| Autor |
Wiadomość |
david.1606
 |
 Wysłany:
Pon 3:41, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
Dziwne jeszcze nie słyszałem żeby po gwałtownym zredukowaniu poszły zawory..na twoim miejscu wpierw zbadał bym kompresje w obu cylindrach możesz to zrobić w niemal każdym zakładzie mechanicznym samochodowym..
czy teraz pracy silnika towarzyszy jakiś stukot ? czy silnik chodzi jak chodził tylko słabszy ?. sprawdz tez w klapce "smoka" pompy czy niema jakiś kawałków silnika  (musisz spuścić olej i od spodu silnika masz klapkę na 4 śruby 8mm i sitko obadaj opiłki.)jesli poszły ci zawory to bankowo olej zmienił kolor/zapach to tez możesz sprawdzić może nawet go przybywać  |
|
|
dis
|
| Wysłany:
Wto 9:29, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Sporo sobie biorą za wyjęcie silnika a to by była konieczność. Zależnie od miasta sam ten element to jest 500-1000zł (w Poznaniu wołają często właśnie ok tej górnej granicy) robocizna. Najwięcej by kosztowała robocizna bo części jak pisałem nie powalają na kolana i są nawet w rzekł bym przystępnych cenach.
Napisz w profilu skąd jesteś to może ktoś z bliższej okolicy pomoże i dasz radę wykonać to samodzielnie z pomocą. Ja bym pomógł tylko że w mojej okolicy VXów nie za wiele i nie liczę, zatem że mieszkasz niedaleko |
|
|
góri
|
| Wysłany:
Pon 23:36, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
| Możesz zadzwonić do MotoHouse (Poręba) lub Yard (Będzin) i z czystej ciekawości zapytać ile by za to wzięli... |
|
|
Rahmed
|
| Wysłany:
Pon 18:40, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
| A jeżeli nie będę samemu robić tylko będę oddawać gdzieś do warsztatu, to ile mogą wziąć za robociznę? |
|
|
dis
|
| Wysłany:
Pon 17:22, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
Wszystko jest kwestią czy zrobisz to sam czy ktoś pomoże. Jak robisz sam to koszta części i zrobienie głowicy przez kogoś bo raczej nie masz szlifierek odpowiednich.
Ja za 2 głowice koło siebie płaciłem 200zł ale nie było tam wymiany zaworów na nowe a samą robotę czyli trzeba by kupić zawory, ich kosztu nie znam. Doliczyć do tego koszt uszczelki pod głowicą (larsson.pl) i silikonu wysokotemperaturowego pod pokrywę głowicy. Jak byś sam robił nie jest to powalający koszt pod warunkiem że są to zawory do wymiany. |
|
|
Rahmed
|
| Wysłany:
Pon 15:43, 26 Wrz 2011 Temat postu: Naprawa zaworu - jaki koszt? |
|
Witam
Suzi przy prędkości 60km/h została zredukowana bezpośrednio do jedynki w bardzo gwałtowny sposób (aż zarzuciło tylnym kołem)... po pewnym niedługim czasie nastąpił głośny strzał i moc silnika zaczęła spadać... i już jej nie odzyskał.
Przez ludzi z branży motoryzacyjnej została postawiona diagnoza, że zostały uszkodzone zawory (ile w tym prawdy nie wiem). I tu jest moje pytanie: wokół jakiej kwoty oscylować może naprawa takiej usterki (tak pi razy drzwi)? |
|
|