Autor |
Wiadomość |
KRIS
|
Wysłany:
Nie 13:03, 12 Maj 2013 Temat postu: dot. małej kompresji |
|
Słuchaj Griba, moto jeździ dobrze i ładnie pracuje. Pamietając ubiegły sezon dolewałem trochę oleju, bo głównie kopci przy uruchomieniu. Jak obserwowałem to ubytki oleju są najbardziej widoczne przy częstych odpaleniach i jeździe po mieście. Dobre pytanie co chciałbym osiągnąć. Ja bardzo przywiązuję się do posiadanych rzeczy. Lubię to moto i chcę jemu pomóc A tak na poważnie moto ma pewnie duży przebieg i w zimie jak wyciągnę silnik z ramy, ściągnę głowicę to zobaczę co w środku - w jakim jest stanie. Planowałem wyjazd w tym roku z kumplem do Rumunii. Z pewnych przyczyn nie wyszedł, ale za rok .... Chciałbym aby moto było sprawne, tym bardziej, że chyba się z tym typem zwiążę na dłużej, a już nowych nie produkują..... |
|
|
griba
|
Wysłany:
Nie 12:42, 12 Maj 2013 Temat postu: Remont |
|
Właśnie mieliśmy na zlocie VX z podobną kompresją Mimo, że graniczna to 11 jeździ dobrze.
A co byś chciał uzyskać tym remontem? Jeździ dobrze?
Zdjąć głowice to nie problem, szlif zaworów i planowanie to pewnie około 300 zł, ale trzeba dxwonić i pytać w okolicy.
Do tego uszczelniacze, uszczelki i kilka oringów. Robotę sam ogarniesz.
Pozdr,
Griba |
|
|
KRIS
|
Wysłany:
Nie 12:14, 12 Maj 2013 Temat postu: Mała kompresja - optymista powie, że mogła być mniejsza |
|
W dniu wczorajszym odebrałem moto od mechanika. Regulował gaźniki. Przy okazji sprawdził kompresję. Miał dwie wiadomości - dobra - kompresja podobna na obu cylindrach. Ta gorsza, że po 9 atm z groszami. Próba olejowa nieznacznie podnisła kompresję o około 1 atm. Według mechanika przyczyna tkwi w głowicach, a nie w pierścieniach. Ponoć po wymianie uszczelniaczy i doszlifowaniu zworów wzrośnie o około 3 do 4 atmosfer. Nadmieniam, że moto trochę bierze olej, ale ogólnie jest wszystko ok. - moto ma 20 lat i to już chyba przypadłość jego wieku. Jakie są Wasze opinie wieloletnich użytkowników VX-ów i wiele to kosztuje ? KRIS |
|
|