Autor |
Wiadomość |
skorat
|
Wysłany:
Pią 15:00, 17 Kwi 2020 Temat postu: |
|
Disior czy ty aby nie idziesz w kierunku przysłowiowego "kija w szprychy"? Pozdawiam serdecznie!!! |
|
|
dis
|
Wysłany:
Nie 19:31, 12 Kwi 2020 Temat postu: |
|
Tak się zastanawiam czy do podwójnych tarcz w takim wypadku nie wstawić tych drugich zacisków, hamowało by jeszcze lepiej! |
|
|
yasiek
|
Wysłany:
Nie 14:14, 12 Kwi 2020 Temat postu: |
|
Aaaaaaa ... To o to chodzi!
A ja gupi myślałem, że o inne złożenie |
|
|
dis
|
Wysłany:
Pon 1:06, 06 Kwi 2020 Temat postu: |
|
Yasiu ja nie robię stopie vxem. Zatem zawieszenie nie ma prawa sie złożyć. |
|
|
yasiek
|
Wysłany:
Nie 22:32, 05 Kwi 2020 Temat postu: |
|
U Dis'a się nie złożyło ? ... czy ja o czymś nie wiem ? |
|
|
griba
|
Wysłany:
Pon 14:20, 09 Mar 2020 Temat postu: Good job! |
|
Good job! |
|
|
Michu
|
Wysłany:
Nie 21:45, 08 Mar 2020 Temat postu: |
|
Skoro przy Disa dwutarczowym patencie się nie złożyło to u siebie problemów nie przewiduję 😉 |
|
|
góri
|
Wysłany:
Nie 21:34, 08 Mar 2020 Temat postu: |
|
Super ze sie udalo, zeby tylko od skutecznosci hamowania sie moto na główce ramy nie zlozylo |
|
|
Michu
|
Wysłany:
Nie 21:03, 08 Mar 2020 Temat postu: |
|
Jazda próbna zrobiona, krótko mówiąc, rewelacja!
Co się zmieniło po zmianie zacisku?
- mniejszy skok klamki
- mniejsza siła potrzebna do hamowania
- wieksza skuteczność hamulców
- klamka jest jakby dużo mniej "gumowa"
Przed zmianą zacisku, był zmieniony płyn i system został odpowietrzony. Klocki mają rok (potwierdza to ich grubość) i są sintermetalowe. Zatem odpada, że hamulec ze starym zaciskiem był niesprawny.
Nowy zacisk został rozebrany, wyczyszczony i złożony z tymi samymi uszczelniaczami i klockami (prawie nowe ale organiczne, nie sintery).
Zatem da się relatywnie niedrogo i bez kombinacji podnieść skuteczność hamulców. |
|
|
dis
|
Wysłany:
Czw 20:29, 05 Mar 2020 Temat postu: |
|
Jestem ciekaw czy sam zacisk coś pomoże. Fajnie że pasuje bez problemów pod oryginalne mocowania. |
|
|
Michu
|
Wysłany:
Czw 18:35, 05 Mar 2020 Temat postu: |
|
Złożone. Teraz kilka "głębszych" hamowań aby się klocki nieco dopasowały. W weekend ocenię czy to coś dało.
www fotka pl zaloguj |
|
|
Michu
|
Wysłany:
Pon 23:02, 02 Mar 2020 Temat postu: |
|
Projekt złapał obsuwę... Ta SV'ka, od której jest zacisk musiała być po ostrym dzwonie. Jarzmo krzywe, wyszło dopiero przy montażu. Przynajmniej kasę zwrócili
Ale jedzie już identyczny, tym razem od kawy ZR7 |
|
|
dis
|
Wysłany:
Czw 21:36, 27 Lut 2020 Temat postu: |
|
Ważne by zacisk był pływający bo tarcza jest stała. Może to coś da może nie, okaże się. Ja mam 2 tarcze i zawieche z gsx1100g. |
|
|
Michu
|
Wysłany:
Śro 0:37, 26 Lut 2020 Temat postu: Zacisk hamulcowy przód - upgrade |
|
Przedni hamulec w VXie jaki jest, każdy wie
Ja też mam taki: (poprzedni właściciel wyczyścił, zmienił klocki, założył oplot ale szału nie ma)
Dlatego też zakupiłem (za astronomiczną kwotę 26PLN z transportem ) nowszy model. Montowany również pod koniec produkcji w VXie, GSXFach, jajkach, bandytach i czymś tam jeszcze (mój jest z SV650)
Bardzo jestem ciekawy czy będzie jakaś różnica.
Tak, wiem, nudzi mi się
Jutro rozbieram, zobaczę czy czegoś tam nie ma do wymiany. |
|
|