Autor |
Wiadomość |
griba
|
Wysłany:
Nie 21:24, 12 Maj 2013 Temat postu: Regulacja |
|
Wiecho najpierw tą reguluj, potem tą drugą. I będzie dobrze.
Pozdr,
Griba |
|
|
wiecho
|
Wysłany:
Nie 21:19, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
Tak jest zrobilem blad bo reguluje ta miedzy gaznikami dzieki! |
|
|
griba
|
Wysłany:
Nie 21:03, 12 Maj 2013 Temat postu: Synchro |
|
Hej!
Najpierw robisz regulacje na wolnych obrotach. Tu wykorzystujesz linkę łączącą gaźniki. Potem na obrotach regulujesz wzajemne otwarcie przepustnic. W praktyce ustalasz to drugą linką idącą od manetki gazu (w zasadzie od rozgałęźnika). Zwykle starczy regulować na przednim gaźniku.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale czy Ty regulujesz w obu przypadkach tą samą linką?
Nie ma prawa się tak rozjeżdżać. Jedynie jeśli podkręcisz obroty przy tylnym gaźniku to synchro może wymagać korekty.
Pozdr,
Griba
P.S. Serwisy i mechanicy. Koledzy potwierdzą - na zlocie regulowałem kilka VX'ów po mechanikach, którzy skasowali niezłe pieniądze. Szybko okazało się, że pieniądze wzięli za nic. Po prostu żyjemy w kraju w którym każdy chce nas zrobić w chu.a... za naszą kasę... |
|
|
wiecho
|
Wysłany:
Nie 19:15, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
Witam Panowie byla przerwa w przegladzie moto Griba!! Stefan!! wczoraj pogoda niezbyt postanowilem zrobic synchro raczej sprawdzic ,katastrofalna roznica ,moze dla kogos to norma lubie miec wszystko OKY, zroblem wedlug waszej porady najpierw 1150 obroty ideal ururka do milietra ,nastepnie 3-4 tys ob i regulacja minimum obrotu na lince ,idealnie trzyma poziom plynu w u -ce ale po spadku obrotow na te 1150 roznica okolo 1,5 cm .Mam pytanie czy to tak moze byc , czy tez dalej szukac.Inne sprawy opisze w tematach . Coz ja bym zrobil bez tego Forum Z servisami roznie bywa mam przyklad z auta naciaganie kasa i to szamo pozdrawiam |
|
|
griba
|
Wysłany:
Pon 12:30, 29 Kwi 2013 Temat postu: Olej czy gliceryna |
|
Ok
Pozdr,
Griba |
|
|
dis
|
Wysłany:
Pon 12:21, 29 Kwi 2013 Temat postu: |
|
No niestety upaćkać się można chyba, że później zaklei się szybkę np. silikonem od zewnątrz to syf będzie tylko raz. Wiem, że są glicerynowe czyli identyczne jak mam tylko zalane gliceryną i fabrycznie uszczelnione. Co do różnicy w lepkości i tym samym w tłumieniu pomiędzy gliceryną a olejem to nie wiem, gdyż nie sprawdzałem tych lepkości |
|
|
griba
|
Wysłany:
Pon 10:59, 29 Kwi 2013 Temat postu: Syf od oleju |
|
Hej, Dis!
Tylko, że zawsze tam gdzie jest olej luzem to jest ryzyko, że troszkę syf się zrobi... ciężko się po prostu nie upaćkać jak było widać na I zlocie.
Są też jakieś gotowe zalane wakuometry - glicerynowe (większa lepkość od oleju czy mniejsza?), czy jakoś tak.
Pozdrowienia,
Griba |
|
|
dis
|
Wysłany:
Nie 23:50, 28 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Dziś zrobiłem synchro i powiem że przy wlaniu do tych najtańszych wakuometrów oleju przekładniowego wskazówki bardzo ładnie się stabilizują bez dodatkowego dławienia. |
|
|
wiecho
|
Wysłany:
Nie 21:18, 28 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Panowie dzieki postaram sie wykorzystac wszelkie podane przez was porady .Jestem pelen podziwu ze mozna liczyc na wszelka pomoc z waszej strony pozdrawiam |
|
|
mcteusz
|
Wysłany:
Nie 11:03, 28 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Najpierw będę reklamował. Aż tak strasznie się nie wyrywam na te wszystkie roboty... |
|
|
szuwar
|
Wysłany:
Sob 19:14, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Nie wiem jakie kupiłeś ale czasami mają okienka wciskane wówczas można zdemontować szybkę zdjąć wskaźnik i nałożyć go od nowa we właściwej pozycji. Jeśli coś Ci pójdzie nie tak stracisz gwarancję ale czasem się opłaca jeśli jesteś na musiku |
|
|
griba
|
Wysłany:
Sob 14:12, 27 Kwi 2013 Temat postu: Reklamacja |
|
Niestety raczej nic z tym nie zrobisz.
Jeszcze jedno mi przyszło - jeżeli ten błąd jest systematyczny, to możesz po prostu przy pomiarze za każdym razem odejmować tą wartość na tym jednym wakuometrze. Sprawdzisz to łatwo podłączając do tego samego cylindra ten "zły" wakuometr, a potem "dobry" i porównując wartości, czy też różnią się o tyle samo co w stanie spoczynkowym.
Nie chcesz spróbować U-rurki póki co?
Pozdr,
Griba |
|
|
mcteusz
|
Wysłany:
Sob 13:07, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Koledzy, wczoraj dotarły do mnie 2 najtańsze wakuometry z allegro. Ale jeden z nich "na luzie" pokazuje 0.1 bar. Dopiero jak w niego dmucham, wskazówka leci na zero. Reguluje się je jakoś czy od razu reklamować? |
|
|
griba
|
Wysłany:
Sob 11:14, 27 Kwi 2013 Temat postu: Strojenie |
|
Wiecho, spróbuj ustawić synchro linki gazu na obrotach około 2-3 tys. obrotów. Czasami jest tak, że wydaje się iż równo startują, a jednak podkręcenie linki na obrotach daje dopiero efekt. Czasem o ćwierć obrotu.
Co do samego przyrządu - dławienie musi być równe - w innym wypadku wskazówki reagują, ale z inną prędkością - jak za duże to wolniej. Może to jest problemem? U-rurka jest b. czuła - z tego co tu już Stefan pisał, to pokazuje nawet regulację śrubą składu mieszanki, czego na zegarowym wakuometrze raczej nie zobaczysz.
Inna sprawa, że niewielkie różnice nie zostaną przez Ciebie odczute. W praktyce brak synchro linki gazu to zwiększone wibracje przy jeździe powyżej 3-4k obrotów ze stałą prędkością. Takie przynajmniej zauważyłem u mnie prawidłowości.
Pozdrowienia,
Griba |
|
|
wiecho
|
Wysłany:
Sob 2:30, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Dzieki Stefan juz teraz rozumie o co chodzi .Roznica po dodanniu gazu jak wspomniales okolo 4500na ururce wynos u mnie okolo 1 cm po kilku doslownie sekundach wraca do poziomu ,jutro znaczy dzis biore sie do roboty.Pozdrawiam |
|
|