Autor |
Wiadomość |
dis
|
Wysłany:
Pon 18:32, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
IVF też piszą w serwisówce że najlepiej ze sprzętem pomiarowym suzuki do tego podchodzić |
|
|
ivf
|
Wysłany:
Pon 16:16, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
te wartości poszczególnych oporności o dupe rozbić.. najlepiej jak do sprawdzenia jest możliwość podmiany regulatora napięcia od kogoś znajomego.. ostatnio znajomemu w marauderze (podobny silnik i regulator) mierzyłem oporności zarówno zepsutego regulatora, jak i nówki i wychodziły kosmosy.. to są układy z diodami, tam ze zwykłym miernikiem chyba nie ma co podchodzić.. (dodam tylko dla jasności, że na starym regulatorze prąd się sypał, na nowym jest ok)
niemniej jednak, można pomierzyć wszystkie możliwe napięcia, zgodnie z serwisówką, z tym poradzi sobie każdy miernik.. |
|
|
dis
|
Wysłany:
Nie 21:07, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
wyślij maila na priv to dostaniesz bo mam na twardym |
|
|
Przemek
|
Wysłany:
Nie 12:01, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
Dzięki panowie z tym już się uporam.
Jeszcze jedno zebym z każdą pierdółką nie musiał pisać, macie moze jakieś namiary na serwisówki? |
|
|
dis
|
Wysłany:
Nie 0:29, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
Griba nie poprawi a jedynie doprecyzuje
Moduł zapłonowy jest bezpośrednio pod siedzeniem, natomiast regulator napięcia znajduje się jak by to powiedzieć, od dołu przytwierdzone do ramy od strony koła. To jest taki element z radiatorem z którego wychodzą przewody. Ja bym powiedział że ten radiator trochę do bani mocowany bo błota trochę na nim zawsze się zgromadzi, przykręcane na 2 śruby.
Rysunek poglądowy gdzie to jest, patrząc od tyłu moto i od dołu zobaczysz na bank.
W serwisówce info o nim są w rozdziale 7-4. Wychodzi z niego 6 styków i można go sprawdzić dokładnie mierząc opór pomiędzy poszczególnymi z nich. Tutaj z serwisówki jak on wygląda i jakie ma połączenia z opornością poszczególnych (jednostki kiloohmy)
|
|
|
griba
|
Wysłany:
Sob 18:02, 19 Lis 2011 Temat postu: Odpowiedzi. |
|
Hej!
1) Regulator chyba zintegrowany z modułem zapłonowym? Zaraz DIS mnie poprawi.
2) Odpowietrznik na ramie, patrząc na lewą stronę moto na wysokości mniej więcej góry chłodnicy jest taka śrubka wkręcona w ramę (płyn płynie do chłodnicy ramą kawałek, stąd w niej odpowietrzenie).
Pozdr,
Griba |
|
|
Przemek
|
Wysłany:
Sob 16:49, 19 Lis 2011 Temat postu: |
|
przepraszam, że tak długo. To zdecydowanie regulator napiecia. A mam jeszcze pytanie- gdzie jest regulator i jak wygląda?
Jeszcze jedno musiałem spuścić płyn chłodniczy i z powrotem się wszystko nie zmieściło- sam się odpowietrzy czy jest gdzieś odpowietrznik? pozdrawiam |
|
|
góri
|
Wysłany:
Nie 13:43, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
Kumpel miał taki problem i siadł mu regulator napięcia |
|
|
dis
|
Wysłany:
Sob 22:05, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
Przyczyn może być kilka ale wpierw trzeba posprawdzać poszczególne elementy, by dojść czego to wina.
Wpierw sprawdź jaki jest prąd ładowania aku bo jeśli nie jest ładowany to nawet nowy tobie siądzie. Odpal moto i wkręć na 5tys. obrotów. Włącz światła na długie (bez kierunków i stopu). Weź miernik i sprawdź napięcie na aku w takich warunkach (potrzebne 2 osoby jedna trzyma obroty druga mierzy chyba że miernik jakoś zamocujesz). Napięcie powinno być pomiędzy 13,5V a 15,5V. Jeśli jest za niskie to jest za słabe ładowanie a tak właściwie można powiedzieć jego brak. Akumulator powinien być do takiego testu w pełni naładowany. Jest to pierwszy test jaki trzeba wykonać. Test według danych serwisowych.
Dodatkowo można sprawdzić jakie jest napięcie przy uruchamianiu silnika. Normalnie w spoczynku napięcie jest ok 12,8V bądź ciut więcej. Jeśli przy odpalaniu napięcie spada mocno (zawsze zmaleje ale bez przesady) czyli poniżej 11-12V to aku jest padnięte tzn. nie trzyma pojemności i można sobie go zmienić.
Skoro odpalasz część czasu normalnie a później pada to obstawiał bym brak ładowania.
Największy prąd płynie przez przewody przy rozruchu. Nie mniej przewody mogą się trochę grzać jak mają większy pobór prądu. Stąd też sprawdził bym połączenie masy z aku do ramy.
Z aku zewnętrznego jak odpala normalnie to znaczy że twój nowy pada więc jak sprawdzisz te podstawowe rzeczy będzie można coś wskazać, wykluczyć bądź szukać dalej przyczyn niedomagania. |
|
|
Przemek
|
Wysłany:
Sob 17:17, 05 Lis 2011 Temat postu: problem z odpalaniem |
|
witam. mam problem z odpalaniem tzn z kabli pali bardzo ładnie natomiast z
rozrusznika po kilku odpaleniach pada akumulator ( akumulator jest nowy 16 Ah Bosch) i strasznie grzeją się przewody przy prądowe myślałem, że to wina rozrusznika wyjąłem go i zawiozłem do sprawdzenia. Facet twierdzi że nic mu nie jest. Gdzie dalej szukać? Może ktoś miał taki przypadek jakieś zwarcie przy alternatorze albo coś innego |
|
|