Autor |
Wiadomość |
sfenio
|
Wysłany:
Pon 20:16, 19 Sty 2015 Temat postu: |
|
A skąd pewność że jest oryginalna? I może ktoś już stosował vht i ma jakieś wskazowki?
np: jak wygrzewać? podkładować? itp. |
|
|
Panfasoliusz
|
Wysłany:
Pon 13:43, 19 Sty 2015 Temat postu: |
|
Niestety wtedy gościowi zaufałem bo nie raz brałem od niego lakier :/
Teraz zakupię oryginalne VHT. |
|
|
enton1983
|
Wysłany:
Nie 22:09, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
Oryginalne VHT nie powinny się zmywać od benzyny. Ważne żeby były oryginalne. |
|
|
Panfasoliusz
|
Wysłany:
Nie 22:04, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
Jak wypiaskujesz to daj znać, jak wygląda silnik po tym zabiegu. Niestety, albo stety wylała mi się wczoraj benzyna na silnik i się farba wałkuje, miała być specjalna do silników itp. a sprzedał jakiś szajs :/ Muszę teraz wypiaskować/wyszkiełkować silnik i od zera wszystko zrobić. |
|
|
enton1983
|
Wysłany:
Nie 18:42, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
Maluj śmiało. Widziałem malowanie tymi farbami. Wychodzi ok. Sam się przymierzam żeby przejebać silnik na czarno jak go poskładam. |
|
|
sfenio
|
Wysłany:
Nie 18:34, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
A co sądzicie o malowaniu?
Czytałem o farbach VHT do silników. coś może o nich słyszeliście? A może ktoś ich używał?
W moim przypadku samo mycie nie wystarczy. Poprzedni właściciel próbował "upiększyć' silnik przy pomocy srebrzanki i bardzo słabo mu to wyszło. A za piaskowanie całego silnika chcą ode mnie 50 zł, więc cena ok. |
|
|
Panfasoliusz
|
Wysłany:
Czw 0:54, 15 Sty 2015 Temat postu: |
|
Swój silnik w VX tylko umyliśmy pod ciśnieniem i potem specjalnymi płynami. Wyglądał przyzwoicie po zabiegu.
Spróbuj go umyć, może to wystarczy. |
|
|
enton1983
|
Wysłany:
Śro 15:32, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
Nie wiem jaki masz syf na tym silniku ale może wystarczy go wykąpać w myjce ultradźwiękowej jak masz go w rozbiórce? |
|
|
sfenio
|
Wysłany:
Wto 1:03, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
No właśnie troche się obawiam samemu to robić, dziś dzwoniłem do gościa z okolic Mławy, zaproponował mi sodowanie (podobno najmniej inwazyjne). Niestety dziś nie pracował, ale podjade do niego i zobacze efekty jego pracy, może to zlecę profesjonaliście. |
|
|
enton1983
|
Wysłany:
Pon 15:43, 05 Sty 2015 Temat postu: |
|
Witam.
Samemu z piaskowaniem uważaj. Lepiej to komuś zleć. To nie jest typowa stal lub kamień, który piaskujesz w sposób przewidywalny. W Olsztynie jest paru chłopaków, którzy się tego podejmą, ale nie dadzą Ci gwarancji. Jest firma w Nikielkowie za Olsztynem (Kart-Map). Oni mają potężną lakiernię proszkową i zajmują się renowacją felg (między innymi piaskowaniem). |
|
|
sfenio
|
Wysłany:
Pon 0:43, 05 Sty 2015 Temat postu: Szkiełkowanie/Piaskowanie Silnika |
|
Witam serdecznie
Pisałem na ten temat troszkę, ale chcę to poszerzyć.
Zamierzam wyszkiełkować silnik w moim VXe. Chcę zakupić pistolet, kulki ścierne, sprężarkę mam. Może ktoś z was szkiełkował badź piaskował swój silnik? bądź inne elementy? Silnik wymontowałem, w najbliższym czasie dodam fotki, wygląda tragicznie, moto z 97 r a tak zaśniedział silnik, nie wiem jak on był eksploatowany skoro tak wygląda.
Ewentualnie jeśli znacie kogoś kto w przyzwoitej cenie podejmie się procesu szkiełkowania, chętnie zlecę specjaliście. Jesli macie kogoś takiego piszcie.
Ja jestem z Działdowa (warmińsko-mazurskie)
Pozdrawiam |
|
|