
|
| Wysłany:
Śro 16:23, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Co za różnica?? przecież i tak nie będziesz (chyba) tych starych łożysk nigdzie wstawiał?? |
|
|
piotr
|
| Wysłany:
Nie 16:57, 01 Lip 2007 Temat postu: Wymiana łożysk koła przedniego |
|
| Witam. Jak w temacie. Jak mogę wyciągnąć łożyska nie uszkodzając ich ? |
|
|