Autor Wiadomość
ivf
PostWysłany: Śro 9:27, 29 Cze 2011   Temat postu:

a to ciekawe.. znaczy, że dobrze, że nie udało mi się tam dojechać Mr. Green
istnieje prawdopodobieństwo, że zraziłbym się do takich imprez..

p.s.
w kwestii automatycznego wylogowania - zawsze jak piszę gdzieś jakiś naprawdę długi tekst lub nawet krótki, ale pisany długo, przed wciśnięciem "podgląd" czy "wyślij", najpierw wciskam ctrl+a i następnie ctrl+c. taki prosty zabieg kopiuje całe moje wypociny do pamięci. mam już to we krwi i ten właśnie sposób uchronił mnie niejednokrotnie od zgrzytów zębami na niejednym serwisie Wink (to się tyczy nie tylko automatycznego wylogowywania, również choćby chwilowych awarii internetu, itp.)
dis
PostWysłany: Pon 11:56, 27 Cze 2011   Temat postu:

No to krótkie sprawozdanie (po napisaniu długiego mnie wywaliło i nie wysłało Smile )
Na rajdzie z tego co mi wiadomo były 2 VXy, jeden mój a drugi na pewno nie IVFa gdyż bym go poznał.Pytając organizatorów dowiedziałem się że z Człuchowa VXa nie było.
Na rajd przyjechaliśmy nadrabiając 40km do trasy ze względu na zamkniętą przez wypadek obwodnicę Piły i pomylenie trasy przed samym dojazdem do miejsca startu.
Rajd długi z 18 zadaniami, które składały się często z kilku podpunktów, w sumie niecałe 50 pytań. Do tego 4 punkty kontrolne.
Rajd prowadził ciekawymi miejscami, gdzie można było zobaczyć bardzo ładne zameczki i pałacyki, jednakże wydał mi się zbyt monotematyczny. Przynajmniej połowa pytań to z którego roku pochodzi i w jakim stylu został zbudowany dany budynek. Brakowało mi zadań indywidualnych z wiedzy bądź zdolności manualnych, które jednak różnicują wyniki osób jadących w grupach. Nie mniej wyniki mnie zdziwiły gdyż osoby jadące w grupach zwykle odpowiedzi mają identyczne a tu okazało się że róznica w uzyskanych miejscach osób z jednej grupy była duża.
Po rajdzie i rozmowach mam wrażenie że rajd nie do końca został przemyślany i poprawnie zorganizowany. Wymienie tylko przykłady z których tak wnioskuję.
1- atrakcją według organizatorów miały być odcinki pokonywane drogami szutrowymi ze sporą ilością luźnych kamyków. Tak naprawdę dla części osób była to walka o utrzymanie się prosto i nie wyłożenie na cholernych kamykach. Takie odcinki trasy były raczej dla osób jeżdżących w terenie i posiadających opony terenowe a nie szosowe. Maszynami szosowymi dość mocno rzucało.
Kolejną kwestią było bardzo długie oczekiwanie na wyniki. Zamiast na bieżąco sprawdzać wyniki ekip, które przyjechały organizatorzy zostawili tą kwestię do momentu aż wszyscy przyjadą przez co wyniki ogłoszono bardzo późno. W przypadku osób przyjezdnych wymuszało to znacznie późniejsze powroty. Było jeszcze kilka kwestii do których można by mieć zastrzeżenia.
Podsumowując, rajd mimo sporej długości trasy i ładnych miejsc był przynajmniej moim zdaniem zbyt monotonny. Po wykonaniu ok 13 zadań człowiek miał dość czytając treść kolejnych brzmiącą bardzo podobnie jak cała masa już wykonanych. Bardzo zaskoczyło mnie także wręczanie nagród za poszczególne miejsca. Nigdy jeszcze się nie spotkałem by za 1 miejsce była jedynie statuetka bez żadnego upominku. Podobnie było w przypadku dalszych miejsc.
Ogólnie rzecz ujmując muszę stwierdzić, iż był to chyba najsłabszy rajd na którym byłem.
dis
PostWysłany: Śro 23:08, 22 Cze 2011   Temat postu:

Raczej będę wracał gdyż muszę w niedzielę trochę nadgonić spis który kończy się 30 czerwca (ostatni dzień).
ivf
PostWysłany: Śro 15:00, 22 Cze 2011   Temat postu:

spoko. z chęcią się wybiorę tylko jeszcze nie wiem czy będę miał akces od małżonki Wink planuję jak co roku wypad do Jarocina i tu skupiają się bardziej moje negocjacje. zobaczymy..

chcesz wracać do domu wieczorem czy przenocować na miejscu?
dis
PostWysłany: Śro 14:08, 22 Cze 2011   Temat postu:

W ramach uzupełnienia ja już się zapisałem na rajd. Trasa najdłuższa z dotąd jechanych przeze mnie rajdów czyli ~160km nie mniej może być ciekawie. Ponieważ podłapały mnie bóle pleców (korzonki) po koszu w poniedziałek, to też pytałem się czy nie będzie zadań siłowych. Zadań takowych nie będzie. Jak stwierdził organizator jest to rajd dla każdego czyli nie ma konkurencji na których walory fizyczne miały by wpływ na wynik osiągnięty w rajdzie. A tak swoją drogą sporo jest chętnych na ten rajd:)
IVF jak by co mój numer jest w poście nt. zakończonego zlotu. Ja nie posiadam twojego więc jak by coś było to dzwoń śmiało a na miejscu na bank się znajdziemy. Ja planuję być ok 9:30 na miejscu.
dis
PostWysłany: Pon 17:02, 20 Cze 2011   Temat postu:

W rajdzie nie ma tak naprawdę siły jadąc ze znajomymi jechać osobno. Ostatnie 2 rajdy w których zająłem 3 oraz 2 miejsce jechałem w grupie (w sumie 3 osobowa) i pozostałe osoby z grupy nie uplasowały się na podium mimo, ze odpowiedzi mieliśmy takie same. Liczyły się w tym przypadku zadania sprawnościowe i z wiedzy. Możemy pojechać małą grupką (2-3 osoby) większe to już żadna zabawa bo robi się watacha w której jako rajd jedzie się już niezbyt przyjemnie.
Jak będę jechał i będą znajomi to jadę z nimi w grupie a jak będę sam to zobaczę jak będzie.
Jak będziesz jechał daj cynka to się spotkamy na miejscu o konkretnej godzinie.
ivf
PostWysłany: Pon 15:12, 20 Cze 2011   Temat postu:

zainteresował mnie ten rajdzik.. powiedz tylko, czy wolałbyś jechać tak jak bardzo sugerują - "samemu", czy w 2-3 motocykle?
dis
PostWysłany: Pon 10:10, 20 Cze 2011   Temat postu: Kolejny rajd 25 czerwca 2011 okolice Piły

Ponownie chciałbym zaproponować udział w kolejnym już rajdzie, tym razem w okolicach Piły. Rajd odbędzie się 25 czerwca czyli w tą sobotę w długi weekend. Wszelkie info o rajdzie można znaleźć tutaj
http://www.husaria.pila.pl/wrzutki/2011/wloczykij/wloczykij.html

Mam pytanie czy ktoś byłby chętny na udział w takim rajdzie?

Rajdy nie są trudne a i trochę zabawy i rywalizacji w nich jest. U mnie na chwilę obecną 60% rajdów kończy się na pudle (ostatnie 2 rajdy 12 i 18 czerwca zakończyły się odpowiednio na 3 i 2 miejscu) więc jak się przyłożyć to można z powodzeniem rywalizować z innymi.

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group