Autor |
Wiadomość |
griba
|
Wysłany:
Nie 23:27, 10 Maj 2020 Temat postu: Good job! |
|
Świetny manual!
Super, że rozwiązałeś zagadkę i że wszystko gra! |
|
|
pietrach
|
Wysłany:
Nie 20:49, 10 Maj 2020 Temat postu: |
|
W końcu zawalczyłem z tylnym kołem, miała być tylko wymiana łożysk.
Po zdjęciu zabieraka okazało się, że wieloklin jest w agonii
Na szczęście strona przekładni nie dostała mocno w kość
Ciężko taki znaleźć luzem, ale za kilka dyszek wyhaczyłem felgę ze stojącymi łożyskami, ale ładnie wyglądającym zabierakiem. I taki też był
A teraz najlepsze i rozwiązanie czemu koło sprawiało wrażenie niewłaściwie zdystansowanego:
Gumy zabieraka w dotychczasowej feldze były wciśnięte nie do końca, tj. zbyt płytko! Tak jakby ktoś wbijał je na sucho, zatarły mu się i nie mógł już ruszyć w żadną stronę. Tymczasem trzeba było podważyć gumowe elementy po ich obwodzie żeby nie prężyły i niedużą siłą (nie udarową!) weszły.
Oto jak fachman jakiś przerobił stary zabierak, żeby wszedł. Swoją drogą całkiem profesjonalne rzemieślnictwo, gratuluję autorowi!
A tu Suzuki, całe zdrowe i zadowolone! I bez tych okropnych szarpnięć, które myślałem, że pochodzą z innego miejsca I oczywiście z nowymi łożyskami!
|
|
|
pietrach
|
Wysłany:
Sob 21:43, 28 Lip 2018 Temat postu: |
|
Po weekendzie na spokojnie jeszcze to zbadam dokładnie, jak będę miał pod ręką narzędzia. Łożysko niby pracuje płynnie, ale... Nie wiem jednak kiedy było wymieniane. (A 100 000 km już dawno walnęło.)
Przy kręceniu kołem odczuwalny był opór. Na razie jako "dojazdówkę" mam dotoczony dodatkowy dystans 0.5mm ze stali 40HM (odporność na ścieranie) i nie czuć wspomnianego oporu. Wiem, że to nie profesjonalne, ale chwilę tak się muszę poturlać, dokąd nie rozprawie się z łożyskami |
|
|
wiecho
|
Wysłany:
Sob 16:30, 28 Lip 2018 Temat postu: |
|
Czesc kolego , miesiac temu wymienialem uszczelnienie przekladni ,tez mialem delikatne otarcia ,duzo mniejsze ,okazalo sie ze lozyska mialy delikatny boczny luz.warto by bylo tez sprawdzic wymiar oski.pozdrawiam |
|
|
pietrach
|
Wysłany:
Sob 15:05, 28 Lip 2018 Temat postu: Obtarcie na dyfrze |
|
Czy macie jakiś pomysł co może być przyczyną wytarcia materiału jak na foto? Odkryłem to przypadkiem przy okazji zmiany opony. Wszystkie elementy są złożone zgodne z książką serwisową. Zupełnie jakby felga nie była odpowiednio zdystansowana...
Przeglądałem na alledrogo części zamienne i na niektórych też są takie wytarcia więc to nie jedyny przypadek... |
|
|