Autor Wiadomość
Arti
PostWysłany: Śro 14:46, 12 Sie 2009   Temat postu:

Witam wszystkich.
Zalałem moją Suzi Motulem 10W40 i niestety sprzęgło zaczęło ślizgać przy mocniejszym odkręceniu manetki. Czy to minie?? A jak nie to co będę musiał zrobić??
Pozdrawiam...
griba
PostWysłany: Wto 11:38, 24 Lut 2009   Temat postu: Motul 10W40...

U mnie też MOTUL 10W/40. Nic się nie dzieję, śmiga ok.

Pozdrawiam,
Griba
Piotr4
PostWysłany: Pon 18:37, 23 Lut 2009   Temat postu:

No jasne że 10W40,o takim właśnie myślałem-precyzuję MOTUL 5100 10W40 i ten właśnie kupuję.Czy wszyscy się zgadzają?
ivf
PostWysłany: Pon 9:26, 23 Lut 2009   Temat postu:

hehehe, tylko że motul 5100 jest zarówno 10W40 jak i 15W50. ostatnio kupiłem 3 bańki tego pierwszego. tu ponoć nie ma co patrzeć na przebieg i brać ten 10W
Piotr4
PostWysłany: Nie 19:14, 22 Lut 2009   Temat postu:

Dzięki,i o taką odpowiedź właśnie mi chodziło
Zajonc
PostWysłany: Nie 16:41, 22 Lut 2009   Temat postu:

zalej motula 5100 i po zabawie... żadnych uślizgów, moto wreszcie przestało brać olej (przynajmniej u mnie), silnik pracuje tak jakoś przyjemniej... na oleju nie ma co oszczędzać
Piotr4
PostWysłany: Nie 15:31, 22 Lut 2009   Temat postu:

Witam po dłuższej przerwie,do tej pory miałem mały problem z odpaleniem moto ale już po sprawie.Teraz proszę o podpowiedź,jaki ojej zalać.Kupiłem moto nie dawno i to sprowadzony z Niemiec a sprzedający nie wie jaki olej jest w silniku.W instrukcji podają że pasował by 10W40 ale znowu przebieg mam 64tyś.km.i nie wiem czy nie skusić się na 15W40 MOTUL.Nie chciał bym potem mieć niespodzianki ze ślizgającym się sprzęgłem itp.może ktoś miał już taką sytuację,więc raz jeszcze proszę o poradę.Pozdrawiam
azya
PostWysłany: Pon 17:12, 15 Paź 2007   Temat postu:

Tak czytam i się zastanawiam nad faktem że VX lubi łykać olej. Jakoś mój nie chce brać oleju. Fakt faktem już sprowadzony z Niemiec miał nowe uszczelki w silniku [wszędzie] -wygląda na to że miał remont zanim trafił do Polski Question Ja stosuję olej Bel-Ray EXP Synthetic Blend 10w/40 ale na następny sezon chcę zmienić na inny bo Gumis [machanik] powiedział że nie jest zbyt dobry. Najlepiej napiszcie kto jaki olej stosuje i co np dało przejście z jednego na drugi. A wracając do ślizgania się tarcz po zmianie oleju to fakt ze po kilkuset kilometrach tarcze sie przyzwyczjają do świeżego oleju i poślizgi mijają. Mam też pytanie czy Wam też przy dośc energicznym dodaniu gazu podnosi przednie koło w VXie?
Valdivx800
PostWysłany: Wto 11:31, 22 Maj 2007   Temat postu:

A ja wam powiem że mój VX strasznie wciąga olej i nim sie zorientowałem to miałem 1,5 na 2,4l wiec było kiepsko i co sie dowiedziałem Nigdy nie przechodzimy z GęSTRZEGO OLEJU NA RZADSZY to po pierwsze a po drugie wlewamy olej MINERALNY motocyklowy !! syntetyki są do ścigaczy nowej generacji Smile) Przy wymianie oleju i filtra bierzemy pod uwagę że filterek "wypije" nam 0,4l
Gość
PostWysłany: Sob 18:36, 10 Lut 2007   Temat postu:

wg instrukcji
masacre
PostWysłany: Śro 18:46, 27 Gru 2006   Temat postu:

Witam wszystkich po długiej nieobecności spowodowanej nawijaniem kilometrów. Śmigam sezon na motulu 5100 10W40 , zalałem nim nowe sprzęgło LUCAS. Ani chwili przez 8 tyś km nie było poślizgu, a nie oszczędzałem maszynie na przyspieszeniach. Ślizganie mogło się u Ciebie pojawic w wyniku zmiany oleju. Różne marki stosują różne dodatki. Okłądziny "przyzwyczajają" się do oleju z dodatkami i mogą źle znosic zmianę warunków pracy. Dopowiem ,że zmieniłem tarcze sprzęgła bo się ślizgały. Po zmierzeniu tarcz wyszło że są NOWE ! potwirdziło się to co mówił poprzedni właściciel,że założył nowe sprzęgło. Nie pamiętał niestety jakim olejem zalał. Ja zalałem 5100 i zaczeło się ślizganie. NAjpierw niewielkie, potem ( ok. 500 km ) duże - uniemożliwiające normalną jazdę bez szaleństw. Wymieniejąc tarcze na nowe :\ chciałęm profilaktycznie wstawic mocniejsze sprężyny żeby nie okazało się że się znowu ślizga. Niestety nie zdobyłem mocniejszych i poprostu podłożyłem po 1mm podkładce pod te moje( przed podłożeniem pokdładek pomierzyłem je i wyszło że są NOWE). Teraz nic sie nie slizga, nasmarowanie linki sprzegla smarem do lancucha motocyklowego sprawilo ze wysprzeglanie jest lekkie i plynne. Very Happy
..:maniek:..
PostWysłany: Czw 15:17, 21 Gru 2006   Temat postu:

>Opony są zimowe i letnie, nikt nie dyskutuje, czy latem lepiej jeździć na >gumach letnich, czy zimowych.

troche zly przyklad...nawet niewprawny kierowca poczuje roznice w jezdzie na oponach zimowych/letnich wiec roznica JEST! jelsi zas chodzi o olej to ja osobiscie procz markietinigu roznic nie widze!

