Autor |
Wiadomość |
dis
|
Wysłany:
Pią 20:21, 13 Maj 2022 Temat postu: |
|
To czekam na kontakt. Najlepiej telefoniczny bo najszybciej się cokolwiek ustali. |
|
|
wojtek_em
|
Wysłany:
Pią 12:10, 13 Maj 2022 Temat postu: |
|
Ok, jak już wyjdę na prostą po imprezie, to spróbujemy dopasować pasujący Tobie i mi termin. |
|
|
dis
|
Wysłany:
Pią 6:43, 13 Maj 2022 Temat postu: |
|
Ogólnie najlepiej byłoby z tobą tym bardziej że też jesteś z okolicy. Wtedy można by na żywo zaprezentować wszystko na co zwrócić uwagę. Myślę że inny termin byłby też jakoś możliwy. |
|
|
wojtek_em
|
Wysłany:
Czw 7:42, 12 Maj 2022 Temat postu: |
|
W tę sobotę niestety nie dam rady, mam Komunię córki...kupa ludzi do nas zjeżdża i nie dostanę wychodnego...ale jeżeli byście byli w okolicy, to zaglądnijcie może do tego Vxa.
Jeżeli nie da rady, to umówimy się innym razem. |
|
|
dis
|
Wysłany:
Śro 22:37, 11 Maj 2022 Temat postu: |
|
Jak chcesz można pojechać np. w sobotę bo chcemy polatać to jak byś też podskoczył obejrzeć to razem omówimy maszynę. |
|
|
wojtek_em
|
Wysłany:
Śro 10:19, 11 Maj 2022 Temat postu: |
|
Na silikon są te duże pokrywy wałków rozrządu, nie te okienka do regulacji luzu zaworowego. Więc wychodzi, że wszystko z tym ok
Jak byś dał radę kiedyś przy okazji "latania wokół komina" tam podjechać, to byłoby super. |
|
|
dis
|
Wysłany:
Śro 6:48, 11 Maj 2022 Temat postu: |
|
Wojtek, jakoś w weekend możliwe byłoby podjechanie gdzieś w okolice Śremu bo wbrew pozorom to nie jest jakiś kawał drogi a ze znajomym może byłby cel do pokrecenia się wokół komina.
Co do pokryw zaworowych to pisałeś o tych malutkich czy o pokrywie rozrządu na glowicy?
Ta na glowicy jest na silikon a te małe pokrywki przy samych śrubkach regulacyjnych zawory powinny mieć uszczelkę, może być z oringu średnica bodajże kolo 72mm ale tu wymiaru nie pamiętam na 100%
Jak by co kontakt masz w stopce jak byś chciał coś na bieżąco obgadać. |
|
|
Sello
|
Wysłany:
Wto 20:48, 10 Maj 2022 Temat postu: |
|
Szukam ... ideału |
|
|
wojtek_em
|
Wysłany:
Wto 20:43, 10 Maj 2022 Temat postu: |
|
ooo, to widzę, że u Kolegi spory ruch w interesie |
|
|
Sello
|
Wysłany:
Wto 20:05, 10 Maj 2022 Temat postu: |
|
Gutek ma swój styl, z częściami wbrew pozorom nie jest źle, natomiast VX na pewno dynamiczniejszy.
Brevy już nie mam, choć Guźca jeszcze na 100% będę miał.
Teraz ujeżdżam takie coś na B.. R1150R |
|
|
wojtek_em
|
Wysłany:
Wto 16:16, 10 Maj 2022 Temat postu: |
|
@Sello oglądałem Twoje oferty na olx.pl wcześniej, (zresztą pisałem do Ciebie z pytaniem o sprzedaż samego zbiornika paliwa do VXa) ale obawiam się, że takie przekładki silnika wykraczają poza moje dotychczasowe umiejętności mechaniczne a także wolny czas jakim dysponuję...
Btw z lektury Twoich postów doczytałem, że oprócz VX masz w garażu Gutka Brevę...super maszyna, mój wybór nr 2 nad którym się waham - między Zuzią VX a Gutkiem
Ale w dobrym stanie drożej wychodzi, gorzej z częściami więc chyba na pierwsze moto lepszy VX |
|
|
Sello
|
|
|
wojtek_em
|
Wysłany:
Wto 12:59, 10 Maj 2022 Temat postu: |
|
Całe życie człowiek się uczy Do tej pory zawsze pokrywy zaworowe widziałem na uszczelkach, a silikon to była papudracka droga na skróty...
@dis - widzę, że jesteś z okolic Poznania, nie bywasz czasem w okolicy Śremu przejazdem, żeby jako obeznany z tematem VXa rzucić okiem na tą maszynę? Wynagrodzę fatygę jakimś zacnym trunkiem |
|
|
dis
|
Wysłany:
Wto 6:45, 10 Maj 2022 Temat postu: |
|
Przedni chamulec łatwo zmienić, jak co mam nawet zasiski. Możliwe też ze w pompie trzeba by wymienić tłoczek z uszczelnieniem ale do tego są zestawy naprawcze i robi się to banalnie prosto.
Pokrywy walka rozrządu robi się na silikon bo tam nie ma dedykowanych uszczelek!
Jak silnik pracuje to w okienku nigdy nie będziesz widział poziomu bo olej sprawdza się na wyłączonym silniku! Inaczej jest on zasysany i przełączany całym układem wiec logiczne że będzie chlapał.
Z kroplówką też można zrobić jazdę próbną tylko przymocuj sbiorniczek do baku u w drogę. |
|
|
wojtek_em
|
Wysłany:
Pon 10:36, 09 Maj 2022 Temat postu: |
|
udało mi się nawet znaleźć zbiornik pod kolor nie skorodowany, w środku tylko taka maźdyga po starym paliwie, więc do przepłukania.
Ale po dokładnych oględzinach tego VX-a z ogłoszenia wyszło, ze przedni hamulec jest zblokowany (niby po myciu motocykla), klamka hamulca prawie luźno dochodzi do manetki. Obie pokrywy rozrządu klejone na syfilikon (co prawda nie widać żadnych wycieków, ale lepiej raczej wymienić uszczelki i po sprawie). W okienku od poziomu oleju podczas pracy silnika widać przetłaczany jakby olej, ale stałego poziomu nie ma, więc pewnie go jest za mało...
Odpala tylko z "kroplówki" (dziurawy zbiornik), ale silniczek pięknie chodzi, można się zakochać
Tylko głupio kupowac motocykl bez jazdy próbnej...
Chyba, że dobrze znegocjuję cenę, to może się skuszę |
|
|