| Autor |
Wiadomość |
Ikis
 |
 Wysłany:
Wto 18:30, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
| W sumie naprowadziliście mnie na "rozwiązanie" użyję profesjonalnego kleju do gumy a dokładniej kleju do oringów. Mimo tego będę kontrolował ogumienie po każdej jeździe. |
|
|
dis
|
| Wysłany:
Wto 18:16, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
| Z rozpuszczalnikami na gumę tym bardziej oponę to bym się raczej nie odważył. Lepsza woda z mydłem. |
|
|
david.1606
|
| Wysłany:
Wto 2:25, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
| na starym kapciu miałem to samo,musiałem najechać na kawałek szkła możesz jakoś oczyścić zadrę przemywając rozcieńczalnikiem i profilaktycznie zalać klejem na bazie cyjanopanu jak np super glue powinno przyhamować wydłużanie rozciencia. |
|
|
Ikis
|
| Wysłany:
Pon 22:08, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
| Nacięcie jest na zewnętrznej części i nie jest zbyt głębokie. nie sięga nawet do połowy głębokości bierznika... trochę się uspokoiłem ale będę je obserwował. |
|
|
dis
|
| Wysłany:
Pon 21:57, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
| Pytanie czy nacięcie jest na zewnętrznej gumie czy w rowku. jak na zewnętrznej gumie to nie tak źle jeśli bieżnik ma głębokość przynajmniej 5mm bo nacięcie nie doszło do poziomu końca bieżnika. Jeśli nacięcie jest w rowku to może być nie za wesoło podczas jazdy na takim kapciu bo może znacznie szybciej pójść a wiadomo jakakolwiek gleba ba maszynie nawet przy 50km/h może wiązać się z poważnymi konsekwencjami. |
|
|
Ikis
|
| Wysłany:
Pon 17:54, 19 Mar 2012 Temat postu: Nacięcie w bieżniku opony |
|
| Witam, dziś podczas oględzin maszyny zauważyłem nacięćie na środku bieżnika tylnego koła. Długość nacięcia ok 10 mm. Głębokość ok 3 (zaraz to jeszcze raz sprawdzę) Pytanie czy taka opona nadaje się do naprawy czy na śmietnik... Metzeller z 2008r niemal niezużyty... |
|
|