>Cena olejów dla samochodu i dla motocykla zasadniczo się nie różni ,

cena sie rozni to po pierwsze! po drugie i chyba wazniejsze to dostepnosc olejow...olej "samochodowy" kupic mozna wszedzie, "motocyklowy" juz nie bardzo...
marjan
PostWysłany: Czw 0:06, 21 Gru 2006   Temat postu: szampon do włosów, olej do silnika

langer napisał:
Dyskusję uważam za jałowa i bezcelową. VX jest MOTOCYKLEM, firmy petrochemiczne produkuja oleje przeznaczone specjalnie dla MOTOCYKLI, więc wniosek jest prosty- do VXa należy lać olej przeznaczony dla motocykli. Cena olejów dla samochodu i dla motocykla zasadniczo się nie różni ,oleje dla puszek i moto są dostępne, więc nie wiem po co wogóle rozważać taki dylemat , po co ta dyskusja. Samochodziarze nie zastanawiaja się , czy czasem nie zalać silnika samochodu olejem motocyklowym. Opony są (mówię o najprostszym podziele) zimowe i letnie, nikt nie dyskutuje, czy latem lepiej jeździć na gumach letnich, czy zimowych. Szampon jest do mycia włosów, piwo do picia. Można funkcje tych płynów zamienić, ale po co? . Piwo lej w gardło, szamponem polej włosy i wszystko będzie jak należy, ok?


No, ale jeśli zwrócisz uwagę na finansowy aspekt sprawy - to już nie. Na oleju nie jest napisane, że jest on samochodowy, tylko silnikowy.

Ale skoro nie wierzysz - powtórzę. Po wlaniu Oleju półsyntetycznego firmy MOTUL 10w40 5100 sprzęgło zaczęło się ślizgać. Po wymianie tarcz i spręzyn chodzić będzie długo, ale na oleju silnikowym.

Już nigdy nie przepłacę za olej, który ma nalepkę z motocyklem. Czego i innym życzę.

PZDR
langer
PostWysłany: Wto 23:23, 19 Gru 2006   Temat postu:

Dyskusję uważam za jałowa i bezcelową. VX jest MOTOCYKLEM, firmy petrochemiczne produkuja oleje przeznaczone specjalnie dla MOTOCYKLI, więc wniosek jest prosty- do VXa należy lać olej przeznaczony dla motocykli. Cena olejów dla samochodu i dla motocykla zasadniczo się nie różni ,oleje dla puszek i moto są dostępne, więc nie wiem po co wogóle rozważać taki dylemat , po co ta dyskusja. Samochodziarze nie zastanawiaja się , czy czasem nie zalać silnika samochodu olejem motocyklowym. Opony są (mówię o najprostszym podziele) zimowe i letnie, nikt nie dyskutuje, czy latem lepiej jeździć na gumach letnich, czy zimowych. Szampon jest do mycia włosów, piwo do picia. Można funkcje tych płynów zamienić, ale po co? . Piwo lej w gardło, szamponem polej włosy i wszystko będzie jak należy, ok?
marjan
PostWysłany: Wto 15:11, 19 Gru 2006   Temat postu: olej _s_i_l_n_i_k_o_w_y_

langer napisał:
Rozumiem, że pytasz o olej silnikowy, tak?
Instrukcja mówi, że do silnika należy lać olej motocyklowy klasy SE lub SF o lepkości zgodnej z specyfikacją SAE 10W/40 w ilości od 2,4 l (wymiana samego oleju) do maxsymalnie 3,3 litra (przy całkowitej wymianie oleju wraz z filtrem i nalaniem do górnego dopuszczalnego poziomu).
Marka oleju ma tu mniejsze znaczenie, niekoniecznie musi być syntetyk (instrukcja na ten temat milczy).Ważne, by był przeznaczony do silników motocyklowych. Samochodowe oleje są dobre dla samochodów; motocykle mają mokre sprzęgło, dwukrotnie wyższe obroty i znacznie wyższą moc z jednego litra , wymagają więc innych olejów.
Ważna jest też lepkość oraz to, czy poziom oleju jest prawidłowy; zbyt niski poziom oleju jest zabójczy dla silnika, jego nadmiar może uszkodzić uszczelki.


O ile z danymi ilościowymi się zgodzę, to na wypisywane przez Ciebie rzeczy w temacie "motocyklowości" oleju się nie zgodzę NIGDY.

Chyba, że jako olej motocyklowy uznasz olej _s_i_l_n_i_k_o_w_y_
o klasie SJ/SL Bo dopiero powyżej tej klasy sprzęgło zaczyna się ślizgać. No, chyba, że ma superturbohajperfomens dodatki z megateflonu. Klasa podana przez producenta w manualu jest spełniana z naddatkiem przez klasy wyższe. Zresztą ciężko kupić olej o klasie SF z 10w40
Oleje tej klasyfikacji spełniają wymagania wyższych klas, które weszły jak już VX był w produkcji.

Pisałem tu już o Motulu "motocyklowym", na którym sprzęgło się zaczęło ślizgać.

PZDR

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group