 Wysłany:
Pon 19:37, 18 Maj 2020 Temat postu: |
| Nie ma na tym forum działu w którym mozna opiywać swoje moto ,postanowilem napisać kilka przemyslen po przejechaniu pierwszych kilkuset km na moim vx. Moze najpierw co mi przeszkadza, czego mi brakuje, a wiec brakuje mi wskaznika poziomu paliwa i temp, brakuje mi tez wskaznika biegu poza tym wszystkie kontrolki sa malo widoczne w sloncu, przdaly by sie tez oddzielne kontrolki do migaczy prawy i lewy, denerwuje mnie tez szybka jedynka , nie sposób toczyc sie na niej w korku. Super mi sie jezdzi na vx,pozycja super, zmienilem szybke givi na nizsza typu puig ktora ledwo zakrywa zegary ale przez to nie wieje mi prosto w kask i jest ciszej, dla mnie vx prowadzi sie ok tylko podczas parkingowych skretow ma ochote sie przewrocic, moze przez to ze mam amory wysuniete z polki i nowe opony michelin pilot, silnik elstyczny ciagnie fajnie od 2 tys, demon mocy to to nie jest ale 180 udalo mi sie zlapac, mam stalowy oplot na hamulce nie narzekam,jestem bardzo zadowolony z vx jedynie na co bym go chyba zamienil to gsx 1100g, mam nadzieje ze sierpniowy zlot wypali bo moj vx prosi sie o fachowy serwis, na zimnym tylni gar zawsze lapie kilka sekund pozniej i lubi sobie n zimnym jakby lekko strzelic w gaznik, takie to moje luzne przemyslenia |
| Wysłany:
Czw 23:54, 13 Lut 2020 Temat postu: |
| Cześć! |
| Wysłany:
Wto 13:27, 11 Lut 2020 Temat postu: |
| Cześć elroj |
| Wysłany:
Wto 17:28, 28 Sty 2020 Temat postu: |
Góri jeszcze woda zamarznie minimum 30 stopni woda musi mieć |
| Wysłany:
Pon 13:09, 27 Sty 2020 Temat postu: |
Też jestem wielbicielem morsowania! Kiedy na dworze jest 36 stopni a woda ma 28! Pozdrawiam  |
| Wysłany:
Nie 22:35, 26 Sty 2020 Temat postu: :) |
Pozytywnie!  |
| Wysłany:
Nie 20:26, 26 Sty 2020 Temat postu: |
Pierwsze 11 km za mną, zamontowalem owiewke i halogeny na gmole, jeździ się ok z racji takiej a nie innej pory roku nie przekroczyłem 100, dziwi mnie bardzo szybka jedynka, regulacji wymaga sprzęgło bo jedynka zawsze na postoju wchodzi ze zrrrrr, ogólnie ok fajny motocykl ps dziś oficjalnie zostałem morsem |
| Wysłany:
Sob 0:55, 14 Gru 2019 Temat postu: |
| Ja też mam s501 i różnicy między nim a s502 nie czułem. |
| Wysłany:
Pią 7:52, 13 Gru 2019 Temat postu: |
| Dobra ale czy silnik 501 wogole może mieć 60 km skoro to wersja US? Próba zrobiona bez problemu wkreca się na 8 tyś i chce więcej ale go szkoda, nr silnika zgodny z tym co przysłali z Japonii więc raczej nikt go nie podmienil, kolego dis dzięki za dialog na zlocie zrewanzuje się piwkiem |
| Wysłany:
Pią 0:16, 13 Gru 2019 Temat postu: |
| Możesz sprawdzić czy jest tuleja na tylnym gaźniku bo nie trzeba to nawet wyciągać. Wystarczy odkręcić pokrywkę na 4 krzyżaki od góry i po zdjęciu sprawdzić czy jest tam w środku luźna tuleja. Jeśli tak to ona jest do wyjęcia, nie trzeba nic więcej wyjmować. P.s. 45kw w dowodzie to 61KM, może mimo Szwajcara nie jest dławiona . |
| Wysłany:
Czw 16:46, 12 Gru 2019 Temat postu: |
| Hmm aż z ciekawości pójdę dziś wieczorem do garażu rozgrzeje silnik i sprawdzę, gaznikow sam wolę nie ruszać, w jawie to mogę sobie to robić z zamkniętymi oczyma a tu wolę niech ktoś patrzy także aby do zlotu |
| Wysłany:
Czw 16:33, 12 Gru 2019 Temat postu: |
| Czyli moja znajomość detali się potwierdza, rocznik pomiędzy 92 a 96.
Nie ma co się martwić o dławienie, gdyż miało ono miejsce głównie przez wsadzenie tulejki plastikowej nad przepustnicę przez co nie mogła się w pełni otwierać i nie osiągało moto pełnych obrotów a co za tym idzie mocy. Wystarczy wyjąć tulejkę i proszę bardzo maszyna bez blokad. Jeżeli możesz odpalić to jesteś w stanie sprawdzić czy wkręca się do 7,5tys. nie mówię byś kręcił pod czerwone. Oczywiście wszystko po rozgrzaniu silnika by nie zniszczyć. Jak wkręca się prawie do maksa to nie powinien mieć blokady bo z nią wkręca się do 5-6tys. Podobno nie czuć różnicy między wersjami słabszymi a mocniejszymi, gdyż moment obrotowy jest praktycznie taki sam we wszystkich wersjach (różnica kilku Nm). Słabsze wersje osiągają jedynie niższą prędkość maksymalną więc jeśli jeździsz spokojnie turystycznie nie powinieneś widzieć różnicy. Jak serwisujesz sobie moto sprawdź czy pod pokrywkami przepustnicy z tą dużą membraną(w niej też iglica) nie ma tulejki. Jak jest to usuń ją. |
| Wysłany:
Czw 15:39, 12 Gru 2019 Temat postu: |
| Napisałem do centrali suzuki zapytanie a oni przesłali je do Japonii, oto odp która nadeszła
Szanowny Panie, Otrzymaliśmy z fabryki następujące informacje : MODEL : VX800R VIN : VS51A-108414 ENGINE NUMBER: S501-113126 PRODUCTION DATE : July. 13. 1994 DESTINATION MARKET : Switzerland Ze swojej strony w załącznikach przesyłam specyfikacje pojazdu. Z poważaniem / Best regards, Andrzej Kowalski Specjalista ds. Serwisu / Service Specialist Dział Serwisu / Service Department |
| Wysłany:
Śro 0:12, 11 Gru 2019 Temat postu: |
| Zaciski z przodu to element charakterystyczny dla rocznika podobnie jak ramki zegarów. Twój według tych dwóch elementów mieści się między 92 włącznie a 95 włącznie. Przed 92 ramki zegarów były czarne a nie chromowane. Od 96 zaciski z przodu miały taką samą średnicę. Możliwe że wersja szwajcarska bo tam podobno w latach 90 za datę produkcji wpisywano pierwszą rejestrację. Jak wejdę na kompa jutro to sprawdzę zakres vin bo on też wskazuje rocznik. |
| Wysłany:
Wto 9:36, 10 Gru 2019 Temat postu: |
| Może ktoś podpowie co ja mam za wersję i z jaką mocą, a więc, w niemieckim briefie brak daty produkcji jest tylko pierwsza rejestracja 11.08.1997,moc wpisana 45 kw przy 6800,nr VIN vs51a 108414,gaznik 45c30 bez tego plastikowego czegoś co ograniczało moc z 61 na 60 km |