 Wysłany:
Wto 10:44, 16 Sie 2011 Temat postu: Koszty. |
Zmęczenia nie było - przynajmniej nie odczuliśmy - dlatego jechaliśmy dalej. To prawda,ze na motorze nie da się zasnąć. 
Co do kosztów przygotuje szczegółową rozpiskę co i jak. Musicie mi dać tylko troszkę czasu... Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Wto 9:28, 16 Sie 2011 Temat postu: |
nieźle.. nie wiem czy bym wyrobił tyle w trasie.. 26h i TYLKO 2 postoje? 
w swojej relacji nie zapomnij wspomnieć ile w sumie wydaliście kasy.. ciekawi mnie to bardzo, czy w ogóle jestem w stanie myśleć w przyszłości o tak krótkim wypadzie.. jeśli znasz dokładniejsze liczby to podaj ile z tego poszło na paliwo |
| Wysłany:
Pon 21:26, 15 Sie 2011 Temat postu: |
Dobrze że dojechaliście ale 26h ciągłej jazdy z 2 niewielkimi postojami to trochę ryzykowne było (zmęczenie). Na szczęście jesteście spowrotem w kraju i czekamy na relację |
| Wysłany:
Pon 20:01, 15 Sie 2011 Temat postu: |
| DObrze żeście cało dojechali. |
| Wysłany:
Pon 16:46, 15 Sie 2011 Temat postu: Już w domku ;) |
| Witajcie w PL!
Dojechaliśmy szczęśliwie.
Wyjechaliśmy w sobotę ok. 7h30 z kempingu w Orasacu (Dubrownik), a w Bełchatowie u SuMo byliśmy ok. 9h30 w niedzielę. Trasa ponad 1500 km zajęła nam około 26h, jechaliśmy praktycznie cały czas z dwoma krótkimi postojami.
Ja dziś pociągnąłem od SuMo do Gdyni bez żadnych problemów. Obszerniejsza relacja z fotkami wkrótce. Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Pią 22:40, 12 Sie 2011 Temat postu: |
Czymam czymam!  |
| Wysłany:
Pią 22:30, 12 Sie 2011 Temat postu: Powrót. |
| Witam!
No chłopaki, trzymajcie kciuki. Jutro ruszamy w drugą bańkę.
Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Śro 21:24, 10 Sie 2011 Temat postu: |
| Eh, ale wam zazdroszczę |
| Wysłany:
Śro 15:20, 10 Sie 2011 Temat postu: |
| Kilka fotek z wypadu
https://picasaweb.google.com/108849217532926767672/WyprawaNaChorwacje2011 |
| Wysłany:
Wto 20:34, 09 Sie 2011 Temat postu: Pozdrowienia! |
| Witajcie!
Dotarliśmy na miejscówę w niedzielę ok. 15. W pierwszy dzień (sobota) zrobiliśmy 1000 km, kimneliśmy na parkingu przed przejściem do Bośni. Drugi dzień (niedziela) to była spokojna jazda przez BiH. Super trasa, winkle itd. Pogoda dopisuje, humory też. VX dają (na razie) radę.
Plażujemy, odpoczywamy. Wczoraj zrobiliśmy Dubrownik, jutro może skoczymy do Stonu i dalej na Peljesac. Kolega na KLE odpadł niestety jeszcze w PL. Coś z gaźnikiem - walczyliśmy w nocy przed wyjazdem, nie dało rady wskrzesić. Griba & SuMo |
| Wysłany:
Nie 20:49, 07 Sie 2011 Temat postu: |
| Informacyjnie: Griba i Sumo pozdrawiają z Chorwacji. Dojechali cało, maszyny też w porządku.
Bez odbioru |
| Wysłany:
Czw 7:54, 28 Lip 2011 Temat postu: |
| 5-7 sierpnia. akurat będziesz zasuwał na południe |
| Wysłany:
Śro 23:59, 27 Lip 2011 Temat postu: Debrzno 2011. |
| Hejka!
A Debrzno nie odbyło się już w lipcu? Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Śro 9:14, 27 Lip 2011 Temat postu: |
| ano pozostaje nam tylko pozazdrościć i życzyć powodzenia!
czyli na zlot nad jeziorkiem w Debrznie griba nie dojedziesz.. terminy się nakładają.. szkoda, ale osobiście jakbym miałbym wybierać to chyba wybrałbym też Chorwację.. hahaha - chyba  |
| Wysłany:
Czw 21:34, 21 Lip 2011 Temat postu: |
| Miłej podrózy.Pozdrawiam i zazdroszcze. |