Autor |
Wiadomość |
dis
|
Wysłany:
Wto 0:19, 06 Gru 2022 Temat postu: |
|
Chyba zestaw naprawczy najlepszy bo każda linka może pójść, mankowi poszła od gazu. Mi w tdm poszła od sprzegla |
|
|
griba
|
Wysłany:
Nie 2:23, 04 Gru 2022 Temat postu: Linki cd. |
|
Hej!
Na wszelki wypadek polecałbym zabierać ze sobą zestaw naprawczy do linek lub po prostu wozić linkę sprzęgła, bo ta najczęściej zawodzi z racji obciążeń jakie na nią działają. Linki gazu - nie spotkałem się jeszcze z awarią, ssania - a i owszem. Kiedyś padła u mnie na I Zlocie VX'a.
→ NAPRAWA LINKI SSANIA
Jak linka chodzi ciężko może już być rozwarstwiona, na wykończeniu. Nam kiedyś strzeliła linka od sprzęgła na trasie... No i teraz wozimy zarówno zestaw, jak i linki. |
|
|
Zyjon
|
Wysłany:
Pią 10:24, 02 Gru 2022 Temat postu: |
|
Dzięki Griba. Myślałem, że zaleje mnie fala krytyki "jak to?- linek nie smarujesz!?" . Męczyłem się ostatnio z ciężko pracującą linką w skuterze. Pokonałem to WD40, jednak przypomniało mi się, że jest taki przyrząd do smarowania i że w VX nie robię tego profilaktycznie. Co do sprzęgła w Suzi, to faktycznie ostatnio chyba trochę ciężej pracuje. Pewnie będę jeździł, obserwował...
A z woreczkiem super pomysł. |
|
|
griba
|
Wysłany:
Pią 1:17, 02 Gru 2022 Temat postu: Smarowanie linki |
|
Hej!
W manualach fabrycznych od Hondy albo Suzuki znalazłem kiedyś przepis na smarowanie z wykorzystaniem woreczka foliowego. Odcinamy róg, przekładamy linkę. Okręcamy woreczek wokół linki i zabezpieczamy np. power tape. Podwieszamy całość i nalewamy oleju. Ten grawitacyjnie powinien spłynąć po jakimś czasie na drugi koniec linki.
Osobiście próbowałem przyrządu do smarowania linek, ale być może nie był zbyt dobry, bo tak sobie to działało. Był to adapter zakładany na koniec linki z gumką uszczelniającą i podejściem do rurki od sprayu. Ciężko było cokolwiek przepchnąć dalej niż na pierwsze kilkanaście centymetrów linki.
I jeszcze jedno. Jak linka się haczy, ciężej chodzi - dotyczy to zwłaszcza linek sprzęgła - to zazwyczaj winne jest rozwarstwienie czy też postrzępienie włókien linki wewnątrz pancerza, które następuje w wyniku zużycia. No i linka do wymiany.
Takie moje przemyślenia. |
|
|
Zyjon
|
Wysłany:
Pią 0:47, 02 Gru 2022 Temat postu: Smarowanie linek |
|
Nie potrafię znaleźć tematu, a czynność pewnie popularna. Niedawno stwierdziłem, że nie smarowałem jeszcze swoich linek. Na razie działają OK, lecz...
Tutaj moje pytanie - jak często smarujecie linki i czym (widzę np jakiś specjalny olej w sprayu Motula, ktoś inny proponuje silikon).
Urządzenia do smarowania też są różne - z 1 lub z 2 śrubami. Które jest "lepsze"? |
|
|