 Wysłany:
Wto 18:00, 29 Sty 2013 Temat postu: |
| jest to simering firmy CORTECO ,wymiary 70*96*11 (fabryczny miał70*96*8).tyle że musiałem zeszlifować kołnierz na podkładce dystansowej która jest pod łożyskiem(przez ten kołnierz nie dałoby się wbić zamiennika) |
| Wysłany:
Pon 22:52, 28 Sty 2013 Temat postu: Uszczelniacz. |
| Podaj wymiary zamiennika jeśli masz.
Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Pon 20:20, 28 Sty 2013 Temat postu: |
| co do tego orginalnego simeringu to sie okazało że kosztuje nie 90,ale 180złotówek.udało mi się za to kupić(za 38zł)coś co odpowiadało wymiarami,tyle że musiałem wbić go 3mm głębiej bo był trochę grubszy,no i ten zamiennik nie ma tego kołnierza,ale to nie powinno mieć wpływu na istotę działania. |
| Wysłany:
Śro 9:20, 23 Sty 2013 Temat postu: Kardan. |
| Ten duży w standardzie nie występuję z tego co tutaj było pisane. Problemem jest podobno zewnętrzna średnica.
Jeden kolega podał sposób - dobrać najbliższy mniejszy zewnętrzną średnicą z typoszeregu i dotoczyć zewnętrzny pierścień, który wkleić w kardan. W to wcisnąć uszczelniacz. Z tym, że chyba ja bym brał oryginał - nie chciałoby mi się bawić. Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Wto 20:00, 22 Sty 2013 Temat postu: |
| Mam do wymiany ten duży simering w dyferku(mam na myśli ten od strony koła).więc pytam was drodzy koledzy czy warto zapłacić za niego 90zł. ,czy może warto poszukać jakiegoś standardowego w sklepie z traktorami ,bo wiadomo-tańszy, ale czy się sprawdzi ?czy może ma ktoś namiar gdzie kupić jeszcze taniej :?: |
| Wysłany:
Wto 11:31, 22 Maj 2012 Temat postu: Amortyzator. |
| Ok, dzięki za info. Pomysł z tuleją dobry.
Na razie skupię się na uchu amortyzatora - rozumiem, że otwór i śruba łączą się na przestrzał z przestrzenią kardana gdzie jest olej? To by pasowało do miejsca wycieku. Na rysunku nie widzę tego. Pozdrowienia, Griba |
| Wysłany:
Wto 7:13, 22 Maj 2012 Temat postu: |
| tak patrzę na schemat i... zobacz czy nie sączy spod trzpienia dolnego ucha amortyzatora. jak sugeruje Dis. może wystarczy wymienić uszczelkę a co do usczelnienia to jakby co kup 30x62x7 idź do tokarza niech wytoczy Ci pierścień fi- 62x78x8 z "zamkiem" i wklej to na np preparat do osadzania łożysk ale "słaby" by było demontowalne. jakby co to mogę wysłać Ci rysunek jak to zrobić. Ostatecznie serwis. Trzeba "skalkulować"... |
| Wysłany:
Pon 21:16, 21 Maj 2012 Temat postu: Thx. |
| Dzięki za info Ikis. W najgorszym wypadku zamówię w serwisie.
Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Pon 20:44, 21 Maj 2012 Temat postu: |
| 30x42x7 kupisz bez problemu
ten drugi stanowi problem... wg INCO najbiższy to 30x72x7 można było by coś wykombinować. |
| Wysłany:
Pon 17:20, 21 Maj 2012 Temat postu: Wyciek. |
| Ano patrzyłem, ale ciężko coś ustalić. Amorek niby suchy.
Zapach oleju typowo przekładniowy (chodź nie wiem jak pachnie ten z amorka). Znalazłem ten post i stąd punkt zaczepienia. Będę mył i wtedy obserwował. Zdejmę też koło i zobaczę jak od drugiej strony to wygląda. No i sprawdzę ile oleju jest w kardanie - zmieniałem 2 czy 3 lata temu i zalałem ile trzeba. Pozdrowienia, Griba |
| Wysłany:
Pon 16:40, 21 Maj 2012 Temat postu: |
| Griba a sprawdź amorek bo wygląda przynajmniej na zdjęciu jak by plama zaczynała się właśnie przy mocowaniu amorka do dyfra a jak by dyfra leciało to chyba raczej bezpośrednio w dół a nie na zewnątrz (chyba że obrót koła wychlapał go ku górze) |
| Wysłany:
Pon 16:24, 21 Maj 2012 Temat postu: Wyciek. |
| Hej!
Cholera, coś mi się kardan zaczął pocić. Chyba będę musiał wymienić uszczelniacze. To nie szczyny psa tylko olej z przekładni :/ > https://picasaweb.google.com/lh/photo/aLeBWgua5S-1YX-huc8HPEHaRfBgGaGtFD3f_c6fUDw?feat=directlink Zakładam, że poszedł któryś z uszczelniaczy na ośce. Znalazłem takie coś > 0928330028 30x42x7 5,50 EUR 0928930001 30X78X8 29,00 EUR Czy jest ktoś w stanie zweryfikować wymiary uszczelniaczy? Pewnie będę musiał rozebrać i dobrać na wymiar w hurtowni uszczelnień technicznych. Może ktoś z aktywnych na forum kolegów coś napisze na temat rozbiórki i składania? Pozdr, Griba |
| Wysłany:
Nie 19:22, 09 Paź 2011 Temat postu: |
| Jeśli możesz podaj typy łożysk szczególnie te co "tylko salon" sprawdzę sobie w katalogach. |
| Wysłany:
Nie 17:00, 09 Paź 2011 Temat postu: |
| Już wszystko OK, okazało się, że jeszcze jedno łożysko się rozpadło, dosłownie, od strony wału napędowego, nie zaglądałem tam, bo to trochę rozkręcania ale rozleciał się koszyczek łożyska dwurzędowego, stąd opiłki w oleju, jeśli chodzi o podkładki dystansowe to nie ma się czego obawiać, trzeba założyć te co były i jest OK. Wyciek oleju po wymianie uszczelniacza spowodowany był tym, że zamiennik uszczelniacza jest trochę inny niż oryginał, w zamienniku guma jest przyklejona do metalu i po prostu się odkleiła na odcinku 3 mm i podczas obracania się przekładni sączył się powoli przez tą szczelinę. Podsumowanie: wymieniłem trzy łożyska i uszczelniacz, wyczyściłem dokładnie kanaliki odpowietrzające, straciłem trochę czasu koszt 420 pln (jedno łożysko tylko salon, reszta udało się znaleźć), używany kardan w dobrym stanie na allegro ok 500 pln |
| Wysłany:
Nie 12:18, 02 Paź 2011 Temat postu: |
| Zrobiłem dziś ok 160 km i przekładnia miała temp ok 50 stC więc to chyba norma... milczeniem pominę fakt że zgubiłem telefon... eh |